Mój tata w czerwcu został przyjęty na oddział chorób płuc do jednego ze szpitali, celem diagnostyki zmiany wykrytej w rutynowym rtg klatki piersiowej - Podejrzenie guza opłucnej prawej. Wykonano wówczas FB, CT klatki piersiowej. Wykryto zmiany wysiękowo-naciekowe na prawej opłucnej.
Wyniki z czerwca: I. Bronchoskopia: Krtań budowy prawidłowej. Struny głosowe ruchome. Tchawica i ostroga główna bez zmian. Oskrzela obustronnie bez zmian rozrostowych. Miernego stopnia zmiany zapalne śluzówki. Śluzowo-ropna wydzielina - odessano, pobrano na bakteriologię ogólną i BK. Dgn. Zapalenie oskrzeli.
II. TK klatki piersiowej: Pogrubienie opłucnej prawej odcinkowo, najmocniej przy przedniej i tylnej ścianie kl. piersiowej do 7-11 mm grubości, dość silnie wzmacniające się po kontraście. Podopłucnowe drobne zmiany niedodmowe w miąższu płuca prawego przy bocznej ścianie kl. piersiowej oraz dwa drobne guzki do 7 mm średnicy w seg. 4-ym i 6-ym PP.
Drobne ww. chłonne regionalne w tkance tłuszczowej międzyżebrowej na poziomie guzków. Powiększone ww. chłonne rozwidlenia tchawicy 16x9 mm, oskrzelowo-płucne prawe do 14x9 mm. Płuco lewe bez zmian ogniskowych.
Części kostne kl. piersiowej w TK bez zmian.
Obraz zmian prawej opłucnej wymaga różnicowania z międzybłoniakiem.
Wstępna diagnostyka nie przyniosła rozpoznania, nie udało się pobrać materiału na hist.-pat., więc został skierowany na oddział chirurgii klatki piersiowej do innego szpitala. W lipcu wykonano tam videotorakoskopię prawostronną z biobsją zmian opłucnowych na BH i BK.
W dniu dzisiejszym otrzymaliśmy wyniki, które są dla nas częściowo niejasne. Chodzi o ten najważniejszy wynik â
wynik badania histopatologicznego: I. Badanie makroskopowe: Naczynie I â drobne strzępy o łącznej śr. 1 cm. Naczynie II â liczne fragmenty o łącznej śr. 0,8 cm.
II. Badanie mikroskopowe: W zbadanym materiale stwierdza się fragmenty tkanki łącznej mięśniowej i włóknistej. Ze względu na brak danych (rozpoznanie, rodzaj materiału) pełna diagnostyka nie jest możliwa.
Czy można cokolwiek wywnioskować z tego opisu czy zabieg należałoby powtórzyć? Czekaliśmy tyle czasu w napięciu na wynik, ale ten za wiele nam niestety nie mówiâŚ
Witaj Bianka,
ile tata ma lat? Dlaczego wykonano TK i bronchoskopię w lipcu? Objawy, nikotynizm w wywiadzie? Praca w szkodliwych warunkach?
Czy wykonano inne badania obrazowe oprócz przytoczonych wyżej?
Ptaszenio Wiek taty to 46 lat. Pali od czasu szkoły średniej, nawet teraz... Do innych czynników szkodliwych lekarze zaliczyli też mieszkanie na terenie dawnych zakładów azbestowych.
Objawy: uporczywy duszący kaszel - przy porannym kaszlu występują dodatkowo wymioty; duszności; bardzo szybkie męczenie się i ogólny spadek kondycji; od roku narzeka też na bóle w klatce piersiowej, barkach. Nie wiem co mogę więcej powiedzieć, ponieważ tata jest osobą raczej unikającą lekarzy - gdyby nie badania okresowe pewnie w ogóle by to zlekceważył.
Jeśli chodzi o badania czerwcowe, miał też robione usg jamy brzusznej, ale tutaj nie było nic niepokojącego, więc nie podawałam tych wyników.
W lipcu miał robioną jedynie videotorakoskopię z biopsją tych zmian. Dodam jeszcze, że badanie bakteriologiczne nie wykazało obecności prątków gruźlicy.
absenteeism A więc na podstawie tego opisu nie da się stwierdzić czy komórki są prawidłowe, czy nowotworowe? Lekarze mówili, że po tym zabiegu wszystkiego się dowiemy, trzeba czekać cierpliwie na wyniki (przyszły pocztą i nie były jeszcze konsultowane z żadnym lekarzem). Widziałam w sieci przykładowe wyniki histopat., nie rozumiem czemu w tym wypadku nie udało się postawić diagnozy :(
A więc na podstawie tego opisu nie da się stwierdzić czy komórki są prawidłowe, czy nowotworowe?
Nie.
bianka napisał/a:
Widziałam w sieci przykładowe wyniki histopat., nie rozumiem czemu w tym wypadku nie udało się postawić diagnozy :(
Ponieważ zmiany nowotworowe nie są jednorodne - składają się z kom. nowotworowych, jak i kom. zdrowych. Nie da się przewidzieć które akurat uda się pobrać podczas badania, przy pobraniu wycinka czy próbki płynu zawsze jest ryzyko, że badanie nie da odpowiedzi na pytanie z czym mamy do czynienia.
Dobrze, dziękuję za odpowiedź. Nie zostaliśmy poinformowani, że coś takiego może mieć miejsce, stąd nasze poddenerwowanie. Dzisiaj tata jest umówiony do lekarza, będziemy próbować dalej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Mapa forum
Formularz kontaktowy
FAQ
Grupy
Album
Rejestracja
Zaloguj
