nowotwór o nieokreślonym charakterze uda prawego D48.1
Witam,
Jestem pełną energii 31 latką,od jakiegoś czasu zauwazyłam na biodrze zgrubienie,które po jakimś czasie przekształciło się w guz.
Kilka dni temu poszłam do lekarza,znajomego,który stwierdził,że jest to dość duży guz,do usunięcia i przyjał mnie na oddział chirurgiczny w celu zrobienia kompletu badań.
Po 3 dniach wypisali mnie ze szpitala,lekarz prowadzący powiedział,że guz jest do usunięcia,być może trzeba będzie go przed usunięciem naświetlić,aby nieco go zmniejszyć.
Dostałam skierowanie na konsultację ogólną do Zakładu Radioterapii z wynikami badań.Do tej pory mam wyniki z krwi,podstawowe morfologia i PT 1 oraz aPTT,nie wiem co to za rodzaj badania,ale wszystkie wyniki są ok
USG brzucha-wszystko w idealnym porządku.
Czekam na RTG klatki piersiowej ,rezonans magnetyczny oraz wyniki biopsji cienko i gruboigłowej.
Lekarka,która przeprowadzała USG biodra powiedziała,że guz jest o wyraźnie zaznaczonych brzegach,o strukturze torbielowatej.Dlaczego zatem od razu nie postawiono wstępnej diagnozy jaki to guz?
W trakcie badań jedna z pielegniarek wypełniała coś w karcie i w opisie choroby był:Nowotwór niezłośliwy uda prawego,dlaczego zatem na karcie informacyjnej przy wypisie widnieje"nowotór o nieokreślonym charakterze"?boję się,że może być to mięsak.
Czy jest mozliwe,żeby zaatakował mnie jakiś nowotwór złośliwy przy dobrym samopoczuciu i braku jakichkolwiek dolegliwości?
Wszystko powinno się wyklarować w najbliższych dniach,ale poziom stresu osiągnie szczyt do momentu wyjaśnienia tej sytuacji.
Czy jest mozliwe,żeby zaatakował mnie jakiś nowotwór złośliwy przy dobrym samopoczuciu i braku jakichkolwiek dolegliwości?
Tak, możliwe.
Na podstawie badań obrazowych nie można postawić zwykle wstępnej diagnozy. Nawet jeśli guz wygląda bardziej na coś niż na coś innego, to w rozpoznaniu na razie (aż do momentu konkretnego wyniku hist-pat) pisze się "o nieokreślonym charakterze", żeby potem nie zostać oskarżonym o błąd i nie tworzyć zamieszania w dokumentacji pacjenta.
Wyniki biopsji być może dadzą podstawę do diagnozy.
dzięki,szczerze mówiąc liczyłam na bardziej optymistycze komentarze:( no cóż,będę musiała poczekać jeszcze kilka dni.
Wszystkie badania mam już za sobą,wynik rezonansu i RTG kp powinien byc już jutro,czy to coś wniesie do sprawy?
mhm,pozostaje zatem tylko czekać na wynik biopsjii,mam nadzieję,że wynik będzie już w piatek i oby okazało się,że jest to coś niegroźnego,nie chciałabym obligować tutaj nikogo,ale są chyba jakieś szanse,że będzie ok,prawda?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum