[Meegi]

Witam. Nie wiem czy powinnam szukać na chwilę obecną tutaj podpowiedzi,ale gdzieś muszę. U mojego narzeczonego wykryto guzy na płucach i trzustce, odczuwa ból w lewej części ciała i czasami w dole brzucha, żadne leki przeciwbólowe mu nie pomagają na ten ból, ból nasila się zwłaszcza jak leży i wieczorami. Na razie pobrano mu wycinek i nie ma wyniku. Czy takie guzy zawsze muszą być oznaką nowotworu czy może znaczy też coś innego, może podpowiecie jakie badania trzeba by zrobić aby dowiedzieć się co mu dolega?

[marzena66]

Meegi,
Czy jakiś lekarz zasugrował chorobę nowotworową?
Czy było wykonane TK płuc, jamy brzusznej?vjeśli tak to poprosimy o wyniki bo bez tego nie jesteśmy w stanie odpowiedzieć Ci na Twoje pytania.

Meegi napisał/a:

Na razie pobrano mu wycinek i nie ma wyniku.

Nie ma wyniku jeszcze?, czekacie na wynik?

Meegi napisał/a:

Czy takie guzy zawsze muszą być oznaką nowotworu

Nowotworu mogą ale istotne jest czy będzie to nowotwór łagodny czy nowotwór złośliwy czyli rak.

Meegi napisał/a:

może podpowiecie jakie badania trzeba by zrobić aby dowiedzieć się co mu dolega?

Skoro pacjent cierpi to podstawowym badaniem jest wykonanie tomografi/rezonansu i o to pytałam czy było robione i jeżeli w tych badaniach wyjdzie coś niepokojącego trzeba pobrać materiał do badań histopatologicznych żeby postawić diagnozę w inny sposób się nie da określić co pacjentowi dolega.

To jest forum dla pacjentów u których jest stwierdzona choroba onkologiczna więc prosimy o jakieś konkretne wyniki żebyśmy mogli odnieść do sytuacji w innym wypadku będę musiała przenieść wątek do Działu Tymczasowego.

pozdrawiam

[Meegi]

Nikt nie sugerował tego że to nowotwór ale narzeczony matakie myśli. Wyników w sumie nie mamy narazie czekamy na wynik tych wycinków. Chcemy także zrobić inne badania i nie wiemy czy w tej sytuacji lepiej zrobić rezonans czy tomografie co byłoby lepsze aby ustalić diagnozę.

[ Dodano: 2018-10-22, 17:03 ]
Mam jeszcze pytanie czy gdziekolwiek w Polsce można zrobić samo TK płuc czy robi się wówczas całą klatkę piersiową? Czy jeśli chodzi o klatkę piersiowa lub płuca to w Polsce jest robiona tylko wyłącznie tomografia czy także gdzieś rezonans, ponieważ dzwoniłam w parę miejsc i powiedziano mi że tylko tomografię się robi jeśli chodzi o klatkę piersiową a przy trzustce rezonans. A jaki lekarz może wydać skierowanie na tomografię klatki piersiowej?

[gaba]

Tomografia -robi się całą klatkę piersiową, trzustka jest widoczna przeważnie w dużym fragmencie ale lekarz nie zawsze opisuje (ma zlecenie na klatkę piersiową). Jeżeli badanie jest płatne przez pacjenta to skierowanie może wydać każdy lekarz (np rodzinny). Można również zrobić badanie TK klatki piersiowej i jamy brzusznej jednocześnie (koszt ok 700 zł). Ważne żeby poprosić lekarza żeby dał skierowanie na badanie z kontrastem(jeżeli nerki OK) jest bardziej dokładne i wiarygodne. Ale jeżeli pobierano choremu wycinki to te wyniki będą najbardziej miarodajne bo odpowiedzą na pytanie czym są te guzy. W badaniu TK można określić dokładnie jak duże są zmiany, gdzie dokładnie leżą ale nie można określić czy to nowotwór i czy złośliwy.

Właściwie po 3- 4 dniach można domagać się informacji czy to nowotwór złośliwy, ale w tym celu trzeba pojechać do pracowni do której wysłano wycinki i po prostu powiedzieć że są bóle i czy cokolwiek już wiadomo - przeważnie da się wyprosić jakąś informację, ale chory musi to zrobić osobiście innym osobom nie podaje się informacji przed ostatecznym wynikiem.

[marzena66]

Meegi napisał/a:

Wyników w sumie nie mamy narazie czekamy na wynik tych wycinków.

To pobrano pacjentowi wycinki nie robiąc żadnych badań obrazowych typu usg, TK, MR?, to co lekarz na "oślep" wycinał materiał do badań?

Pierw robi się badania obrazowe żeby wiedziec co wyciać/pobrać bo jak można w ciemno coś wycinać?, nie bardzo rozumiem to co piszesz albo Ty nieprecyzyjnie wyjaśniasz.

pozdrawiam

[Meegi]

Marzena66 owszem przepraszam nie doprecyzowałam swojej wypowiedzi. W ogóle mój narzeczony przebywa w Holandii tam pracuje, w Holandii zrobiono mu prześwietlenie klatki i pobrano wycinek. Teraz czeka na wyniki. Chce przyjechać do Polski i zrobić dodatkowe badania, ale najpierw musi udać się do jakiegoś lekarza aby zlecił mu dalsze badania tutaj w Polsce.

[marzena66]

Meegi,
Teraz mamy już jasność sytuacji i wiem co z czym łączyć.

Najprawdopodobniej coś niepokojącego lekarz dopatrzył się na płucach, zrobiono biopsję/bronchoskopię, pobrano materiał do badań i trzeba teraz poczekać na wynik histopat.

Meegi napisał/a:

Chce przyjechać do Polski i zrobić dodatkowe badania, ale najpierw musi udać się do jakiegoś lekarza aby zlecił mu dalsze badania tutaj w Polsce.

Nie ma co wybiegać dalej bo nie wiadomo czym są zmiany na płucach. Pierw spokojnie (wiem niespokojnie) poczekajcie na wynik, jak już będzie wynik to będzie wiadomo co dalej robić bo teraz to takie błądzenie dziecka we mgle. Owszem można zrobić TK płuc, jamy brzusznej to w niczym nie przeszkodzi ale może nie ma takiej potrzeby a może będzie to koniecznością. Wynik na pewno wiele powie, chyba, że nie trafiono w odpowiednie miejsce i wynik może nic nie powiedzieć.

pozdrawiam i prosze pisz tak jak teraz opisałaś bo wtedy wiadomo co z czego wynika bo na domysłach to trudno cokolwiek doradzić.

[gaba]

A tak ogólnie to trzeba wziąć pod uwagę że holenderska opieka zdrowotna jest uznawana za jedną z najlepszych w Europie i jeżeli tam przysługują mu takie same prawa jak tubylcom to niech się dobrze zastanowi czy warto pchać się do kraju w którym rezultaty leczenia onkologicznego są na 2 miejscu od końca w Europie.

[Meegi]

Nie wiem czy takie same ponieważ on pracuje tam na umowie ale nie wiem na jakich warunkach, wiem że za wizytę i przeswietlenie musiał zapłacić. Będę musiała go dopytać o to tylko narazie to mimo iż nie znamy wyników i nikt nie powiedział że to są zmiany nowotworowe to on poprostu się poddał teraz.