W kwietniu br zrobiłem sobie profilaktycznie usg jamy brzusznej i okazało się, że na lewej nerce miałem guza o średnicy 5 cm.
Udałem się do urolog, który stwierdził, że to mała sprawa i skierował mnie na TK.
Po dwóch miesiącach otrzymałem wynik, w opisie zdanie prawdopodobne RCC.
Zrobiło mi się gorąco i sprawa nabrała tempa.
Prywatna wizyta u profesora i po miesiącu usunięcie laparoskopowe.
Nerka ocalała i wypisie ze szpitala napisano C64, T1ab.
Wiadomo rak złośliwy ale wcześnie wykryty.
Po trzech tygodniach niepewności i nerwów otrzymałem wynik badania histopatologicznego.
W ten sam dzień wizyta u profesora i szok.
To nie rąk, bardzo rzadko się zdarza ale tylko obserwacja i badanie usg za rok.
Dawno nie byłem tak szczęśliwy, że o żonie nie wspomnę.
Jednak teraz gdy ochłonąłem, chciałbym ten wynik pokazać na forum i uzyskać dodatkowe potwierdzenie, że jest ok.
Wynik badania oncocytoma, nie wszystkie wykonane odczyny immunohistochemiczne przemawiają za podanym rozpoznaniem.
Proponujemy obserwację.
CK7 ujemny, CK20 ujemny, vimentyna ujemny, ecadhedryna dodatni, S100 ujemny, CD117 dodatni.
Jednak teraz gdy ochłonąłem, chciałbym ten wynik pokazać na forum i uzyskać dodatkowe potwierdzenie, że jest ok.
A niby w jaki sposób mielibyśmy to potwierdzić na forum: ponownie histopatologicznie przebadać usunięte tkanki ?
Najbardziej odpowiednie wydaje się postępowanie zaproponowane przez lekarza patomorfologa opisującego wynik:
sarniak65 napisał/a:
Wynik badania oncocytoma, nie wszystkie wykonane odczyny immunohistochemiczne przemawiają za podanym rozpoznaniem.
Proponujemy obserwację.
CK7 ujemny, CK20 ujemny, vimentyna ujemny, ecadhedryna dodatni, S100 ujemny, CD117 dodatni.
Ponadto widzę pewną nieścisłość w podanych przez Ciebie informacjach:
sarniak65 napisał/a:
usg jamy brzusznej i okazało się, że na lewej nerce miałem guza o średnicy 5 cm.
sarniak65 napisał/a:
po miesiącu usunięcie laparoskopowe.
Nerka ocalała i wypisie ze szpitala napisano C64, T1ab.
Ocena wielkości guza w USG (5 cm) jest na tyle (o 25%) większa od granicznej dla zakwalifikowania do wykonania zabiegu oszczędzającego (4 cm),
że nasuwa wątpliwość albo co do rzetelności tego pomiaru, albo do zakwalifikowania pacjenta do zabiegu oszczędzającego zamiast usunięcia nerki.
Szczęśliwie dobrze się skończyło, że - spory - guz dało się usunąć bez nerki i okazał się on (przynajmniej prawdopodobnie) łagodny,
jednak przy okazji - np. przy kolejnej wizycie kontrolnej - poprosiłbym lekarza o rozwianie tych wątpliwości.
Pozdrawiam i witam Cię na forum.
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum