Cześć Wszystkim,
Cieszę się, że wreszcie udało mi się znaleźć forum na temat fibromatosis. Zmagam się z tą chorobą od 8 lat. W 2006 r przeszłam radioterapię, bez efektu. Guz jest w mięśniu prostowniku po lewej stronie pleców i niestety, cóż mówić - boli... W wyniku naświetlań wysiadła mi lewa nerka, prawa też cieńko przędzie. Jednym słowem nie wygląda to dobrze, ale nic to
Niedawno jeden z lekarzy zaproponował mi operację, z tym że od razu uprzedził o braku gwarancji na poprawę. Nie wiem co robić, poradźcie mi coś proszę.
[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2013-10-22, 19:05 ]
Post wydzielony do osobnego wątku, zgodnie z Regulaminem Forum.