1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Wynik badania rezonansu
Autor Wiadomość
Zanet 


Dołączyła: 27 Wrz 2014
Posty: 7

 #1  Wysłany: 2014-09-27, 13:13  Wynik badania rezonansu


Witam,
mój tata (49 lat) odebrał wynik rezonansu magnetycznego. Lekarz rodzinny po przeczytaniu skierował go na mnóstwo badań i czekamy teraz na pozostałe wyniki. Opis rezonansu nie wygląda najlepiej:

Opis:
W obrszarze trzonu kręgowego C6 uwidoczniono obnecność niereguralnego ogniska o wymiarach poprzecznych 25x19 mm. Zmiana oraz otaczające fragmenty trzonu kręgu C6 ma niski sygnał w obrazach C1- zależny i nieznacznie obniżony sygnał w obrazach C2 – zależny. W obrazach STIR trzon ten jest wraz z opisanym ogniskiem hyperintensywny. Dyskretne podwyższenie sygnału w obrazach STIR widać rownież w trzonach kręgowych C4 i C5. Na poziomach C5/C6 i C6/C7 widać wypukliny tylne centralne powodujące symetryczne modelowanie przedniej ściany worka opony twardej, a na wysokości C6/C7 rownież nieznaczne ugięcie przedniej ściany rdzenia szyjnego. Drobne osteofity na przednich krawędziach trzonów kręgów. Nie stwierdzono zmian ogniskowych w rdzeniu szyjnym. Po dożylnym podaniu środka kontrastowego uzyskano wzmocnienie opisanej zmiany i także pozostalych fragmentów trzonu kręgowego.
Wnioski:
Dyskopatia szyjna. Zmiany w obrębie trzonu C6 podejrzane o meta. Różnicowanie: obrzęk szpiku w wyniku zmian pourazowych, zapalnych.


Mam prośbę czy mógłby ktoś zerknąć na ten opis, ponieważ zupełnie nie znam się na tym.
Dodatkowo wyniki morfologii (podam tylko te, które są ponad normę)

Leukocyty 10,98ul
Neutrocyty 7,16ul
Monocyty 0,95ul
OB 19mm/h
AST 46 U/l
 
Ptaszenio 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2014
Posty: 1239
Skąd: Wrocław
Pomogła: 277 razy

 #2  Wysłany: 2014-09-27, 13:22  


Zanet,
dlaczego wykonano badanie? Czy tata choruje onkologicznie? Uzupełnij proszę wiadomości w swoim watku.
 
Zanet 


Dołączyła: 27 Wrz 2014
Posty: 7

 #3  Wysłany: 2014-09-27, 13:37  


Na badanie skierował go lekarz ortopeda, ponieważ tata ma problemy z barkiem. Bark boli go już od kilku lat, czasem mocniej, czasem słabiej, zazwyczaj kiedy go za mocno obciąża. Kiedyś chodził na rehabilitację (ale dość dawno temu), a ostatnio był na masażu i masażystka zasugerowała, że te bóle mogą mieć związek z kręgosłupem, a nie samym barkiem.
Co do drugiego pytania to tata nigdy nie chorował onkologicznie, ale mamy bardzo niedobrą historię onkologiczną w rodzinie i stąd moje zmartwienie.
 
Jolana 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 2070
Skąd: Warszawa
Pomogła: 1506 razy

 #4  Wysłany: 2014-09-27, 17:43  Re: Wynik badania rezonansu


Zanet
Proponuję być dobrej myśli do czasu otrzymania wszystkich wyników badań'. W chwili obecnej odniosę się do wniosków z badania rezonansu magnetycznego . W obrębie trzonu C6 ( szóstego kręgu szyjnego) istnieje podejrzane o meta czyli przerzut. Podkreślam podejrzenie to nie oznacza jeszcze rozpoznania. Wśród nowotworów przerzutowych w pierwszej kolejności należy wykluczyć guzy płuc - Dobrze byłoby zrobić TK klatki piersiowej. ( ten ból barku jest niepokojący). Oczywiście przyczyn może być wiele dlatego jest prowadzona diagnostyka.
_________________
Aegrotus sacra est...
 
Zanet 


Dołączyła: 27 Wrz 2014
Posty: 7

 #5  Wysłany: 2014-09-27, 23:21  


Ja trzymam się słowa 'podejrzenie'. Wolę układać w głowie lepszy scenariusz chociaż nie jest to takie proste. Moje obawy też od razu poszły w stronę płuc, babcia (mama taty) miała raka płuc z przerzutami na wątrobę. Guzy na wątrobie zostały wykryte bardzo późno, babcia żyła już tylko miesiąc od tego momentu. Dziękuję Jolana za odpowiedź i zainteresowanie. Staram się być dobrej myśli i czekam na pozostałe wyniki
 
Zanet 


Dołączyła: 27 Wrz 2014
Posty: 7

 #6  Wysłany: 2014-10-01, 15:34  


Od weekendu mamy kilka nowych informacji, niestety niezbyt dobrych. W poniedziałek tata odebrał wynik rtg klatki piersiowej. Nie znaleziono żadnych zmian, co nas trochę uspokoiło, ale wiedząc jak często obraz rtg jest niedokładny oraz za radą Jolany postanowiliśmy, że trzeba zrobić TK klatki piersiowej dla większej pewności. Następnie tata odebrał pozostałe wyniki z krwi, moczu i kału (także na krew utajoną) i wszystkie były dobre.
Złe wiadomości przyszły dzisiaj. Dziś tata miał zrobione usg jamy brzusznej. Napiszę w skrócie wynik badania - tylko część dotycząca wątroby, ponieważ reszta jest w porządku:
Pęcherzyk żółciowy z kamieniami wielkości 25 mm. Wątroba niepowiększona. W płacie lewym widoczne są lite, normo- i hypoechogeniczne zmiany wielkości do 2 cm, sugerujące zmiany meta.
Lekarz rodzinny wystawił skierowanie do szpitala. Na razie do lokalnego, żeby zrobić jeszcze kilka badań (wspominała o kolonoskopii i gastroskopii) przed skierowaniem do jakiegos osrodka onkologicznego.
To by było tyle. Teraz próbuje umówić tatę na przyjęcie na oddział chirurgiczny, gdzie ordynarotem jest lekarz ze specjalizacją z onkologii i mam nadzieję, że dokładnie przeprowadzi dalszą diagnostykę.
W między czasie wynik RM widział neurolog i powiedział, że lepszy obraz układu kostnego daje jakieś inne badanie tylko zapomniałam nazwę. Wiecie może o jakie badanie chodzi? I czy rzeczywiście jest ono dokładniejsze?
 
DorotaP 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 28 Lut 2011
Posty: 987
Pomogła: 359 razy

 #7  Wysłany: 2014-10-01, 16:08  


Zanet napisał/a:
lepszy obraz układu kostnego daje jakieś inne badanie tylko zapomniałam nazwę.

Scyntygrafia kości? Tak powiedział..
Zanet napisał/a:
Teraz próbuje umówić tatę na przyjęcie na oddział chirurgiczny, gdzie ordynarotem jest lekarz ze specjalizacją z onkologii i mam nadzieję, że dokładnie przeprowadzi dalszą diagnostykę.

Super.
 
Zanet 


Dołączyła: 27 Wrz 2014
Posty: 7

 #8  Wysłany: 2014-10-01, 16:45  


Dokładnie, chodziło o scyntygrafię. Rzeczywiście jest lepsze niż RM?
 
ileene 



Dołączyła: 13 Maj 2014
Posty: 610

 #9  Wysłany: 2014-10-01, 16:58  


Tak.
 
 
Jolana 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 2070
Skąd: Warszawa
Pomogła: 1506 razy

 #10  Wysłany: 2014-10-01, 18:12  


Zanet, w dalszym ciągu niewiele wiadomo.
Cytat:
Teraz próbuje umówić tatę na przyjęcie na oddział chirurgiczny, gdzie ordynarotem jest lekarz ze specjalizacją z onkologii i mam nadzieję, że dokładnie przeprowadzi dalszą diagnostykę.
Tak jest. A właściwa diagnoza wskaże kierunek odpowiedniego leczenia. Ważne są też objawy kliniczne - czy poza bólem barku istnieją jeszcze inne problemy?

Pozdrawiam
_________________
Aegrotus sacra est...
 
Zanet 


Dołączyła: 27 Wrz 2014
Posty: 7

 #11  Wysłany: 2014-10-01, 19:53  


Jedyne co było widoczne to właśnie ten nasilony ból barku. Myślę, że od około pół roku. Kiedyś też bolał go ten bark, ale tata twierdzi, że to było po urazie i teraz boli go inaczej. Poza tym nie zauważyliśmy żadnych innych sygnałów.

Dostałam właśnie wiadomość, że w piątek lub w poniedziałek tata zostanie przyjęty na oddział, ale chyba jednak na internę.

Dziękuję, wasza pomoc wiele dla mnie znaczy.
Pozdrawiam
 
Jolana 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 2070
Skąd: Warszawa
Pomogła: 1506 razy

 #12  Wysłany: 2014-10-01, 21:22  


Większego znaczenia nie ma jaki oddział, ważne, że rozpoczną badania. Wybrali internę ze względu na planowane badania pierwszego rzutu... ( gastroskopię i kolonoskopię). Inne badania też można przeprowadzić bez względu na pobyt chorego na tym czy innym oddziale. Bardzo często prosi się na konsultację lekarza innej spajalności..
Pozdrawiam Cię serdecznie i czekamy na dalsze info..
_________________
Aegrotus sacra est...
 
Zanet 


Dołączyła: 27 Wrz 2014
Posty: 7

 #13  Wysłany: 2014-11-21, 18:22  


Dawno się nie odzywałam, bo ciągle czekaliśmy na jakieś wyniki. Tak, jak pisałam ostatnio, taę położyli na oddziale wewnętrznym, żeby w celu zrobienia badań.



Powyżej wypis ze szpitala.

Dziesięć dni później wykonano laparoskopowo pobranie wycinka guza z wątroby.



Po 5 tygodniach oczekiwania dostaliśmy wynik z histopatologii (wynik muszę przepisać):

W wycinkach wątroby stwierdza się utkanie gruczolakoraka cewkowego o immunofenotypie: CK7/+, CK19/+, CK20/-, CDX2/-. Całość obrazu odpowiada klinicznemu rozpoznaniu Cholangiocarcionoma.


Mam prośbę czy ktoś mógłby zerknąć na te wyniki?


Tata był wczoraj na konsultacji u prof Szczylika, ale niewiele się dowiedział. Powiedział, że guz jest bardzo duży i poleca chemioterapię (GT?) przez dwa miesiące, żeby zobaczyć czy będzie reakcja. Powiedział, że jeśli guz się zmniejszy to może można będzie go operować.

Na wtorek jest umówiony do poradni przy szpitalu MSW w Olsztynie, bo to najbliżej.

Zanim dostaliśmy wyniki zapisałam tatę również do prof Krawczyka na następny tydzień, ale teraz nie wiem czy jechać czy odwołać wizytę. Jeśli ktoś może coś poradzić to będę wdzięczna.

Pozdrawiam
 
Jolana 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 2070
Skąd: Warszawa
Pomogła: 1506 razy

 #14  Wysłany: 2014-11-21, 21:41  


Witaj Zanet,

rzeczywiście dawno tutaj Cię nie było. Widzę, że sprawy ruszyły do przodu. Tata miał wykonanych szereg badań.
Generalnie wnioski wskazują na cholangiocarcinoma CC o utkaniu gruczolakoraka cewkowego. Rak wywodzi się z komórek nabłonka przewodów żółciowych. W momencie rozpoznania, jest już zaawansowany (przerzuty do kości). Niestety, bardzo często zdarzają się późne rozpoznania tego raka, gdyż przebieg choroby jest podstępny i początkowe stadium przebiega bez większych dolegliwości, co powoduje opóźnienie rozpoznania. Tak też było w przypadku Taty.
Cytat:

Powiedział, że guz jest bardzo duży i poleca chemioterapię (GT?) przez dwa miesiące

Chemioterapia przedoperacyjna stosowana jest u pacjentów z guzem nieoperacyjnym ( dużym) w chwili rozpoznania z zamiarem redukcji objętości guza. GT - to pewnie Gemcytabina.

Operacje wykonuje się zwykle 3 - 4 tygodnie po ostatniej chemioterapii. aby organizm zdążył się zregenerować przed kolejnym wyzwaniem - jakim jest okres okołooperacyjny.
Proszę przeczytaj ten watek zbliżony tematycznie do Twojego.

http://www.forum-onkologi...t4202.htm#77515

Pozdrawiam
_________________
Aegrotus sacra est...
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group