witam jestem nowa na forum ale i zarazem zalmana w 2014 w sierniu wyczulam guza wprawej piersi spanikowana poszlam na usg wyszlo ze to wlukniakogruczolak o sr 2,5 cm mialam zrobiona biobsje ciekoiglowa ktora potwierdzila wlukniakogruczolaka kazano zmiane obserwowac przez prawie 1,5 roku bylo ok gdyz teraz guz sie powiekszyl i ma sr 9cm a moze teraz i wieksza jestem po usg i pobiosji gruboiglowej wktorej bylam zapewniana ze to nic zlego natomiast wynik biobsji jest nastepujacy Tumor phyllodes malignus mammae dextree oznaczonao IHCH er- pgr - ,ki67 20%kk,her2 -,p63 - czy te receptory sa dobrze rokujace???????/mam przejsc za pare dni masektomie prosta co moze byc po zabiegu chemia przy takim wielkim guzie wezlow nie mam powiekszonych nigdzie usg i rtg pluc sa dobre prosze o jakoms porade bo jestem zalamna mam 29 lat czyli jak mialam diagnozowanego wluknika mialam27 czy mozliwe ze znowu sie pomylili w wynikach i moze to byc powiedzmy torbiel
witam jestem nowa na forum ale i zarazem zalmana
w 2014 w sierniu wyczulam guza wprawej piersi spanikowana poszlam na usg wyszlo ze to wlukniakogruczolak o sr 2,5 cm
mialam zrobiona biobsje ciekoiglowa ktora potwierdzila wlukniakogruczolaka
kazano zmiane obserwowac przez prawie 1,5 roku bylo ok
gdyz teraz guz sie powiekszyl i ma sr 9cm a moze teraz i wieksza
jestem po usg i pobiosji gruboiglowej wktorej bylam zapewniana ze to nic zlego
natomiast wynik biobsji jest nastepujacy Tumor phyllodes malignus mammae dextree oznaczonao IHCH er- pgr - ,ki67 20%kk,her2 -,p63 - czy te receptory sa dobrze rokujace???????/
mam przejsc za pare dni masektomie prosta
co moze byc po zabiegu chemia przy takim wielkim guzie
wezlow nie mam powiekszonych nigdzie usg i rtg pluc sa dobre
prosze o jakoms porade bo jestem zalamna mam 29 lat czyli jak mialam diagnozowanego wluknika mialam27
czy mozliwe ze znowu sie pomylili w wynikach i moze to byc powiedzmy torbiel
Mam nadzieję że moderator wyłączy Twój post do osobnego wątku. Poczytaj trochę o tych guzach, jest trochę informacji nawet po polsku. W literaturze angielskojęzycznej podkreślają że odróżnienie tego guza od gruczolakowłókniaka w biopsji jest bardzo trudne i ostateczne rozpoznanie często stawia się dopiero po przebadaniu całego guza. Na szczęście takie guzy nawet złośliwe (malignant) bardzo rzadko dają przerzuty odległe i zwykle dobre wycięcie (z dużym marginesem) kończy cały problem.
dzieki za odp ja juz wszystko wyczytalam w necie ale nie moge sobie dac przetlumaczyc ze ja cos zawiodlam i przeoczylam chodziaz lekarze twierdza ze nie juz sama nie wiem boje sie strasznie i mam nadzieje ze na strachu sie tylko obedzie
[ Dodano: 2016-02-03, 02:40 ]
czy to dobrze ze przy takim duzym guzie nie ma powiekszonych wezlow blagam o wsparcie bo zwariuje
To bardzo dobrze że nie ma powiększonych węzłów, ale jeżeli poczytałaś o tym guzie to on się właśnie tym charakteryzuje że w 95% nie daje w ogóle przerzutów. Jesteś w znacznie lepszej sytuacji niż kobieta z 1 cm guzem "klasycznego" raka. Tylko piersi szkoda.
dziekuje za pare slow otuchy wiesz teraz niemysle o braku piersi najwazniejsze to zeby niebylo nic zatakowane a moze znasz sie na tych markerach o co chodzi IHCH;ER(-),PGR(-),KI67(20%KK) her2(-),P63(-) I CO TO JEST TE Ki67(20%kk)niby lekarze mowia ze niebede miala wycietych wezlow bo niema takiej potrzeby a chemia radioterapia blagam poomocy boje sie tych lekarzy badan i niepewnosci
No to czytałaś jakieś poważne artykuły czy nie?
Po operacji czeka Cię czekanie na wynik badania całego guza. Jeżeli potwierdzi się że w całym guzie nie ma innych komórek raka złośliwego to leczenie zakończy się na operacji i później będziesz tylko na obserwacji bo:
- ten rodzaj nie daje przerzutów (a jeżeli da ok 5% to też się je wycina),
- nie działa na niego chemioterapia,
- nie działa radioterapia.
To jest stosunkowo rzadki guz więc wszystko trzeba dokładnie sprawdzić, nie wykluczone jest również ponowne badanie receptorów. Lekarzy nie ma się co bać, ale trzeba swoje wiedzieć żeby upierać się przy swoim. Np w tym wypadku naprawdę dobrze byłoby zbadać receptory w materiale po operacji, a lekarz może uważać że wynik z biopsji wystarczy i chyba będziesz musiała trochę powalczyć.
W przyszłości jeżeli będziesz chciała interpretacji jakiegoś wyniku to musisz przedstawić go w całości (bez danych osobowych Twoich i lekarzy) skan, fotografia lub przepisany w całości od początku do końca z akapitami i odstępami jak w oryginale. Przy tak rzuconych pojedynczych wyrażeniach możliwe są duże pomyłki.
Zgaduję że to IHCH to właściwie IHC czyli badanie immunohistochemiczne. ER -, PGR - HER2 - czyli brak w guzie receptorów estrogenowych, progesteronowych i HER2, ujemna reakcja na antygen p63 - to wszystko są cechy charakterystyczne dla phyllodes. Ki67 obrazuje zdolność guza do namnażania komórek i służy jako prognostyk. Niestety brak danych statystycznych jakie są wartości odcięcia dla phyllodes. W "zwykłych" rakach sutka ten poziom oscyluje (w zależności od źródła) od 10 do 20 %.
Ale to wszystko jeszcze jest niepewne, bo na 100% powiedzieć że masz phyllodes będzie można po przebadaniu całego materiału po operacji.
a co jesli okaze sie ze komorek nowotworowych jest wiecej a niemozna chemi ani radioterapi podac i leczenia hormonalnego tez to co mnie czeka boze kochany ja juz wariuje jutro jade do bydgoszczy na operacje dziekuje jeszcze raz za tlumaczenia i prosze dalej o wyjasnienie
Co to znaczy "komórek więcej" ? Może ich być nawet tryliony jeżeli są to komórki phyllodes to są stosunkowo niegroźne. U Ciebie istnieje niebezpieczeństwo że w takim dużym guzie mogą znaleźć się komórki innego raka (np zrazikowego) i wtedy trzeba będzie przejść chemioterapię bo ona te inne komórki działa! Ja tu piszę a Ty pewnie już się przygotowujesz do operacji. Powodzenia. Przeczytasz jak wrócisz.
witam jestem juz po zabiegu i mam pare pytan bo odpowiedzi lekarzy nie do konca mnie uspakajaja a wiec tak okazalo sie po przyjezdzie do szpitala okazalo sie ze nie zadecyduja odrazu o masektomi poniewaz jestem zbyt mloda zaproponowano mi ze na stole operacyjnym oni sami zadecyduja czy masektomia z usunieciem wezlow chlonych czy poprostu kwadrantektomia na szczecie po zabiegu obudzilam sie z piersia powidziano mi na sali operacyjnej po zabiegu pani angeliko jest dobrze naprawde podczas operacji wzieto wycinek do jakiegos badania srodoperacyjnego i teraz w wypisie mam cos takiego i prosze o opowiedz stopien zawansowania 2B (ta dwojka jest rzymska) i mam takie niepojeta cyferki ICD9 ,85.26- wyciecie guza piersi-BCT(85.26)potem jest 92.162-scynt ocena polozenia wezla wartowniczego potem jest Bad.cyt.niegin:plyny inne (Y.99.851) badanie histopatologiczne, badanie srodoperacyjne(Y.04.902)acha dodam ze wezel wartowniczu usuneli ale lekarz mowil ze kawalek prosze o opdowiedz czy niejest tak zle bo ja naprawde nie moge sie jakos uspokoic
Angelusia_128@wp.pl,
Te niepojęte cyferki to są na razie oznaczenia wykonanych procedur - na pełny wynik tych badań trzeba trochę poczekać.
Czy mogłabyś wkleić cały opis pooperacyjny?
przepisze czaly wypis jesli to pomoze ok stopien i stadium zaawansowania IIB klasyfikacja TNM:T3 NO MO zastosowanie leczenie:zastosowanie leczenia kwadrantektomia piersi prawej oznaczenie i usuniecie wezla wartowniczego pavhy prawej ICD9 ;85,26 wyciecie guza piersi BCT(85.26),92,162-(scynt.ocena polozenia wezlawartowniczego ,LEKI:FRAXIPARINE,BIOFAZOLIN,LORAFEN.PLASMALYTE,PYRALGINA,PYRALGIN EPIKRYZA:PACJETKA PRZYJETA DO ODDZIALU KLIN,NOWOTWOROW PIERSI I CHIR REKONSTRUKCYJNEJ DO ZABIEGU OPERACYJNEGO Z POWODU GUZA LISCIASTEGO ZLOSLIWEGO PIERSIPRAWEJ W TRAKCIE POBYTU W ODZIALE WYKONANO RADYKALNY ZABIEG OPERACYJNY -KWADRANTEKTOMIA PIERSI PRAWEJ OZNACZENIE I USUNIECIE WEZLA WARTOWNICZEGO PRZEBIEG POOPERACYJNY BEZPOWIKLAN SKIEROWANIA BAD PAT.CYT:NIEIGIN:PLYNY INNW (Y,99,851) BADANIE HISTOPATOLOGICZNE BADANIE SRODOPERACYJNE (Y.04.902) BADANIE HISTOPATOLOGICZNE I TO JEST CALY WYPIS CO Z NIEGO WYNIKA?
[ Komentarz dodany przez Moderatora: JustynaS1975: 2016-02-10, 10:23 ] Pisząc posty, proszę wyłączyć CapsLocka oraz nie pisać ciągiem, stosować interpunkcję. Ponieważ źle się to czyta.
Wynika z niego znacznie więcej niż ze szczątkowych informacji w poście poprzednim.
Dlatego tak usilnie prosimy o zamieszczanie całych, kompletnych, najlepiej wklejonych jako załączniki albo starannie przepisanych wyników i opisów badań. Wtedy można odpowiedzialnie interpretować przedstawione fakty.
Twój wynik mówi o wykonaniu radykalnego leczenia operacyjnego guza liściastego złośliwego piersi prawej. T3N0M0 mówi o stwierdzonej przed operacją wielkości guza oraz o braku przerzutów do regionalnych węzłów chłonnych oraz o braku przerzutów odległych. Ogólne zaawansowanie choroby to IIB:
http://www.onkologia.zale...k%20piersii.pdf str.222-223
Teraz trzeba poczekać na dokładne wyniki badań pooperacyjnych wyciętego guza oraz usuniętego węzła wartownika - czyli doprecyzowanie wielkości guza, potwierdzenie jego rodzaju histologicznego, określenie stanu węzła.
Poczekajmy na pełen histpat. I ocenę wartownika.
Jeżeli przedoperacyjny staging T3N0 się potwierdzi to będzie to koniec leczenia.
Nie ma diety w przypadku phyllodes. Odżywiaj się normalnie, zdrowo, smacznie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum