Witam
Tato, wiek 55 lat palacz od hmm pewnie 35, paczka dziennie.
W grudniu 2013 miał robiony rezonans ale pod kontem problemów z kręgosłupem (podaje bo nie wiem czy takie badanie mogło już wtedy coś pokazać) a ok 3 tyg temu zdjęcie klatki piersiowej. Narzekał od wiosny na ogólne osłabienie czy czasem bóli, problemy z oddechem.
W opisie do zdjęcia - zmniejszenie pojemności płuca, dostał skierowanie do pneumonologa a od niego na TK, na TK czekał tylko tydzień. 11 Sierpnia miał badanie, wynik odebrał w ubiegły czwartek 13.08. Od wczoraj - 17.08 przebywa na oddziale Chirurgii Klatki Piersiowej w Wojewódzkim Szpitalu w Czerwonej Górze koło Kielc. Dziś miał robioną bronchoskopię, ale nie mam jeszcze wyników.
Wrzucę wyniki TK, prośba o zerknięcie i opinie. Tato jest bardzo małomówny, zawsze taki był szczególnie jeżeli chodzi o zdrowie, stwierdził tylko że "guz i czego się można było spodziewać". Martwi nas wielkość te opisy węzłów i guz na nadnerczu
To była by IV czy histopatologia może dać coś mniej drastycznego?
[ Dodano: 2015-08-18, 14:40 ]
Martwię się tez o mamę, astma plus po zawale, strasznie przeżywa sytuację, na razie pocieszam że sprawnie idzie bo szybko z badaniami że że chyba tylko jedno ognisko w płucu. Nie wiem czy z opisu TK - amputacja oskrzela górnopłatowego - to wskazanie na możliwość operacji czy wskazania że guz odcinał dopływ powietrza do płatu.