W badaniu TK klatki piersiowej bez kontrastu i z kontrastem
W płucu prawym obwodowo widoczne są obszary nacieczonego miąższu: w segmencie. 3 ok. 34x17 mm, w segmencie. 9 - 33x20 mm oraz drobne: w segmencie 2 - 12 mm, w segmencie. 4 - 5,5 mm, w segmencie 9 - 14 mm, w segmencie. 10 - 14 mm - zmiany zapalne? npl??.
W segmencie. 1/2 płuca lewego guzek ok. 9 mm z odczynem włóknistym wokół - nie można wykluczyć zmiany o charakterze npl.
Ognisko niedodmy płytkowej w segmencie. 10 u podstawy płuca lewego. Szerokość drzewa oskrzelowego w normie.
W oknie aortalno-płucnym węzeł chłonny ok. 9,5 mm.
Zwapnienia w tętnicach wieńcowych, zastawce aortalnej, łuku aorty i aorcie zstępującej. Tętnica płucna prawa poszerzona średnica 30 mm, lewa 21mm, pień 33 mm. Zmiany zwyrodnieniowe w kręgosłupie piersiowym.
Moje pytanie czy w tym przypadku jest sens wykonać bronchoskopie, jakie mogą być skutki uboczne? Czy po pobraniu wycinka płuca nie będzie żadnych powikłań? Proszę o odp
DVR- Witam na forum.
Tak jak napisałaś jest to osoba,która ma 82 lata ,czy jest sens wykonac bronchoskopie?
Wiem że może mnie ktos na forum potepic ze to co napisze ,ale to jest moje tylko wdanie a co wy zrobicie to będzie wasza decyzja.
Wydaje mi się ,ze ja bym namawiała mi bliską osobe na pozostawienie wszystkiego tak jak jest ,niech zycie już biegnie swoim torem. Po co narażac na różnego rodzaju badania i skutki uboczne po.Ale to jes tylko i wyłącznie moje zdanie.
Pozdrawiam
_________________ Romka.
To nie był czas,to nie była pora.21.o3.2014.
Szczerze, 82 lata to piękny wiek. Może faktycznie nie ruszać tego. Napiszę tak-kuzyna teściowa ma guzka w głowie, kilka lat, nie brała chemii naświetleń, jedynie co to ma problem ze wzrokiem, ale ogólnie czuje sie dobrze. Ale to była jej decyzja. Może poradz sie lekarza jakie on ma zdanie na ten temat.
DVR102, a co na to lekarze? Czy widzą jakieś przeciwskazania do zrobienia bronchoskopii?
Wiesz, myślę że ta decyzja zależy od wielu rzeczy, od stanu pacjenta, jego woli co do dalszej diagnostyki, zaleceń lekarzy...itp.
Moja mama gdy zmarła miała 76 lat. I zadaję sobie pytanie: czy gdyby miała 82 lata nie chciałaby się leczyć, diagnozować, walczyć? Wątpię. Pamiętam też jakie miała wyrzuty sumienia po śmierci babci (95 lat) że jednak nie zdecydowała się na zabieg operacyjny u niej. Babcia zmarła. Miała atak woreczka, ale moja mama cały czas żałowała że nie zaryzykowali i nie operowali, bo była raczej w dobrej formie jak na swój wiek.
Dlatego myslę że nie patrzy się na wiek człowieka, ale jego ogólny stan, jego wolę, opinie lekarzy. Należy wziąć wszystko pod uwagę, te rzeczy "za" i "przeciw" i podjąć decyzję.
Tak sądzę...ale to tylko moje zdanie. I nie twierdzę, że mam rację, bo mogę się też mylić.
Pozdrawiam.
Magda
DVR102
Lekarze do obciążającej diagnostyki u osób w tym wieku podchodzą z wielką ostrożnościa, jeżeli choroby współistniejące są zagrożeniem, nie wykonują jej, tak jest w przypadku mojej 80-letniej mamy, która miała mieć wykonane łyzeczkowanie macicy, z powodu podejrzenia nowotworu, odstąpiono od zabiegu do czasu ustabilizowania ciśnienia. Zdaj się na lekarzy, dobry i mądry lekarz podejmie właściwą decyzję.
Nie wiemy nic nt. pacjentki oprócz jej wieku - czy choruje na coś przewlekle? Przyjmuje jakieś leki? Czy miała już wywiad onkologiczny? Ma jakieś niepokojące objawy?
Witam, babcia choruje na nadciśnienie, miała przeprowadzoną angioplastyke serca, jest po operacji obydwu bioder, ma zawroty głowy. Przyjmuje leki od nadciśnienia, serca. Nie miała wywiadu onkologicznego, jest osłabiona gdyż przeszła w styczniu zapalenie płuc, po którym miała prześwietlenie płuc RTG, gdzie w wyniku stwierdzono zwapnienie płuc i cień na płucu.
Oprócz tk jest jeszcze szereg badań, które nie wiem czy mam racje, ale raczej większość miała wykonane,tj,badanie cytologiczne plwociny,bronchoskopie, mediastinoskopia przeprowadzona w znieczuleniu ogólnym, badanie krwi, itd.
Ważne też jest rozpoznanie i określenie stopnia zaawansowania raka.Jeśli sie mylę proszę o poprawkę. Pozdrawiam.
[ Dodano: 2014-03-12, 10:32 ]
Każdy zabieg wiąże sie z jakimś ryzykiem, podawane są środki znieczulające, więc nie wiadomo jak zareaguje organizm chorego. Zwłaszcza jeśli ma do tego inne schorzenia.
Badań cytologicznych, mediastinoskopia tych badań nie miała, oprócz badań krwi,plwociny w wyniku nic poważnego się nie dzieje, bronchoskopie ma na nia skierowanie, stąd też moje pytanie czt. wyżej. Rak nie został stwierdzony tylko jest podejrzenie nowotworu lub gruźlicy.
I właśnie tu trzeba zdiagnozować co to jest, za wynikiem gruzlicy o ile sie nie mylę to troche sie czeka. Jak poczytasz mój wątek ,początek to praktycznie to samo pytanie zadałam, ale to było mało wystarczające do oceny co mojej mamie jest. Musiałam poczekać za resztą badań.Dopiero Poznań postawił konkretną diagnozę po wykonaniu badania- mediastinoskopia jest to małe nacięcie na szyi przez , który wprowadza sie mediastinoskop . Między innymi można pobrać wycinki z węzłow do badania. Pytałaś o sens zrobienia badania bronchskoipii, jesli chcesz coś więcej sie dowiedzieć to raczej chyba jest sens i to jak najszybciej. Pozdrawiam.
[ Dodano: 2014-03-12, 15:44 ]
przepraszam- bronchoskopii
Wiem, że jeśli ma sie niewydolność oddechową i serca, zaburzenia rytmu serca, to są przeciwskazania do zabiegu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum