ponad dwa tygodnie temu miałam usuwany polip na fałdzie głosowym (lekarz operujący nazwał go jednak "naczyniakiem")
Zabieg przebiegł bardzo dobrze, czułam się świetnie, po 2 tyg. poszłam do swojej foniatry, która stwierdziła, że wszystko jest teraz ok...
Cały czas czekam na wyniki hist-pat, codziennie dzwonię do szpitala, ale wyników wciąż nie ma...
Od trzech dni strasznie boli mnie lewa strona krtani, czuję tam wyraźną przeszkodę przy przełykaniu (nie jest to zwykłe "zapalenie", nie jestem przeziębiona ani nic).
Czy to może być zwyczajny objaw po mikrochirurgii? Biec do pani dr foniatry czy cierpliwie czekać na wyniki badań hist-pat?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum