Tarnowianka,
Widzę, że wszystko według planu u Ciebie Elu. Nawet skutki uboczne według planu kochana. Te ostatnie lampy dają takie wrażenie, że jesteśmy jak rumiany naleśnik a jeszcze trzeba się podpiec. Masz tak jak było u mnie, odczyn II stopnia wg. EORTC a jeszcze jeden cykl. Przetrwasz to bo już jesteś dzielna i blisko mety. Jak już pisałem szyja goi się najszybciej i po około 2 tygodniach zasuszy się a te ciemne plamy powoli będą znikały. U mnie jeszcze są widoczne(11 m-y), ale to pikuś. Pamiętaj nie mocz jej teraz i do miesiąca po radioterapii i stale smaruj. Teraz musi być wręcz tłusta i nie podrażniana ubraniem a jak już wysuszy się to najlepiej smarować kremem Bepanthen i chowaj przed jakimkolwiek słońcem teraz i przez rok. Sen, na pewno doskwiera to rozregulowanie ale trudno, musisz i to znieść ( ten typ widać tak ma ). Włoskami na głowie się nie przejmuj, odrosną jeszcze ładniejsze.
_________________ Przeszłość została napisana, lecz możemy się z niej uczyć i zmieniać przyszłość
Tak Krzysiu wszystko tak jak mi powiedziałeś.
Jednym jestem tylko zaskoczona, że dałam radę odbyć to (chyba dotrwam) ambulatoryjnie. Czasami musiałam czekać na naświetlania i dłużej jak 2 godziny.
Myślałam , że pod koniec będę musiała położyć się jednak na oddziale.
Krzyś włosy , plamy , jakieś czarne pieprzyki wszystko to nic , Ty wiesz co jest teraz dla mnie WAŻNE. Pozdrawiam serdecznie Ela
a Krzyś jest jak ten powiew wiosennego wiatru na skroniach....
Jak do wiosny wołanie o kwiaty,
Ale wiosna ma pączki, może dać bławaty,
Ona ma róże, lilie, majowe niebiosa,
Jej słońce złotem błyszczy, perłą bije rosa.
(T.A.Olizarowski)
- Wszystkie dziewczyny jesteście dzielne, piękne i wspaniałe
[ Dodano: 2012-04-18, 09:53 ]
_________________ Przeszłość została napisana, lecz możemy się z niej uczyć i zmieniać przyszłość
Moi mili, jeszcze tylko 2 razy. Dzis byłam u lekarza , który się mną opiekował , awansował w Prokocimiu i kończy prace w Tarnowie. Swierdził ,że skóra ładna , zadbana jak na tak dużą dawkę i jescze jakiś silikon, który wzmacnia. Zmarwił mnie tylko o powiedział, że przy mojej choroie PET nie jest refundowany przez NFZ . Owszem mogą być przerzuty do płuc i wątroby , ale to można zbadać innymi badaniami , CZY TO PRAWDA?
Teraz mam wypoczywać a najwcześniejsze badanie twarzoczaszki i szyi dopiero po 3 miesiącach. Też mi się wydaje , że to zbyt późno.
Co o tym myślicie?
Skrzypienie to ponoć zostanie bo w czasie operacji były uszkodzone struny głosowe i część jest nieruchoma
Pozdrawiam serdecznie Ela
Witaj. Trzy miesiące do badań obrazowych to rozsądny odstęp czasu. Z tym, że po miesiącu powinnaś mieć wizytę i badanie laryngologiczne. Na wizytę zabierz wyniki badania krwi. Jeśli chodzi o rewelacje dotyczące badań PET - moim zdaniem to bzdura, chyba że to jakiś nowy pomysł naszego rządu i genialnego ministra zdrowia.
_________________ Każdy ma swoje walety i zady
THINK BEFORE YOU SAY SOMETHING STUPID
Dziękuję Gazdo za odpowiedź, muszę jeszcze popytać w Gliwicach o ten PET bo też byłam totalnie zaskoczona. Teraz, po tej aferze z chemioterapią to można się już wszystkiego spodziewać . Pozdrawiam Ela
HURA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! dziś zakonczyłam radioterapię, cieszę się bo nie było tak źle jak się spodziewałam.
I CO DALEJ - oto jest pytanie????????????????????????/
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum