może ktoś się znana wynikach z PET? Jeśli tak pomóżcie proszę.
Chodzi o odczyt wyniku badania PET.
"ZOBRAZOWANO:
Twarzoczaszka - PET w normie; Szyja PET w normie; Klatka piersiowa - w szczytach oraz płatach górnych obu płuc podpłucnowe zacienienia, a u podstawy płuca lewego pasmovate - SUV zmiana do 1.0 - poza tym PET w normie;
Jama brzuszna i miednica - wzrost metabolizmu we wstępnicy (zwłaszcza kątnicy) SUV do 7,6 - wariant normy? Poza tym PET w normie.
Wnioski: zmiany w płucach bez procesu nowotworowego w obrazie PET - odczynowe?"
Badanie było robione w Bydgoszczy.
Pacjentka jest z Olsztyna - nasi lekarze nie są specjalistami w odczycie wyników badań PET. Może coś podpowiecie?
witaj, dobrze by było wiedzieć jakie leczenie przebyła pacjentka-naświetlanie klatki piersiowej?
Generalnie wynik PET wygląda prawidłowo tak jak napisano we wnioskach. Zmiany odczynowe mogą być zmianami po przebytym leczeniu (radioterapia) lub pozapalne na przykład.
ALE należy pamiętać, że każde badanie, PET również, nie jest nieomylny i trzeba zachować czujność w stosunku do tych zmian "odczynowych". Może warto by było zrobić jakieś dodatkowe badanie np tomograf i zobaczyć jak te zmiany odczynowe tam wyglądają?
Były naświetlania.
Najpierw kilka lat temu stwierdzono złośliwy nowotór piersi, został usunięty operacyjnie + usunięto węzły chłonne + radioterapia. Po operacji wysąpiło długie zapalenie płuc - to tez może mieć wpływ.
1,5 roku ginekologicznie stwierdzono coś podejrzanego w macicy i podjęto decyzje o leczeniu chirurgicznym - usunięciu macicy z przydatkam. Po badaniu guzka okazało się, że był złośliwy. Węzły nie zostały operacyjnie usunięte. Zastosowano znowu radioterapię.
Po radioterapii przez wiele miesięcy występowały bardzo kiepski badania krwi. Hematolog dał skierowanie właśnie na PET, inni lekarze nie brali takiego badania pod uwagę jako że się nie należy. Wykonano badanie szpiku kostnego - nic na szczęście nie wykryto.
Czekamy teraz na badanie u onkologa.
To nas na razie najbardziej niepokoi "Jama brzuszna i miednica - wzrost metabolizmu we wstępnicy (zwłaszcza kątnicy) SUV do 7,6 - wariant normy?" Co o tym sądzisz?
Wstępnie hematolog zasugerowała kolonoskopię, ale oczywiście musi się na ten temat wypowiedzieć specjalista.
"To nas na razie najbardziej niepokoi "Jama brzuszna i miednica - wzrost metabolizmu we wstępnicy (zwłaszcza kątnicy) SUV do 7,6 - wariant normy?" Co o tym sądzisz? "
dobrze by było, żeby zajrzał tu ktoś, kto zna się na tym, to co ja mogę powiedzieć, to to, że PET zarejestrował jakąś zmianę, która metabolizuje glukozę, nie umiem Ci powiedzieć co to jest, zresztą lekarza opisujący dał pytajnik przy wariancie normy, może to jakaś zmiana zapalna a może to być jakaś zmiana nowotworowa, dlatego trzeba to sprawdzić i pewnie dlatego hematolog zasugerowała kolonoskopię.
Słusznie. Kolonoskopia to powinien być kolejny krok diagnostyczny.
Rozumiem, że drugim niezależnym nowotworem był rak trzonu macicy.
Zmianami uwidocznionymi w płucach nie przejmowałabym się - zapewne odczynowe.
Zmiany w obrazie krwi - jakie są? Problemy są z leukocytami czy z niedokrwistością? Jeśli to niedokrwistość, to może mieć ona związek z potencjalną zmianą w jelicie.
Czy chora wykonywała kiedykolwiek badanie kału na obecność krwi utajonej?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum