1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Śmiertelny krwotok |
Anelia
Odpowiedzi: 58
Wyświetleń: 56140
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2011-09-23, 18:43 Temat: Śmiertelny krwotok |
AdArk, i ja doskonale Ciebie rozumiem
U mnie za tydzień miną 3 miesiące bez taty a ból wydaje mi się coraz mocniejszy. Był moment szoku, moment kiedy wspominałam tatusia, przeglądałam zdjęcia a teraz ten ból wydaje mi się mocniejszy, na samą myśl pojawiają się łzy i ten dziwny ból w środku w ciele jest taki straszny, inny, trudny do opisania. Po śmierci przeglądałam zdjęcia dzień w dzień a teraz jakoś unikam je wzrokiem. Na początku było wszystko takie świeże lecz teraz kiedy coraz bardziej tęsknę, kiedy myślę, że już tak długo się nie widzieliśmy i spoglądam ukradkiem na fotkę nie wierzę, że już tylko pozostał tatko na zdjęciu, no i w moim sercu oczywiście.
Chcę tatkę zobaczyć ale tak na prawdę, chcę porozmawiać, przytulić ...
Był czas szoku, niedowierzania itp teraz nadszedł moment kiedy już dochodzi do mnie co tak naprawdę się stało, że tatko już nie wróci
AdArk, doskonale Cię rozumiem. Niestety nie ma recepty na ten szok, smutek, żal, płacz Musimy przez to jakoś przejść ale jak ? Są ludzie szczęsliwi i ludzie strasznie załamani, rozchorowani i tacy co stracili bliskich, zadajemy sobie pytanie: dlaczego my? Odpowiedzi nie znajdujemy.
Kiedyś tu na forum przeczytałam słowa, które dały mi do myślenia "każdy człowiek rodzi się z wyrokiem w zawieszeniu" Każdy prędzej czy pózniej będzie musiał przejść ten straszny moment.
AdArk, niestety musimy się nauczyć z tym żyć. Trudna lekcja przed Nami
Przytulam Cię do serduszka i łączę się z Tobą w Twoim bólu. |
Temat: Śmiertelny krwotok |
Anelia
Odpowiedzi: 58
Wyświetleń: 56140
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2011-08-31, 17:28 Temat: Śmiertelny krwotok |
AdArk, BARDZO mi przykro, że i Was dotknęło to choróbsko i bardzo Ci współczuję odejścia taty Doskonale potrafię sobie wyobrazić co czujesz, jaki to szok dla Ciebie :-[quote="AdArk"]wać, codziennie pisze Nam inny scenariusz, który jest dla Nas jedną wielką niewiadomą
Niestety nie zawsze mimo chęci mamy wpływ na niektóre sytuacje
AdArk napisał/a: | lecz teraz jest potwornie | przytulam Cię do mojego zranionego serduszka
AdArk napisał/a: | Pozdrawiam wszystkich walczących, pielęgnujących nadzieję i tych którym rak nadzieję zabrał.
Szczególnie ciebie Anelio, trzymałem za Was kciuki i płakałem z Tobą... | Dziękuję za pozdrowienia, za obecność, za trzymanie kciuków ...
Również pozdrawiam.
Wiem jaki ból masz teraz w sobie, żadne słowa nie będą w stanie ukoić tego bólu i tej wielkiej niewiadomej jaka pozostała w Twoim sercu po stracie taty (wiem to po sobie).
Śmierć bliskiej osoby, rodzica "podcina Nam skrzydła".
AdArk, jeżeli tylko będziesz potrzebował popisać z kimś kto doskonale potrafi zrozumieć Twój ból to pisz, choć sama szukam pomocy aby wyrzucić Swoje emocje, żal i smutek postaram się Cię wysłuchać, zrozumieć ...
Trzymaj się jakoś
Wieczny odpoczynek racz Tacie AdArk, dać Panie a światłość wiekuista Niechaj mu świeci
|
|
|