Znalezionych wyników: 6

Kasiu, Czkaweczko... dziękuję za pamięć i życzenia...

Kochane... również zyczę Wam w Nowym 2012 Roku więcej powodów do uśmiechu...
Nadziei na przyszłość...
Wiary w sercu i światełka w mroku...
Dużo zdrówka dla Was i Waszych Bliskich i spełnienia wszystkich najskrytszych marzeń...

Przytulam Was mocno :tull:

Beata

ps. Dzisiaj gdyby moja Mamunia żyła, skończyłaby 60 lat... Bardzo mi Jej brakuje... :cry:

Niedługo Czkaweczko będziemy miały pierwszą rocznicę... Ty w lutym, ja w marcu...

Ściskam! |uscisk|

Dziękuję Kasiu :cmok:

przesyłam buziole :cmok:

Dziekuję Kobietki :cmok:

Czkaweczko Tobie szczególnie dziękuję bo decyzja o hospicjum naprawdę bardzo wiele mnie kosztowała i strasznie to przeżywam... tym bardziej że od przyszywanej ciotki usłyszałam rzecz okrutną... zadzwoniła do mnie i powiedziła że oddałam Mamę do wykańczalni... Ile ja łez przez to wylałam a ta jedza jeszcze mnie dobiła! Nie wiem czemu ludzie są tacy podli??
Gdyby nie nasze forum chyba zwariowałabym już dawno...

Pozdrawiam wszystkich i ściskam mocno _itsme_

dziękuję Wam dziewczynki...

Przepraszam, że się nie odzywam... nic złego się nie dzieje, jestem tylko bardzo przemęczona... Staram się trochę odpocząć...
Dziękuję Dziewczynki za pamięć

Martusiu kochana...
Jesteś bardzo młodą kobietą ale bardzo dojrzałą i mądrą... To jak opiekowałaś się ciężko chorą Mamusią zasługuje na duży szacunek... To świadczy o Twojej wielkiej miłości do Mamy. Mama napewno była z Ciebie dumna i wiedziała, że bardzo Ją kochasz...

Martusiu... nie możesz nic sobie zarzucić... Nie jesteśmy w stanie wygrać z tym wstrętnym choróbskiem... Jestem tym przerażona bo wychodzi na to, że zawsze jeseśmy na straconej pozycji.... :-(

Zapewniłaś Mamusi wszystko co najlepsze i naprawdę nie mogłaś zrobić nic więcej... Przytulam Cię mocno |przytula|