Znalezionych wyników: 2

U mojej mamy wykryto we wrześniu i był to stopień zaawansowany. Cieszę się, że mama wszystko robi sama, że nie jest ubezwłasnowolniona, jest silna, dzisiaj miała badania krwi wszystko idealnie... Następna chemia 10 listopada.
beata39 dziękuję za zrozumienie i wzajemnie życzę Tobie siły i Tatusiowi zdrowia.

Komentarze nie związane bezpośrednio z historią choroby znajdują się w => tym wątku <=

Witam! Jestem nowym użytkownikiem w rozpaczy... ;-( gdyż u mojej mamy zdjagnozowano raka drobnokomórkowego z przerzutami do mózgu. Mama jest po pierwszej chemii i naświetleniach na mózg... Bardzo się boję. :?ale?:

[ Dodano: 2011-10-31, 22:49 ]
Najbardziej niepokoi mnie fakt, że mama czuję się świetnie, wygląda świetnie, wyniki ma jak zdrowa osoba... boję się,że ta normalność to cisza przed burzą... Mama ma 49 lat, przeżyła już wylew krwi do mózgu, udar mózgu... a teraz jeszcze to. :cry:

[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2011-10-31, 22:57 ]
Post wydzielony do osobnego wątku zgodnie z Regulaminem Forum.