Znaleziono 1 wynik

Czy naprawdę nie jesteś w stanie czytać ze zrozumieniem tego co piszemy? Czy chcesz eksperymentować na swojej Mamie, mimo ryzyka, że specyfiki które chcesz jej zaordynować mogą tak osłabić wątrobę czy nerki, że niemożliwe będzie kontynuowanie terapii prowadzonej z intencją wyleczenia? Twoja Mama leczona będzie zgodnie z obowiązującymi w tej dziedzinie standardami. Sądząc po tym, że wlew cisplatyny odbędzie się co 7 dni, będzie otrzymywała dawkę mniejszą niż przy wlewach co trzy tygodnie. Zredukowanie dawki i ordynowanie jej w cyklu tygodniowym świadczyć może od tym, że narządy wewnętrzne nie są w stanie najlepszym. A sądząc po wskaźniku filtracji kłębuszkowej nerki nie funkcjonują prawidłowo (GFR u zdrowej kobiety powinien wynosić 115). I Ty chcesz eksperymentować na własnej Mamie z jakimś badziewiem, które jej na pewno nie pomoże, ale za to na pewno przysporzy jej bólu podczas połykania, i być może spowoduje przerwanie terapii która z założenia ma doprowadzić do jej wyleczenia? Może zamiast wymyślać cudowne specyfiki, spróbuj zostać dobrym synem i wesprzyj ją podczas terapii. Bo Twoje wsparcie jej bardzo pomoże, i to dzięki niemu, a nie jakimś cudownym proszkom, Mama będzie miała siłę walczyć z chorobą i ze skutkami terapii. Osobie chorej na raka żaden szamański preparat nie zastąpi kochających bliskich.