Znalezionych wyników: 5

Dzieki bardzo za szybka odpowiedz.Dzisiaj mialam spotkanie z radiologiem.Pani doktor bardzo szczegolowo opowiedziala mi jak to ma wygladac. Powiedziala ,ze jezeli mam prace biurowa to nie ma przeciwskazan ,abym pracowala.Jak bym nie dala nrady to w kazdej chwili da mi zwolnienie.Mam jeszcze 2 tygodnie urlopu,troche na nim pociagne,a dalej zobacze jak sie bede czuc.Doktor nie wie jak moze czlowiek czuc sie ,bo sam tego nie przezyl.Pozdrawiam

Wynik rezonansu zostal dolaczony do karty,lekarz powiedzial,ze nie ma nic niepokojacego.Mimo to bede przez piec tygodni chodzic na naswietlania,bo po wycieciu guza nie mialam.Po skonczonym naswietlaniu ma miec kontrole co pol roku.Lekarz powiedzial,ze moge normalnie chodzic do pracy,mieszkam w poblizu szpitala.Czy moze mi ktos napisac kto juz mial naswietlania (chodzi o piers) czy czlowiek jest w styanie pracowac,czy nie jest oslabiony.Ja mam prace biurowa.U mnie w pracy jest sytuacja beznadziejna .Firma idzie do prywatgyzacji.Polowe ludzi idzie do zwolnienia.Boje sie o utrate pracy.Jezeli bede zle sie czula to w kazdej chwili wezme zwolnienie.Pozdrawiam

Jestem po konsultacji dostalam skierowanie na rezonans magnetyczny na 24 maja.Wszystko bedzie zalezec od wyniku.Odezwe sie jak bede miala wynik.Pozdrawiam

Dziekuje bardzo za odpowiedz.Jutro mam konsultacje odnosnie biopsji.Jutro napisze co ustalono.Pozdrawiam

Chcialabym podzielic sie historia mojej choroby.

28 lutego przeszlam usuniecie guza obszaru mikrozwapnien.
Przepisze tresc wyniku moze ktos mi odszyfruje.
hist-pat laesio fibroso cystica adenosis papilloma intraductale lobular neoplasia DCIS
ognisko 3 mm marginesy dolny 14 mm gorny 18 mm przedni 18 mm
Przed zabiegiem zalozony mialam haczyk.

Po wizycie u onkologa stwierdzil, ze jest to typ nowotworu niezlosliwego , ktory nie daje przerzutow.
Wyciety byl w calosci z duzym marginesem.
Lekarz stwierdzil ,ze w drugim miejscu na tej samej piersi ,tez byly niewielkie mikrozwapnienia ,ktore nie byly zaznaczone haczykiem i nie zostaly wyciete.

15 kwietnia mialam zrobiona biopsje mammotomiczna skupiska mikrozwapnien i w tym samym dniu mialam zrobiona mammografie mikrozwapnienia wyszly na zdjeciu..
Na wynik biopsji czekalam prawie miesiac.

Odebralam wynik i wyszllo,ze w preparacie nie stwierdzono mikrozwapnien. Ucieszona pobieglam do lekarza.
Dostalam skierowanie na konsultacje bo lekarz nie wierzy ,ze mogly zaniknac mikrozwapnienia ,ze moze przy pobieraniu materialu mogli nie trafic we wlasciwe miejsce.
Znowu mnie czeka nerwowka co beda dalej robic.
Nie wiem czy mam pecha.