Znalezionych wyników: 5

W Milosci Boga. twego Stworcy badz Szczesliwa na Zawsze!!!

In Paradisum deducant te Angeli; aeternam habeas requiem!!!

Na pewno tak jak mowisz dadza ci duzo dobrych rad i pomocy! To wspaniali ludzie!
A jak maz wroci do sil to wszystko bedzie lepiej! Cierpliwosci! Bardzo serdecznie sciskam i zawsze jestes w moim sercu i wspieram cie duchowo!!! Iga

Ineczko, przeczytalam twoje wpisy i tez mysle ze powinnas pisac, moze dziennik? Bedzie to wspanialy testament dla twoich dzieci i przyszlych pokolen. Cos co sprawi ze bedziesz w sercach twojej rodziny przez pokolenia... Masz talent, inteligencje i zmysl obserwcyjny nie mowiac juz o madrosci ktora maja ci co cierpia ale dalej walcza. Czyli masz skarb i powinnas go przekazac dalej. Czytalam kilka tego typu dziennikow w literaturze anglosaskiej - zostaly bestsellerami! Po prostu pisz jak zycie plynnie dzien za dniem! I nie mow ze ci trudno zaczac, bo juz dawno zaczelas to na forum.... Tylko kontynuowac! Pozdrawiam.Iga

Na twoje jutrzejsze urodzinki zycze ci radosnego i pelnego ciepla rodzinnego i przyjaciol dnia! Oraz duzo wspanialych pomyslow w twojej pracy literackiej tudziez energii do ich uskutecznienia, wytrwalosci w wspieraniu "forowiczow" i oczywiscie dobrego samopoczucia i duzo (jak zwykle u ciebie) milosci dla potrzebujacych wsparcia.
A very happy birthday and many returns of the day!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ciesze sie bardzo JaInka ze dostalas apetyt na zycie... No i jedz jak najwiecej....!!!!
Ja mysle ze chociaz sie nie znamy,nie jestesmy sobie tak bardzo obcy poniewaz w jakis stopniu czujemy sie wspolnota. Laczy nas wspolna walka, bycie razem na forum i dzielenie sie wszystkim co z ta walka sie laczy, zyczliwe udzielanie informacji i wsparcia. Razem przezywamy nasze upadki i wspaniale male zwyciestwa.... I tak to powinno byc na forum i w zyciu codziennym tam gdzie zyjemy. Nie byloby wtedy samotnosci i opuszczenia ktore tak dominuje w zyciu wielu chorych, ktorzy nie maja dostepu do internetu a znajomi czasu dla nich.... Kiedys pracowalam dla takich chorych osob przez wiele lat i wiem od nich ze czuli sie duzo lepiej i mniej opuszczeni....
No coz, rozgadalam sie a tu pora na moje cwiczenia-torturki..... ot zycie...
Dobrego weekendu i wiele radosci z nowych ciuszkow!!!