1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Historia mojej mamy. Rak niedrobnokomórkowy |
Lideczka
Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 8479
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2012-12-19, 18:19 Temat: Historia mojej mamy. Rak niedrobnokomórkowy |
yellowrose Witaj chociaż w tak smutnych okolicznościach, Jeśli chodzi o hospicjum to mozęsz nie mówic tak Mamusi Mozesz to określić jako pomoc dla przewlekle chorych czy po prostu pomoc środowiskową lub wymyslisz coś innego Ja nie korzystałam z pomocy Hospicjum przy mojej Mamusi ale wiele osób pisze że ich pomoc jest nie do przecenienia. W kazdej chwili jak czegoś się boisz lub coś Cie niepokoi możesz zadzwonić do pielęgniarki i dopytać Raz w tygodniu(przewaznieI lekarz odwiedza chorego a częściej przychodzi pielegniarka No i ich zadaniem jest działać dorażnie np w przypadku bólu. Mozesz tez poprosić o rozmowę z onkopsychologiem zastanów się bo możesz sama nie dać rady. Hospicjum domowe to super rozwiązanie. Ja trzymam za Was kciuki i życzę Wam Spokojnym, Świat i cieszenia się wspólnym towarzystwem i miłością |
|
|