Wielkie dzięki twórcą i wszystkim angażujących się w sprawy forum. Niech forum umożliwia wszystkim zdobywanie potrzebnej wiedzy oraz daje nadzieję na wygraną w walce z nowotworami.Wszystkim życzę dużo dużo zdrowia , wytrwałości i nie poddawania się w trudnych chwilach.
witaj
ja też bez morfiny wytrzymałem -nie było lekko ale dałem rade.Skończyłem brać ostatnią chemię w mają 2009 roku - do dziś wszystko ok.Suchota z rana jest .Kiedyś mialem po fajkach dziś po chorobie - ale da się z tym żyć.Oprócz tego szum w uszach pozostał (cały rok czuję sie jakbym był na morzem)ogólnie to co dzień szukam pozytywów w moim życiu.
pozdrawiam
witam
mam ten sam problem co Ty - sprawdza się to co mówili w trakcie leczenia m.in. o problemach z zębami.Ostatni to co miesiąc jestem u dentysty.To jest właśnie cena którą będziemy płacić za to co dostaliśmy - drugie życie
pozdrawiam
Maciej z Leszna
[ Dodano: 2014-01-24, 21:57 ]
a tak apropo to witam wszystkich i oczywiście Ciebie Paulino.