1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak piersi i liczne przerzuty do kości |
Madzia70
Odpowiedzi: 82
Wyświetleń: 41629
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2013-05-08, 21:37 Temat: Rak piersi i liczne przerzuty do kości |
|
Temat: Rak piersi i liczne przerzuty do kości |
Madzia70
Odpowiedzi: 82
Wyświetleń: 41629
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2013-03-07, 08:26 Temat: Rak piersi i liczne przerzuty do kości |
ecik1983 napisał/a: | Co to może być z tym okiem ?? |
Prawdopodobnie naciek nowotworowy oczodołu. Dexamethazon tu również powinien być skuteczny - w sensie zmniejszenia obrzęków i dolegliwości. Ponieważ - musicie to wszyscy zrozumieć - na wyleczenie Mamy z choroby nie ma szans.
ecik1983 napisał/a: | tata zauważył że ma sporo guzków na głowie. |
To prawdopodobnie guzki o charakterze przerzutowym. Nowotwór rozsiewa się coraz bardziej i moim zdaniem wizyty neurologa, onkologa itp. nie mają sensu. Sens ma jedynie opieka hospicyjna - zmniejszanie dolegliwości trapiących Mamę. Może spróbujesz znaleźć jakiegoś specjalistę medycyny paliatywnej, który przyjechałby do Mamy prywatnie i zlecił rozsądne leczenie?
Trzymajcie się... |
Temat: Rak piersi i liczne przerzuty do kości |
Madzia70
Odpowiedzi: 82
Wyświetleń: 41629
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2013-03-04, 20:44 Temat: Rak piersi i liczne przerzuty do kości |
Dexametazon można podawać również podskórnie (preparat nazywa się Dexaven). Może w tej formie Mama będzie go tolerowała? Jest niestety dużo droższy. |
Temat: Rak piersi i liczne przerzuty do kości |
Madzia70
Odpowiedzi: 82
Wyświetleń: 41629
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2013-02-12, 21:04 Temat: Rak piersi i liczne przerzuty do kości |
ecik,
Doreta też jest lekiem na bazie opioidów (słabych), więc sam widzisz, że Mama może brać leki opioidowe, tylko trzeba je właściwie dobrać.
Drętwienie jest na pewno spowodowane obrzękiem i uciskiem na nerw, więc włączenie deksametazonu jest po prostu konieczne. Powinien on zmniejszyć również obrzęk wokół oka.
Nie sądzę, żeby ataki bezdechu i ataki paniki były spowodowane włączeniem morfiny. Mama ma po prostu silny lęk przed dalszym postępem choroby, przed tym, co będzie dalej... Stąd objawy.
Wydaje mi się, że Mama powinna być pod troskliwą opieką lekarza z hospicjum domowego - czy w Waszym hospicjum pracuje tylko jeden lekarz, ten, który był u Mamy? Czy przychodzi do Was pielęgniarka (wg wymogów NFZ powinna być 2 x w tygodniu)? Jeśli lekarz, który Was odwiedza ma do zaproponowania tylko morfinę, to można - i należy - poprosić o zmianę lekarza prowadzącego. Jeśli odmówią Wam tego - poproszę o kontakt do tego hospicjum, postaramy się zadziałać przez Fundację. |
Temat: Rak piersi i liczne przerzuty do kości |
Madzia70
Odpowiedzi: 82
Wyświetleń: 41629
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2013-02-10, 19:08 Temat: Rak piersi i liczne przerzuty do kości |
ecik,
A jaki preparat morfiny Mama dostawała? Być może podanie morfiny w innej formie będzie tolerowała lepiej. Morfina jest naprawdę doskonałym lekiem, a początkowe objawy nietolerancji ustępują zwykle po kilku dniach leczenia.
Oprócz morfiny dysponujemy jeszcze innymi lekami przeciwbólowymi z grupy narkotycznych, więc nie jest prawdą, że "tylko morfina".
Lorafen jest bardzo dobrym lekiem przeciwlękowym, z tym że uzależnia dość silnie, w związku z tym trzeba zwiększać dawkę dla uzyskania poprzedniego efektu. Z tego, co piszesz, Mama bierze Lorafen już od wielu miesięcy, więc mamy do czynienia właśnie z takim zjawiskiem.
Wędrujące bóle kostne są związane z podrażnieniem drobniutkich nerwów unerwiających kości. Może być tak, że raz boli jedno miejsce, innym razem drugie, choć istotnie, najczęściej jest tak, że boli konkretny przerzut. W bólach kostnych dość skuteczne są NLPZ, choć w tej sytuacji absolutnie niewystarczające. Powinno się je stosować razem z opioidami, czyli np. morfiną, fentanylem, buprenorfiną...
Koniecznie i bezwzględnie powinniście wrócić do sterydów w sytuacji nacieku opon mózgowych! Bóle brzucha przy ich stosowaniu są zupełnie naturalne, jeśli Mama nie dostała osłonowych leków na żołądek. Wyjaśniam, skąd taka konieczność - narastający obrzęk w czaszce powoduje ucisk mózgu, który "nie ma się gdzie podziać". Ucisk na mózg może powodować koszmarne bóle głowy, ale oprócz tego rozmaite zmiany zachowania. Koszmarem się dla Was stanie, jeśli pewnego dnia Mama Was zaatakuje z nożem w ręku lub przestanie przyjmować z Waszej ręki posiłki twierdząc, że chcecie ją otruć... Depresja i stany lękowe mogą być również z dużym prawdopodobieństwem wywołane uciskiem na mózg. Włączenie leków sterydowych (dałabym Dexamethazon co najmniej w dawce 4 tabl. rano - 4 tabl o 14.00 - 0 tabl. na noc - prawdopodobnie będzie trzeba dać nawet więcej) powinno szybko przynieść poprawę nastroju.
Złamanie miednicy prawdopodobnie trzyma się tak dzielnie i nie przysparza kłopotów, bo nastąpiło (podkreślam - prawdopodobnie) w miejscu, które jest dobrze ustabilizowane mięśniami.
Pozdrawiam Was serdecznie |
|
|