Znalezionych wyników: 5

Owszem, ale biopsja tylko odpowiada na pytanie: "jaki to rodzaj nowotworu, mięsak, chłoniak, może coś innego". A PET powinien być zawsze wykonany przed rozpoczęciem leczenia, żeby obiektywnie porównać wyniki ze sobą. Chemioterapii pewnie będzie 8 cykli, więc spokojnie powinno się to unormować, jest ok na ten moment leczenia

Nie jest to najlepsze postępowanie, ponieważ trudno porównać je z czymkolwiek. Badanie rezonansu magnetycznego ma inną naturę i bez oceny stopnia zaawansowania przed rozpoczęciem leczenia nie da rady potem "porządnie" interpretować. Masz niewielkiego stopnia pobudzenie w badaniu PET w okolicy kości. Być może nie jest to jeszcze całkowita remisja (nie wiemy, jakie wartości były pierwotnie). Na razie możesz być spokojna, SUV jest niski i nawet jeśli coś jeszcze "świeci", to już niewiele - trudno powiedzieć, czy z niedokończonego leczenia, czy też z przebudowy kości po całym tym procesie.
Jest ok

Ale dlaczego nie było badania PET przed leczeniem?
To uniemożliwia zestawienie wyników ze sobą.
W którym momencie leczenia jesteś: zakończyłaś chemioterapię czy jeszcze nie?

Tak. Tzn. jest to uboczny objaw leczenia w postaci neuropatii (uszkodzenia nerwów obwodowych). A to co masz teraz to mówiąc ładnie parestezje. Neuropatia jest częstym powikłaniem chemioterapii. Oczywiście bezwzględnie należy zgłosić taki objaw lekarzowi prowadzącemu.

rozumiem, że CTH jest wg protokołu R-CHOP?