Tak jak napisano już wyżej: trzeba wyciąć i zbadać, wtedy będzie tak na prawdę wiadomo co Ci dolega. A co do dzieci to nie chcę wprowadzać w błąd, ale wydaje mi się, że pod czujną opieką ginekologa oraz endokrynologa można bez tarczycy zajść w ciążę i urodzić zdrowego dzieciaczka, ale może ktoś bardziej doświadczony w tym temacie się wypowie.
Pozdrawiam