1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak jajnika, przerzut do otrzewnej, zator płuc |
Richelieu
Odpowiedzi: 13
Wyświetleń: 10177
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2015-05-23, 19:49 Temat: Rak jajnika, przerzut do otrzewnej, zator płuc |
kaka72 napisał/a: | Co znaczy skutecznie przeciwdziałać zatorowi płuc? Na zator ma zalacane 2 zastrzyki dzienne rozrzedzające krew, lekarze kazali czekać aż stan się poprawi. O coś więcej mogę prosić lekarzy? |
Cytat: | Zator w płucach – leczenie
Choremu w pierwszej kolejności podaje się heparynę niefrakcjonowaną (hamuje proces krzepnięcia krwi), a następnie leki trombolityczne, których zadaniem jest rozpuszczenie skrzepu zalegającego w naczyniach płucnych i przywrócenie przepływu krwi. Gdy stan chorego ustabilizuje się, stosuje się leczenie przeciwkrzepliwe antagonistami witaminy K (acenokumarol, warfaryna).
Jeśli leczenie trombolityczne nie przynosi rezultatów, konieczna może być embolektomia płucna, czyli zabieg, który polega na operacyjnym usunięciu materiału zatorowego z tętnic płucnych i wykonywany jest z użyciem krążenia pozaustrojowego.
Innym rozwiązaniem jest założenie filtru do żyły głównej dolnej, który będzie blokował dostępu materiału zatorowego do serca i płuc. | źródło: http://www.poradnikzdrowi...enie_41170.html |
Temat: Rak jajnika, przerzut do otrzewnej, zator płuc |
Richelieu
Odpowiedzi: 13
Wyświetleń: 10177
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2015-05-23, 19:23 Temat: Rak jajnika, przerzut do otrzewnej, zator płuc |
kaka72 napisał/a: | lekarze mówili że ten zator może się utrzymywać nawet do pół roku. Czy mama to wytrzyma? |
Niestety obawiam się, że przy podanych przez Ciebie informacjach o zaawansowaniu choroby i związanych z nią dolegliwościach, okres półroczny może okazać się całkowicie nierealistyczny.
kaka72 napisał/a: | Czy widać szanse na wyleczenie? |
Przykro mi to pisać, ale bardzo w to wątpię.
Z podanych przez Ciebie informacji o stanie zdrowia mamy i jej sprawności
może wynikać daleko posunięte zaawansowanie choroby.
kaka72 napisał/a: | Co robić? |
W kwestiach doraźnych i pilnych poprosiłbym lekarza o opinię, czy nie zachodzi podejrzenie co do niedrożności przewodu pokarmowego,
a także czy można skutecznie przeciwdziałać zatorowi płuc.
Działania te - jeśli byłyby uzasadnione - mogłyby w takim razie okazać się konieczne nawet dla ratowania życia.
Natomiast długoplanowo konieczne jest zapewnienie Wam opieki i pomocy hospicyjnej,
w trybie wizyt domowych albo w odpowiednim czasie stacjonarnie.
Przykro mi, że nie mam dla Ciebie lepszych informacji.
Pozdrawiam i witam Cię na forum. |
|
|