1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak piersi mężczyzny: przewodowy inwazyjny |
Richelieu
Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 5281
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2010-11-05, 08:57 Temat: Rak piersi mężczyzny: przewodowy inwazyjny |
Carcinoma mammae sin - rak sutka (piersi) lewego.
A-G: oznaczenia próbek tkanek usuniętych podczas operacji i przebadanych histopatologicznie:
A. Mamilla sine laesionibus - brodawka sutkowa bez zmian,
B. Carcinoma ductale invasium - rak przewodowy inwazyjny,
grade III - oznacza wysoki stopień złośliwości, co jest czynnikiem niekorzystnym,
C. Mamma lipomatosa typica - tkanka tłuszczowa piersi w normie,
D. Carcinoma metastaticum (1/5) - węzły chłonne piętra dolnego: przerzut w 1 na 5 przebadanych,
E-G. Absentia metastasium (0/10) - węzły chłonne piętra górnego: bez stwierdzonej obecności przerzutów.
Niepokojąco wygląda znaczny rozmiar tych węzłów (do 25 mm), ale skoro nie stwierdzono w nich obecności przerzutów, to prawdopodobnie zmiany te mogą mieć inny charakter.
Oba receptory hormonalne (ER, PR) wysoce dodatnie są dobrym czynnikiem, pozwalającym na zastosowanie hormonoterapii.
HER2 przy wartości 2+ powinien być dodatkowo oznaczony metodą FISH (więcej informacji).
Jeżeli w wyniku napisano, że jest ujemny, to zakładam, że stwierdzono to na podstawie właśnie tego dodatkowego oznaczenia.
Leczenie - mastektomia, chemioterapia, dalej w miarę potrzeby leczenie uzupełniające - wydaje się być prowadzone optymalnie.
Wielkość guza klasyfikuje go do cechy T2 (20mm < maks. wymiar guza =< 50mm),
obecność przerzutów w węzłach chłonnych do cechy N1 (mamy jednak do czynienia ze wczesnym stadium przerzutów lokalnych).
Jest to zatem stadium choroby IIB (więcej informacji).
Rokowanie dla tego stadium wg statystyk mówi o ok. 60-70 % pięcioletnich przeżyć,
zatem choć jest to sytuacja poważna, to szanse na powodzenie leczenia są - i to całkiem duże.
Życzę powodzenia i serdecznie pozdrawiam. |
|
|