1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 6
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Rak piersi zaawansowany z rozsiewem i progresją
Richelieu

Odpowiedzi: 22
Wyświetleń: 14848

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2011-06-18, 14:15   Temat: Rak piersi zaawansowany z rozsiewem i progresją
Chrzęstniaki - o ile z nimi mamy do czynienia, czego nie wiemy - nie są groźne, są to zmiany o charakterze łagodnym.
Nie mają więc, przy występowaniu nowotworu złośliwego, praktycznie jakiegokolwiek znaczenia.

Co do herceptyny - możliwość (zasadność) jej zastosowania zależy przede wszystkim od wartości receptora HER2.
Aby lek mógł być skuteczny, HER2 powinien mieć wartość dodatnią.
Nie wiemy jak jest w Waszym przypadku - nie podajesz tego wyniku.
  Temat: Rak piersi zaawansowany z rozsiewem i progresją
Richelieu

Odpowiedzi: 22
Wyświetleń: 14848

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2011-06-11, 10:35   Temat: Rak piersi zaawansowany z rozsiewem i progresją
Jeżeli masz na myśli guzy widoczne na zewnątrz, to wcale nie muszą mieć charakteru nowotworowego.
To mogą być zmiany usytuowane na zewnątrz czaszki, podskórnie, np. chrzęstniaki.
Oczywiście może też to być cokolwiek innego, nie wyłączając nawet zmian jednak mających charakter złośliwy,
być może (podkreślam: tylko być może) przerzutowy. Jednak moim zdaniem to jest mało prawdopodobne.
Po prostu tego nie można ocenić na podstawie takiego opisu przez internet.
Z pewnością więcej na ten temat mógłby powiedzieć lekarz oglądający te zmiany.
  Temat: Rak piersi zaawansowany z rozsiewem i progresją
Richelieu

Odpowiedzi: 22
Wyświetleń: 14848

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2011-06-01, 20:50   Temat: Rak piersi zaawansowany z rozsiewem i progresją
Na pewno nie oszukiwałbym chorej osoby, dając złudną nadzieję.
Uważam, że każdy w obliczu nadchodzącego kresu życia powinien mieć możliwość dobrego wykorzystania czasu, jaki pozostał.
Każdy ma chyba jakieś sprawy, które chce uporządkować, dokończyć, zrobić / powiedzieć coś ważnego, może pozałatwiać jakieś formalności.
Jeśli tego zabraknie, mama może mieć w ostatnich dniach / godzinach życia żal o to, że nie dano jej takiej możliwości.
Ale z drugiej strony są też osoby, które obawiają się znać prawdę w szczegółach, które bardziej potrzebują wsparcia i nadziei aniżeli znajomości dokładnego rokowania.
I to niestety rolą najbliższych osób jest wiedzieć, jakie podejście w danym indywidualnym przypadku jest najbardziej odpowiednie.
Co do jednego raczej panuje powszechna zgoda (przynajmniej na naszym forum) - że nie wolno chorej osoby okłamywać, chociaż wolno nie mówić wszystkiego, jeśli wiadomo, że ona nie wszystko chce wiedzieć (np. nie dopytuje się, w sposób widoczny pewnych kwestii unika).

Nie umiem odpowiedzieć, czy nastąpi i jak znaczna / jak długotrwała poprawa.
Ale nawet jeśli tak, to nie będzie ona stała.

Uważam, że w odpowiednim czasie, niedługo, kiedy będzie odpowiedni nastrój i sposobność, powinieneś z mamą porozmawiać, zapytać czy nie chce o czymś pomyśleć, załatwić jakieś sprawy.
Jeśli uważasz, że mówienie wprost o śmierci nie byłoby dobre (odpowiednie), możesz użyć trybu warunkowego: "Mamo, a na wypadek gdyby Twój stan zdrowia się pogorszył, czy masz jakieś życzenia ... ?", coś w tym rodzaju, zresztą sam najlepiej wiesz, jak ze sobą rozmawiacie, w jaki sposób i o jakich sprawach.
  Temat: Rak piersi zaawansowany z rozsiewem i progresją
Richelieu

Odpowiedzi: 22
Wyświetleń: 14848

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2011-05-31, 07:17   Temat: Rak piersi zaawansowany z rozsiewem i progresją
2011-01-24: na zdjęciu RTG stwierdzono zmiany w prawym płucu o niejednoznacznym charakterze, wymagające dalszej diagnostyki.

2011-02-16: w badaniu TK potwierdzono, że są to przerzuty do płuc. Ponadto stwierdzono je w wątrobie.
Podejrzenie przerzutów do kręgosłupa, zalecenie diagnostyki metodą scyntygrafii.

2011-03-29: USG potwierdza przerzuty w wątrobie, w obu płatach.

2011-05-16: kolejne RTG pokazujące przerzuty w płucu prawym.

Tak jak pisałem wyżej w poprzednich postach, stadium choroby Twojej mamy jest bardzo zaawansowane.
Jeżeli lekarz stwierdził, że nie jest możliwe zakwalifikowanie do chemioterapii, to na pewno dlatego, że nie pozwala na to stan zdrowia mamy.
Nowotwory w późnych stadiach charakteryzują się tym, że stopniowo wyczerpują się sposoby skutecznej terapii (porównaj np. ten post).

Leczenie paliatywne / objawowe nie ma na celu redukcji ani nawet hamowania rozwoju nowotworu, ponieważ nie dysponuje takimi możliwościami.
Jego celem jest przede wszystkim możliwe podniesienie komfortu życia osoby chorej poprzez likwidowanie dolegliwości (ból, duszności, itp.),
ewentualnie również przedłużenie życia, o ile jest to możliwe.
Oznacza to niestety, że stan zdrowia mamy pomimo mogących występować okresów poprawy będzie się systematycznie pogarszać.
Współczesna medycyna dla tak bardzo zaawansowanej choroby nie ma już możliwości powstrzymania jej dalszego postępu.

Bardzo mi przykro mi, że nie mam dla Ciebie lepszych informacji.
Pozdrawiam. :tull:
  Temat: Rak piersi zaawansowany z rozsiewem i progresją
Richelieu

Odpowiedzi: 22
Wyświetleń: 14848

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2011-05-24, 14:03   Temat: Rak piersi zaawansowany z rozsiewem i progresją
Myślę, że na szczęście współczesna medycyna potrafi bardzo wiele zaoferować jeśli chodzi o ulżenie w cierpieniu osób terminalnie chorych.
Powinniście w odpowiednim czasie pomyśleć o zasięgnięciu porady i skorzystaniu z pomocy poradni leczenia bólu / opieki hospicyjnej (stacjonarnej albo domowej).
Jednak odradzam odkładanie tego na ostatnią chwilę, kiedy dolegliwości będą zbyt duże. Powinniście też uwzględnić fakt, że nie wszędzie czekają wolne miejsca i niekiedy konieczne jest oczekiwanie na przyjęcie przez pewien czas.

Co do czasu jaki Wam pozostał trudno mi się wypowiedzieć. To zależy od kondycji mamy i od indywidualnego przebiegu choroby.
Ale wydaje mi się, że nie możecie liczyć na to, że jest to długi czas. Przypuszczam, że raczej liczony w miesiącach.
  Temat: Rak piersi zaawansowany z rozsiewem i progresją
Richelieu

Odpowiedzi: 22
Wyświetleń: 14848

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2011-05-24, 13:13   Temat: Rak piersi zaawansowany z rozsiewem i progresją
Rafiki napisał/a:
Aktualnie w fazie rozsiewu do kości, płuc, wątroby. Leczona paliatywnie chemioterapią od 07.2010 z przejściowymi stabilizacjami. Aktualnie progresja. W chwili obecnej do dalszej chemioterapii nie kwalifikuje się. Proszę o kontynuacje leczenia objawowego.

To co napisałeś, oznacza IV, najwyższe stadium zaawansowania choroby.
Rozsiew choroby do płuc, wątroby i kości niestety nie daje nadziei na wyleczenie.
Ponieważ dalsza chemioterapia nie jest możliwa (mama nie kwalifikuje się do niej),
oznacza to, że choroba jest bardzo zaawansowana a organizm wyniszczony i dalsze leczenie chemią (która jest terapią bardzo toksyczną)
poczyniłaby więcej szkody niż mogłaby dać pożytku.
W takiej sytuacji leczenie objawowe o którym mówi lekarz to jedyna opcja, jaką może Wam zaoferować medycyna paliatywna.

Cytat:
Czy na tego raka nie ma już ratunku? Na co się nastawić bardzo proszę o jakieś informacje. A może mama była źle leczona?

W tak bardzo zaawansowanym stadium niestety nie ma szans na wyleczenie.
Aktualnie lekarz powinien dobierać leczenie odpowiednio do stanu zdrowia mamy, stosując zabiegi opisane np. w wyżej zalinkownym opracowaniu.
Niestety musisz się liczyć z tym, że stan zdrowia mamy będzie się pogarszał, nawet jeśli czasowo pojawiałyby się okresy poprawy.
Nie wypowiem się na temat dotychczasowego leczenia ani nie podejmę się oceny, czy było prowadzone prawidłowo.

Bardzo mi przykro, że przekazuję Ci takie informacje.
Serdecznie pozdrawiam.
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group