1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: czy mojemu tacie można jeszcze jakoś pomóc? |
WiewiooR
Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 6007
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2016-12-21, 10:50 Temat: czy mojemu tacie można jeszcze jakoś pomóc? |
mały update:
tacie tak zasmakowały nutridrinki że aktualnie tylko je pije (3 dziennie)
natomiast martwi nas jego stan psychiczny. Jeszcze 3 miesiące temu tato był aktywnym człowiekiem, dziś patrzy śmierci w oczy. Strach i niemoc na wypisaną na twarzy... cały czas powtarza że miał jeszcze tyle planów...
buntuje się, nie chce brać leków (miażdżę je moździerzem i dodaję do nutridrinka), jest strasznie nerwowy i rozdrażniony. Nam serce pęka bo nawet nie próbujemy sobie wyobrazić co się musi dziać w jego głowie (jest w pełni sprawny umysłowo). Lekarz mówi że tzw śpiączka wątrobowa to kwesta dni...
tato nie chce słyszeć o lekarzach - ale jak taka osobę wesprzeć psychicznie? staramy się jak możemy, uśmiechamy się, spełniamy praktycznie każde życzenie itp itd ale czy coś możemy jeszcze zrobić? |
Temat: czy mojemu tacie można jeszcze jakoś pomóc? |
WiewiooR
Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 6007
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2016-12-15, 11:25 Temat: czy mojemu tacie można jeszcze jakoś pomóc? |
dziękuję za odpowiedź
w zasadzie wszystko co napisałeś się zgadza. Niestety stan zdrowia uniemożliwia dalsze leczenie taty, również głównie z powodu problemów z krzepliwością krwi. Tato sam pragnął iść już do domu więc po prostu spełniliśmy jego życzenie
Do HD zapisaliśmy tatę wczoraj, próbowaliśmy z nutridrinkami ale nie zasmakowały mu - tak jak piszesz staramy się mu podawać wszystko na co ma ochotę - pije sok ze świeżo wyciskanych pomarańczy i mandarynek który zawsze uwielbiał
spróbujemy jeszcze z Megalią tak jak napisałeś o o tym nie wiedzieliśmy
serdecznie dziękujemy za porady |
Temat: czy mojemu tacie można jeszcze jakoś pomóc? |
WiewiooR
Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 6007
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2016-12-15, 10:14 Temat: czy mojemu tacie można jeszcze jakoś pomóc? |
Moi drodzy
mój tato ma 69 lat, nigdy do tej pory nie miał poważniejszych problemów ze zdrowiem. Jeszcze 2 miesiące temu razem woziliśmy drewno do kominka w ogrodzie...
od wczoraj mamy tatę już w domu na leczeniu paliatywnym - nie ma już dla niego ratunku
pojawiłem się na tym forum w zasadzie z jednym pytaniem. Broń Boże nie kwestionujemy jako rodzina diagnozy lekarzy - to bardzo złoci ludzie jednak korzystając z dobrodziejstw internetu który pozwala kontaktować się naprawdę z masą ludzi chciałem Was prosić o pomoc w odpowiedzi na 1 pytanie:
czy jesteśmy w stanie tacie jeszcze jakoś pomóc/ ulżyć mu w jego ostatnich dniach?
tato już prawie w ogóle nic nie je - po prostu niknie w oczach
dla nas tematyka nowotworów jest kompletnie obca, nie mieliśmy w rodzinie do tej pory podobnych przypadków. Będziemy wdzięczni za wszelkie Wasze porady i sugestie
aha, najważniejsze - póki co tato nie skarży się na jakieś szczególne bóle, praktycznie cały czas śpi
oczywiście w razie pytań - chętnie na wszystkie odpowiemy
w załączeniu - wypis ze szpitala
z góry dziękujemy za pomoc
[ Dodano: 2016-12-15, 10:48 ]
będziemy wdzięczni za wszelkie sugestie i porady osób które być może znalazły się w podobnej sytuacji
jeżeli była by możliwość nawiązania kontaktu z takimi osobami - będziemy bardzo wdzięczni
|
|
|