Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak migdałka - pieczenie jamy ustnej przy radioterapii |
Wolanka
Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 15367
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2012-07-20, 09:41 Temat: Rak migdałka - pieczenie jamy ustnej przy radioterapii |
Dzięki za informacje i wsparcie.Nie mogę pisać na bieżąco bo mam słaby dostęp do internetu. Jeśli chodzi o wyniki badań , to tak naprawdę, pełną informację otrzymałam przy wypisie mamy. Wcześniej tylko pisali rak migdałka lewego i tyle. Dlatego to co pisałam było dość chaotyczne. teraz jest tak : mama w domu , bardzo słaba prawie nic nie je. Znowu gromadzi się jej mnóstwo flegmy, zwłaszcza przy piciu nutridrinków. Cała rodzina panikuje, że nam umrze z głodu,nie ma mowy również o pójściu do lekarza.Wczoraj znowu czytałam Wasze informacje na forum i widzę że skutki uboczne dokuczają bardzo długo , a moja mama dopiero tydzień po zakończeniu leczenia. Wpycham w nią co mogę ale to przynosi odwrotny skutek , bo bardzo się złości i chyba źle robię. Kochani powiedzcie czy ta flegma , której już w szpitalu nie było a teraz jest, to normalne i co dalej robić????????????????? Z góry wielkie dzięki!!!!!!!!!!! |
Temat: Rak migdałka - pieczenie jamy ustnej przy radioterapii |
Wolanka
Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 15367
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2012-07-13, 15:06 Temat: Rak migdałka - pieczenie jamy ustnej przy radioterapii |
Witam po przerwie!Właśnie dzis odebrałam mamę ze szpitala. Miała 35 naświetlań i 6 chemioterapii. Czuje sie dość dobrze, oczywiście ma spalone gardło i nie może jeść, jest też dość słaba, ale to jakby normalne. W wypisie który dostała jest informacja że to rak migdałka cT4N2c = IVa i z tego wynika że są złe rokowania na przeżycie 5 lat. A wcześniej ordynator oddziału gdy badał laryngologicznie mamę stwierdził że "raka nie ma, proszę jak pieknie sie leczy". Ja również byłam u niego na rozmowie, co nie było takie łatwe, bo zapisy , terminy itd, ale nic sie nie dowiedziałam oprócz tego że leczenie trwa i że jak zasieje marchewkę to od razu jej nie zbiorę. Rozmawiał ze mną jak z głupkiem. powiedział że kontrolna tomografia może być po 3 miesiącach po zakończeniu leczenia, a te tomografie co były w trakcie leczenia nie są diagnozujące. Więc ja już nie wiem czy jest z nią tak źle że lekarz nie chce mówić i opowiada jej bajki że raka nie ma? Kontrolna wizyta 10 sierpnia, ale teraz dopiero zaczynam sie martwić. Może ktoś miał podobny wypis i wie czym to pachnie. Pozdrawiam |
Temat: Rak migdałka - pieczenie jamy ustnej przy radioterapii |
Wolanka
Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 15367
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2012-06-18, 14:09 Temat: Rak migdałka - pieczenie jamy ustnej przy radioterapii |
Dzięki za wsparcie |
Temat: Rak migdałka - pieczenie jamy ustnej przy radioterapii |
Wolanka
Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 15367
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2012-06-18, 13:59 Temat: Rak migdałka - pieczenie jamy ustnej przy radioterapii |
Kochani ! Jak było do przewidzenia mama wylądowała w szpitalu na dłużej. Lekarz stwierdził że nie będą ja kłuć codziennie i że jak nic nie je to trzeba ja "dokarmić". Ma okropna chrypkę praktycznie nie może mówić i bardzo spieczone wargi. Smaruje je lignokaina , nie wiem czy dobrze. Zobaczymy , co zaproponują teraz i oczywście czy będzie dalej chemia. Zapewne w szpitalu pobędzie do końca leczenia, chyba że jakimś cudem zacznie jeść. Dzięki wszystkim i serdecznie pozdrawiam. Iwona |
Temat: Rak migdałka - pieczenie jamy ustnej przy radioterapii |
Wolanka
Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 15367
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2012-06-16, 17:57 Temat: Rak migdałka - pieczenie jamy ustnej przy radioterapii |
Patxxx. Dzięki za informację! Niestety mama nie chce pić.Dzisiaj wsadziłam w nią półtora Nutridrinka i na tym koniec.Jakoś tak dziwnie ją otrzepuje przy każdym przełknięciu. Na domiar złego mieszkam 14 km od niej i trudno mi być z nią cały czas.Zresztą ona się okropnie burzy jak przy niej siedzę. Trzy 3 tygodnie które jeszcze ja czekają najbardziej mnie martwią. Chyba by lepiej było jakby była w szpitalu ,ale lekarz tak zdecydował. Napisz proszę na co jeszcze powinnam zwrócić uwagę i na co być przygotowana. Na tym etapie leczenia bardzo jej niedobrze bo jeszcze ma dużo flegmy ( bierze czopki na mdłości). I niestety bardzo słaba jest . Serdecznie pozdrawiam.
[ Dodano: 2012-06-16, 19:02 ]
A jeszce , bo napisałam niejasno.Mama dojeżdża codziennie do szpitala i spedza tam przez kroplówki kilka godzin, a potem jedzie do domu. Weekend wiadomo bez naświetlań, za to w poniedziałek wyniki tragiczne, bo sie odwadnia. |
Temat: Rak migdałka - pieczenie jamy ustnej przy radioterapii |
Wolanka
Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 15367
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2012-06-15, 08:38 Temat: Rak migdałka - pieczenie jamy ustnej przy radioterapii |
Witajcie! Bardzo bardzo dziękuje za wszystkie rady. U Mamy tak jak przewidywaliście kończy się zapas śliny, a zaczyna suchość w ustach, opuchnięte wargi i pleśniawki. Nadal nic nie je, ale codziennie przy okazji naświetlań ma podawane kroplówki wzmacniające i nawadniające. Przy każdym przełknięciu ma odruch wymiotny , ale dostała czopki przeciwwymiotne. Opiekę w czasie pobytu w szpitalu ma bardzo dobrą. Zarówno lekarz jak i pielęgniarki są przemiłe i bardzo pomocne w każdej chwili. Przed nami jeszcze 3 tygodnie naświetlań. Ostatnio lekarz stwierdził ( podobno na podstawie badania krwi - chyba markery czy coś innego), że świetnie się rak leczy, że zostało go niewiele i byc może , że skróci chemię. I tak tomografia 26 czerwca i pewnie wtedy się wszystko wyjaśni. Na razie mama walczy, choć widzę po niej że lekko jej nie jest. Serdecznie pozdrawiam i jeszcze raz pięknie dziękuję, to form jest lepsze niż najdroższy lek. |
Temat: Rak migdałka - pieczenie jamy ustnej przy radioterapii |
Wolanka
Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 15367
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2012-06-11, 15:00 Temat: Rak migdałka - pieczenie jamy ustnej przy radioterapii |
Serdeczne dzięki za rady. Mama miała wyciętą tylko narośl na migdałku. Przez 3 tygodnie było prawie bez skutków ubocznych. Teraz jest bardzo ciężko. Najgorzej że moja mam pomimo wieku 76 lat jest osoba o silnym charakterze i jak twierdzi że jeść i pić nie może, to żadna siła nie jest w stanie ja do czegokolwiek zmusić. Własnie jest od rana w szpitalu na kroplówkach. Az strach pomyśleć co będzie dalej. Przed nia jeszcze 4 tygodnie leczenia. Powiedzcie proszę czy jest szansa na zmniejszenie tych skutków ubocznych ? Czy będzie jeszcze gorzej. Jeszcze raz pięknie dziękuje za pomoc. Pozdrawiam. |
Temat: Rak migdałka - pieczenie jamy ustnej przy radioterapii |
Wolanka
Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 15367
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2012-06-11, 07:50 Temat: Rak migdałka - pieczenie jamy ustnej przy radioterapii |
Witam! Bardzo prosze o informacje czym uśmierzyc pieczenie jamy ustnej przy radioterapii. Moja mama zaczęła 4 tydzień naswietlania i raz w tygodniu chemia w zwiazku z rakiem migdałka.Od dwóch dni nic nie je ani nie pije, bardzo ja piecze a na dodatek ma duże ilosci białej wydzieliny ze ślinianek. Płucze capsoholem i nic poza tym, ale poprawy nie ma. Pozdrawiam .
[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2012-06-11, 09:04 ]
Post wydzielony do osobnego wątku, zgodnie z Regulaminem Forum. |
|