1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 18
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Meedycyna już nic tutaj zrobić nie może
Zebra

Odpowiedzi: 107
Wyświetleń: 46645

PostDział: Opieka paliatywna   Wysłany: 2011-08-14, 21:49   Temat: Meedycyna już nic tutaj zrobić nie może
[quote="granda"]
Zebra napisał/a:
Ja wciąż nie widzę sensu bólu, cierpienia i krzywd zarówno jednostki, jak i ogółu (typu wojny). Jeżeli mamy z tego wyciągać lekcję - my żyjący, to różnie nam to wychodzi.

Wydaje mi się, że wojny nie są najlepszym przykładem "po co". Wojny są "dlaczego". Dlatego, że ludzie są zachłanni, źli, zaborczy, nieszczęśliwi..... A choroba o której rozmawiamy nie ma swojej przyczyny. Dlatego ja myslę, że jest po coś. Może niekoniecznie po to, żeby wyciągać lekcje, ale np. po to, żeby zmienić bieg naszego życia, wrzucić je na inne tory? Tak jak napisała Justyna - może miałaś Zebro trafić na to forum, żeby pomóc/pomagać innym? To stanowczo dość błahy przykład, ale chciałabym wyjaśnić moje myslenie"

Mojemu dziadkowi,gdy mial 16 lat okupanci spalili rodzicow i rodzenstwo. On jeden zostal. Teraz ma prawie 90 lat i mowi,o tym jakby dzialo sie wczoraj.
I chyba to tez bylo po cos, poniewaz jako partyzant walcxyl o Ojczyzne.

Czasami w kilku slowach w poscie trudno dokladnie napisac co mam na mysli.y
  Temat: Meedycyna już nic tutaj zrobić nie może
Zebra

Odpowiedzi: 107
Wyświetleń: 46645

PostDział: Opieka paliatywna   Wysłany: 2011-08-11, 15:39   Temat: Meedycyna już nic tutaj zrobić nie może
kubanetka napisał/a:
bo nie zniosłabym widoku jak przenoszą Tatę, musiałabym tego nie widzieć.

To chyba był trudny widok, ponieważ nie mam go w pamięci, kompletnie nie pamiętam.
Za to dobrze pamiętam, jak razem jechałyśmy karetką do hospicjum, Mama na leżance, ja naprzeciw na krzesełku. Jak machała rączką, resztą sił, naszym wspólnym, ulubionym miejscom, też machałam, razem z Nią...
Tylko nie wiedziałam, że Ona robi to na pożegnanie, Jezuniu :cry: :cry: :cry:

Gdy dojechałyśmy na miejsce, Mama powiedziała "jak tu pięknie, jaka dziś piękna pogoda" i nabrała wiosennego powietrza z całą mocą, jakby też ostatni raz...
i tylko łagodnie się do mnie uśmiechała, ze spokojem i miłością :cry: :cry: :cry:

Hospicjum urokliwe - w lasku, w Sopocie, drewniany domek...

[ Dodano: 2011-08-11, 16:40 ]
kubanetka napisał/a:
kochasz Mamę nad życie

oddałabym wszystko, żeby być z Nią jeszcze choć chwilkę :cry: :cry: :cry:
  Temat: Meedycyna już nic tutaj zrobić nie może
Zebra

Odpowiedzi: 107
Wyświetleń: 46645

PostDział: Opieka paliatywna   Wysłany: 2011-08-11, 14:52   Temat: Meedycyna już nic tutaj zrobić nie może
kubanetka, - dzięki :)
  Temat: Meedycyna już nic tutaj zrobić nie może
Zebra

Odpowiedzi: 107
Wyświetleń: 46645

PostDział: Opieka paliatywna   Wysłany: 2011-08-11, 14:13   Temat: Meedycyna już nic tutaj zrobić nie może
granda napisał/a:
Jestem pewna, że nikt nie chciał Ciebie urazić, a tym bardziej skrzywdzić.
ok

granda napisał/a:
Czytając Twój wątek nie zauważyłam, aby ktoś na forum zanegował Twój wybór. Wręcz przeciwnie. Teraz już wiesz, że zrobiłaś to co było wtedy najlepsze.
prawda

granda napisał/a:
Stanowczo nie zamykam się.
to dobrze. Piszę przez pryzmat własnych odczuć i doświadczeń. Ja na hospicjum stacj. nie byłam otwarta, na domowe też nie, zafunkcjonowały stereotypy, teraz to wiem i rozumiem.

[ Dodano: 2011-08-11, 15:18 ]
A z tymi stereotypami trzeba walczyć, wyjaśniać, przekazywać własne doświadczenia i wiedzę, co staram się teraz robić :)
  Temat: Meedycyna już nic tutaj zrobić nie może
Zebra

Odpowiedzi: 107
Wyświetleń: 46645

PostDział: Opieka paliatywna   Wysłany: 2011-08-11, 10:08   Temat: Meedycyna już nic tutaj zrobić nie może
Anelia napisał/a:
Chory jakby na to ie patrzeć czuje się zdecydowanie lepiej i jest spokojniejszy wśród Swoich bliskich, w Swoim łóżku...

dodałabym do tego, gdy ma zapewnioną optymalną pomoc.

Anelio samo tego typu stwierdzenie, bardzo ogólne, które jest zakorzenione w naszych umysłach, często nam przeszkadza i jest krzywdzące np. dla takich osób jak ja, które zdecydowały się skorzystać z pomocy hospicjum stacjonarnego.

Jeżeli u Grandy Mamy wystąpią objawy nad którymi nie będzie już mogła sama zapanować, a jej pomoc będzie niewystarczająca, to z tyłu głowy będzie zawsze miała te słowa "najlepiej w swoim łóżku...".
Co bardzo utrudnia podjęcie i tak trudnej decyzji.

W hospicjum również można stworzyć dom, ponieważ są tam bliskie osoby, rodzina
i opieka. Bywały dni, że u mojej Mamy lekarz musiał być co 15 min., w domu by to było niemożliwe.

Tego typu uogólnienia są dla mnie osobiście krzywdzące.

Garda, ja Tobie napiszę troszkę inaczej.
Podjełaś dobrą decyzję [b]na ten moment.[/b]
Jednak nie zamykaj się na inne ewentualności, ponieważ nie jesteś w stanie przewidzieć tego co będzie później, zarówno z Mamy samopoczuciem, jak i Twoim, i Taty.

Jesteśmy różni, mamy różną wytrzymałość psychiczną i fizyczną, możliwe że w oczach wielu osób ja nie miałam żadnej, ale pozostawienie w domu najukochańszej osoby i nie zapewnienie jej komfortu, nie jest dla mnie miarą miłości.

Pozdrawiam!
  Temat: Meedycyna już nic tutaj zrobić nie może
Zebra

Odpowiedzi: 107
Wyświetleń: 46645

PostDział: Opieka paliatywna   Wysłany: 2011-08-10, 10:35   Temat: Meedycyna już nic tutaj zrobić nie może
Ja wciąż nie widzę sensu bólu, cierpienia i krzywd zarówno jednostki, jak i ogółu (typu wojny). Jeżeli mamy z tego wyciągać lekcję - my żyjący, to różnie nam to wychodzi.

Może założę skorupę i będę odporna na wszystko co wokół, może nic już nie będzie mnie wzruszało, może po to i dlatego.
  Temat: Meedycyna już nic tutaj zrobić nie może
Zebra

Odpowiedzi: 107
Wyświetleń: 46645

PostDział: Opieka paliatywna   Wysłany: 2011-08-09, 22:02   Temat: Meedycyna już nic tutaj zrobić nie może
kubanetka napisał/a:
Zebra, jeszcze miałam okazji Ci powiedzieć, że ślicznie wyglądacie z Mamą na tym zdjęciu. Widać, że mocno się kochałyście. Nie wiem kochana, jak Ty to wszystko przeszłaś, choć sama przeszłam tyle, to zawsze również podziwiam innych, bo każda historia jest inna, godna podziwu.


Dziękuję! :)

Ja z Mamą byłyśmy same (ojciec od 10 lat nie mieszka z nami - na szczęście, a brat ponad 1200 km od nas).

Dopóki Mama miała troszkę siły, aby mi pomóc tzn., uchwycić się mnie, podciągnąć, przewrócić na bok, to jakoś dawałyśmy sobie radę. Ale ostatni tydzień była zupełnie bezwładna, więc fizycznie nie miałam siły.

Poza tym, dostałam jakiejś blokady już wcześniej, wydawało mi się, że czuję w Jej brzuchu same guzy i gdy robię zastrzyki je nakłuwam. Cały brzunio przez to był siny :uuu: , a Mama gdy widziała mój lęk, też sama się bała.

No niestety raczej jestem wrażliwiec, panikara i nerwus, po Mamie :) stąd tak wszystko słabo i nieporadnie mi sżło.

Gdy doszła jeszcze ostatniego tygodnia przetoka i litry krwi w cewniku (płukanie pęcherza, żeby nie było parcia) to już odpadłam. Tylko widziałam te worki, jeden za drugim, jeden za drugim, coraz bardziej bordowe i Mamy cierpienie. Byłam kompletnie sparaliżowana.

Wciąż są pytania - po co i dlaczego? :uuu:
  Temat: Meedycyna już nic tutaj zrobić nie może
Zebra

Odpowiedzi: 107
Wyświetleń: 46645

PostDział: Opieka paliatywna   Wysłany: 2011-08-09, 08:04   Temat: Meedycyna już nic tutaj zrobić nie może
asereT napisał/a:
Tam też będziesz mogła być z mamą ile tylko zechcesz, a pomoc w zmniejszeniu bólu i cierpieniu mama będzie miała o wiele skuteczniejszą.


Dokładnie tak.

granda, hospicjum to nic strasznego. Dopóki możesz dbaj o Mamę w domu, ale dobrze wiem, że przychodzi taki moment, że sama możesz nie dać sobie rady.

Mnie Mamy ból i przetoka po prostu przerosły zarówno fizycznie i psychicznie. Też widziałam ile bólu sprawia Jej podnoszenie czy obracanie przeze mnie (nawet mi powiedziała, żebym Ją zostawiła, bo nie potrafię). Natomiast w hospicjum 3-4 pielęgniarki szybko ją obruciły, umyły, przebrały, ja bym to robiła z godzinę na pewno.

Poza tym, żeby było Twojej Mamie łatwiej, przekaż Jej wiadomość, że razem tam zamieszkacie (to jest możliwe na pewno w hospicjum w Sopocie, są pokoje dla rodzin, a i ze spaniem w pokoju chorego nie ma problemu - ja przez tydz. "spałam" w fotelu z nogami na krześle), że nie chodzi o to, że robisz sobie łatwiej, tylko sama nie masz ani zdolności, ani kwalifikacji i możesz wyrządzić Jej więcej krzywdy niż pomocy.

Najważniejsze, żeby Mama nie czuła się odepchnięta i sama - powiedz Jej, że obojętnie w jakim miejscu będziecie, będziesz z Nią cały czas.

A samo hosp. jest o tyle dobre, że opieka lekarska i pielęgniarska nad chorym jest w KAŻDYM MOMENCIE, a nie raz czy dwa na tydzień.

Jeżeli miałabyś więcej pytań dot. hospicjum w Sopocie to służę pomocą :)

To jest b. trudna decyzja podjęłyśmy ją razem z Mamą płacząc, Ona ze względu na mnie, ja ze względu na Nią, bo wiedziałyśmy że sobie same nie poradzimy.
  Temat: Meedycyna już nic tutaj zrobić nie może
Zebra

Odpowiedzi: 107
Wyświetleń: 46645

PostDział: Opieka paliatywna   Wysłany: 2011-08-08, 20:52   Temat: Meedycyna już nic tutaj zrobić nie może
granda, co u Was? Jak się macie Dziewczynki? :)
  Temat: Meedycyna już nic tutaj zrobić nie może
Zebra

Odpowiedzi: 107
Wyświetleń: 46645

PostDział: Opieka paliatywna   Wysłany: 2011-07-23, 21:30   Temat: Meedycyna już nic tutaj zrobić nie może
granda napisał/a:
Niemniej jednak nieustannie znajdujemy powody do śmiechu.


i tak trzymać! :uhm!:
  Temat: Meedycyna już nic tutaj zrobić nie może
Zebra

Odpowiedzi: 107
Wyświetleń: 46645

PostDział: Opieka paliatywna   Wysłany: 2011-07-23, 15:11   Temat: Meedycyna już nic tutaj zrobić nie może
Na szczęście w naszym fachu możemy sobie pozwolić na pracę w domu i bycie z Mamą :)
Nie wyobrażam sobie, gdyby miała być pozostawiona sama sobie, jak to niestety czasami bywa, gdy ludzie pracują "normalnie".

granda napisał/a:
Drugi tydzień 24/24 w pokoiku z Mamą.

Znam to dobrze i oddałabym teraz wszystko, żeby tak było i było, i było, jak najdłużej :)
Moja Mama się martwiła, że zawalam swoje sprawy zawodowe, ale ja zawsze Jej powtarzałam, że tak zawalać to chcę jak najdłużej (powtarzam się :) )

granda napisał/a:
Zastanawiam się (egoistycznie) jak ja z tego wyjdę.

Mojej Mamy nie ma 3 m-ce, a ja wciąż się zastanawiam...

Jednak duży ratunek odnajduję w twórczej pracy, klienci nie dadzą Ci się załamać. Ja na moich przez ostatnie pół roku bardzo mogłam liczyć, na ich wyrozumiałość. Wielu z nich okazało się dobrymi kolegami, wręcz przyjaciólmi, jak to bywa w biedzie...
Co dziwne, ale bardziej mogłam liczyć na obce osoby, niż rodzinę.

Walczcie, ale pamiętaj, są granice tej walki, które łatwo przekroczyć, dodając bólu i cierpienia.

A może po prostu żyjcie, w spokoju, cieple i miłości, tylko tyle, i aż tyle :)

Pozdrawiam Was gorąco! i kończę, bo zaczynam filozofować i się rozklejać _itsme_
  Temat: Meedycyna już nic tutaj zrobić nie może
Zebra

Odpowiedzi: 107
Wyświetleń: 46645

PostDział: Opieka paliatywna   Wysłany: 2011-07-23, 12:36   Temat: Meedycyna już nic tutaj zrobić nie może
granda,
jak sobie radzicie? Dzisiaj pogoda bleee...
  Temat: Meedycyna już nic tutaj zrobić nie może
Zebra

Odpowiedzi: 107
Wyświetleń: 46645

PostDział: Opieka paliatywna   Wysłany: 2011-07-15, 12:58   Temat: Meedycyna już nic tutaj zrobić nie może
granda napisał/a:
Dzisiaj drobne radości


To te drobne radości są najważniejsze, są treścią naszego życia i powinniśmy umieć je doceniać - zawsze.

Bardzo się cieszę, że dzisiaj lepiej, korzystajcie z tego lepszego dnia i wpuście słońce do domu 8-)

W takie piękne dni, niech lęk sobie ucieka i nie zakłóca Wam radosnych chwil! :-D
  Temat: Meedycyna już nic tutaj zrobić nie może
Zebra

Odpowiedzi: 107
Wyświetleń: 46645

PostDział: Opieka paliatywna   Wysłany: 2011-07-14, 21:03   Temat: Meedycyna już nic tutaj zrobić nie może
granda napisał/a:
Boję się, a jednocześnie chciałabym, żeby to cierpienie się skończyło.


Dokładnie tak samo czułam. Przychodzi ten moment, że już nie możemy patrzeć na cierpienie naszej najukochańszej osoby i chcemy, żeby się skończyło.
Z miłości do Niej :cry:
  Temat: Meedycyna już nic tutaj zrobić nie może
Zebra

Odpowiedzi: 107
Wyświetleń: 46645

PostDział: Opieka paliatywna   Wysłany: 2011-07-10, 21:34   Temat: Meedycyna już nic tutaj zrobić nie może
Spokojnie, czasami coś bardzo prymitywnego przynosi ulgę, podam przykład, moja Mama miała silne bóle kości (to najbardziej Jej doskwierało, ani morfina, ani inne nie pomagały) - zastosowałam jakąś tam maść (nie pamiętam dla sportowców z apteki? nic poważnego) i nie wiem, może to efekt placebo, ale twierdziła, że jak Ją smaruję to mniej boli. Tu zadziałała psychika, inaczej nie mogę sobie tego wytłumaczyć.

Na pewno różnych ułożeń ciała próbowałyście.

Jezuniu, moja Mama, miała co kilka godzin takie ataki, że mówiła że już chce umrzeć, nigdy tego nie zapomnę.
Niestety nam do zera bólu nie udało się zlikwidować.

[ Dodano: 2011-07-10, 22:44 ]
Gdy Mamę głaskałam też mówiła, że mniej Ją boli, czuła się bezpieczniej i spokojniej, to było dla mnie trudne, bo bardzo rozczulające, ale widziałam, że Jej lepiej.
Może też spróbuj...?
 
Strona 1 z 2
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group