Znalezionych wyników: 4

Jak byłam ostatnio u Pani dermatolog to mi przepisała krem do skóry podraznionej... Vitella sie nazywa... całe podraznienie, luszczenie sie włacznie ze swedzeniem zniklo pozostala zarozowiona skora wokol znamion. Poszłam prywatnie do kliniki i usunełam piprzyki laserem oczywiscie wczesniej zostaly pobrane probki do badania histopatologicznego... czekam teraz tylko z niecierpliwoscia na wyniki.
Dziekuje za wpisy... gorąco pozdrawiam.

Łuszczenie wystepuje na znamieniach i wokól nich. Usunąc to napewno usune.
Byłam dzis u dermatologa w mojej przychodni, bo sie tak wystraszyłam ze nie moglam usiedziec na miejscu, a do wizyty u specjalisty w szpitalu został mi jeszcze tydzien... Pani obejrzala mnie ale oczywiscie nie miala dermatoskopu

/ ale powiedziala ze to znamiona lojotokowe zebym sie nie denerwowala bo to nic złosliwego (ale moze sie stac zlosliwe) a napewno nie jest to czerniak (byla pewna swojej wypowiedzi wiec sie uspokoiłam troszke ) dala skierowanie do poradni specjalistycznej. Jutro postaram sie umówic na wizyte jak najszybciej a jak sie nie da to ide prywatnie, bo zabardzo stresujacy dla mnie zrobił sie ten pieprzyk.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie i dziekuje za wpisy

Kazdy z trzech dermatologów to byl ktos inny. Ten pierwszy nawet nie wział do reki dermatoskopu byc moze dlatego nie jestem przekonana co do ich opinii. Skoro moze to byc jakies zakazenie bakteryjne lub grzybiczne to jest to mozliwe ze wystapilo ono tylko wogól znamion?? hmm...
Dodam ze jestem osoba młodą, mam 24 lata Jasna karmacja, blond włosy, niebieskie oczy Kiedys przez dlugi okres korzystałam z solarium, pare razy sie poparzyłam ale skora mi nie schodziła... głupota patrzac z perspektywy czasu, nie zdawałam sobie sprawy czym to moze grozic...

Richelieu... obiecuję poprawe nadrobie zaległosci

Witam,
Z góry przepraszam jezeli zamiesciłam post w nieodpowiednim temacie ale gdy znalazłam wasze forum odrazu chcialam sie poradzic i przyznam bez bicia nie czytałam regulaminu.

Otóz mam problem ze znamionami.

Jakis poltora roku temu moj pieprzyk po prawej stronie brzucha na wysokosci pepka który miałam od zawsze zaczął mnie swedziec i zrobila sie czerwona obwódka wiec poszłam do dermatologa.
Dermatolog spojrzal powiedzial ze podrazniony.
Oczywiscie z pieprzykiem przez jakis czas nic sie nie dzialo.

Minęlo ok 4 miesiece pieprzyk znów dał o sobie znac wiec znów polecialam do dermatologa oczywiscie mnie obejrzał dermatoskopem i powiedzial ze raczej nic sie nie dzieje i co dziwne ale to juz inna sprawa pokierowal mnie do prywatnej polikliniki.
Zbagatelizowalam sprawde nie poszłam tam bo pieprzyk "uspokoił sie" na jakis czas zresztą.

Jakies 6 miesiace temu 15 cm powyzej tego pieprzyka pojawił sie nastepny i po jakims czasie zaczal swedziec, zrobiła sie mała czerwona grudka która po jakims czasie sie wchłoneła.
Tamten pierwszy pieprzyk tez zaczął swedziec zaczeła luszczyc sie na nim skora wiec polecialam do dermatologa.
Pani zbadała dermatoskopem te 2wa i wszystkie wokoło (bo mam ich sporo) i powiedziała ze to nic złośliwego i nie trzeba usuwac.
Problem jest w tym ze wokoło tych pieprzyków od niedawna zaczely sie pojawiac takie czerwone małe grudki, skóra sie na nich luszczy szczegolnie wtedy gdy wychodze z pod prysznica.
Gdy nosze sweterki lub obcisłe rzeczy pieprzyki zaczynaja swedziec, wokoło pojawia sie czerwona obwodka gdy je zaczynam dotykac lub gdy sie one ocieraja o bluzke.
Latem jak nosiłam luzne i delikatne ubrania nic sie nie działo.
Znamiona sa kolory jasno brazowego ten starszy ma ok 7mm i ten mniejszy ok 3 mm, oba sa troszeczke uwypuklone szczególnie wtedy gdy sa podraznione.

Jestem umowiona na wizyte do chirurga onkologa ale dopiero za 2 tygodnie zaczełam wpadac w panikę...
Bardzo chcialabym poznac wasze zdanie na temat mojej dolegliwości, czy to moze byc cos zlosliwego?
O czym mogą świadczyc tekie grudki? Czemu skóra w tych miejscach sie luszczy?
Zastanawiam sie czy nie isc prywatnie do polikliniki zeby mi jak najszybciej to wycieli bo wiadomo ze w szpitalach trzeba bedzie czekac na zabieg.
Bardzo prosze szczere przemyslenia za ktore serdecznie z góry dziekuje
Pozdrawiam

[ Komentarz dodany przez: Richelieu: 2010-11-26, 20:41 ]