1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: rak niedrobnokomórkowy-dyskwalifikacja do leczenia |
absenteeism
Odpowiedzi: 18
Wyświetleń: 7687
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-03-02, 17:31 Temat: rak niedrobnokomórkowy-dyskwalifikacja do leczenia |
Przy dyskwalifikacji z leczenia onkologicznego, kiedy z zasady pozostało pacjentowi leczenie paliatywne, zawsze należy rozważyć zapisanie do hospicjum. To, czy będzie to hospicjum stacjonarne czy też domowe zależy głównie od samego pacjenta, jego stanu oraz jego rodziny - nie każdy jest gotowy psychicznie i fizycznie opiekować się chorym, którego choroba będzie postępować, gdzie z każdym dniem może nastąpić pogorszenie stanu.
Nie należy żadnej z decyzji rodziny potępiać - jest to osobista decyzja, na pewno dobrze i długo przemyślana i przypuszczalnie nikt z nas nie wie, jak w takiej sytuacji by się zachował, póki sam się w niej nie znajdzie.
Hospicjum to nie jest "umieralnia", jak się powszechnie sądzi, gdzie chorzy leżą i czekają końca. To miejsce, w którym mają zapewnioną właściwą opiekę, zabezpieczenie medyczne, farmakologiczne i wsparcie - nierzadko wolontariuszy. To też poczucie bezpieczeństwa rodziny która wie, że pacjent jest pod stałą opieką i nic mu się nie dzieje.
Piszesz, że teściowa boi się podawania mężowi środków p/bólowych - to złe rozwiązanie, bo powoduje u pacjenta jedynie niepotrzebne cierpienie i na pewno sama o tym wiesz. Może więc byłoby lepiej, gdyby będąc w hospicjum miał zapewnioną ciągłą opiekę, w tym i odpowiednie leczenie p/bólowe i każde inne? Być może teściowa zwyczajnie nie radzi sobie psychicznie z opieką nad ciężko chorym mężem, boi się że sobie nie poradzi i dlatego woli, by miał profesjonalną opiekę właśnie w hospicjum.
Oczywiście pacjent musi wyrazić zgodę na przeniesienie go do hospicjum, rozmawialiście już z nim?
Zorientujcie się też jak jest z miejscami w hospicjach stacjonarnych w Waszej okolicy. |
Temat: rak niedrobnokomórkowy-dyskwalifikacja do leczenia |
absenteeism
Odpowiedzi: 18
Wyświetleń: 7687
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-02-09, 21:59 Temat: rak niedrobnokomórkowy-dyskwalifikacja do leczenia |
Jeżeli takie jest życzenie pacjenta, to jest to rzecz najważniejsza.
Na pewno masz też rację, że nadciśnienie czy wyniszczenie nowotworem to możliwe powody tej dyskwalifikacji. |
Temat: rak niedrobnokomórkowy-dyskwalifikacja do leczenia |
absenteeism
Odpowiedzi: 18
Wyświetleń: 7687
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-02-09, 21:46 Temat: rak niedrobnokomórkowy-dyskwalifikacja do leczenia |
Wątpię, żeby dali Wam jednak skierowanie na TK, skoro nie przewidują leczenia.
A z jakiego powodu była dyskwalifikacja z leczenia? Z powodu wieku? Czy teść cierpi jeszcze na jakieś choroby współistniejące?
Zespół opieki paliatywnej to bardzo dobry pomysł. Może nie tyle wyjaśnią Wam zaawansowanie choroby, co będą mogli radzić sobie z ewentualnym bólem, kaszlem, wszelkimi niedogodnościami. |
Temat: rak niedrobnokomórkowy-dyskwalifikacja do leczenia |
absenteeism
Odpowiedzi: 18
Wyświetleń: 7687
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-02-09, 20:24 Temat: rak niedrobnokomórkowy-dyskwalifikacja do leczenia |
Nie ma badania TK klatki?
Bez tego nie da się powiedzieć dokładnie jaki jest stopień zaawansowania choroby, bo nie wiemy nic o zajętych węzłach chłonnych. Ale na pewno choroba jest znacznie zaawansowana, o czym świadczy wielkość guza, płyn w opłucnej i jej naciek, nie wiadomo czy również płyn w osierdziu nie jest wynikiem nowotworu.
Skoro został zdyskwalifikowany z leczenia, to powinniście zapisać się najlepiej do Hospicjum - będziecie wtedy mieli zapewnioną pomoc lekarza czy pielęgniarki wtedy, gdy będzie to konieczne. |
|
|