1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 12
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Guz płuca lewego.D38
absenteeism

Odpowiedzi: 87
Wyświetleń: 32482

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2012-07-16, 21:25   Temat: Guz płuca lewego.D38
martita44 napisał/a:
Doczytałam jeszcze, że podaja mamie Frexipa...... (nie umię rozszyfrować co dalej) 0,3 ml.Co to jest?

Prawdopodobnie Fraxiparine 0,3 ml. Lek p/zakrzepowy.
  Temat: Guz płuca lewego.D38
absenteeism

Odpowiedzi: 87
Wyświetleń: 32482

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2012-07-16, 19:30   Temat: Guz płuca lewego.D38
martita44 napisał/a:
Ale lekarze lekceważą wszystko, co się do nich mówi.

Jeśli leczycie się w Koperniku, to po prostu spróbujcie konsultacji w innym ośrodku (Wwa, Gliwice).

martita44 napisał/a:
Co robić w zaistniałej sytuacji?

Lekarz stwierdził, że to prawdopodobnie od krwiaka - i co? Była mowa o badaniach, o weryfikacji tego podejrzenia? Pytałyście co teraz zrobić?
Zarówno lekarze, jak i pacjenci są różni, nie dopytuję z zarzutem, że czegoś nie dopilnowałaś, chcę się tylko zorientować w sytuacji :)
Jeśli chodzi o badania dot. krwiaka - wystarczy USG (bez skierowania prywatnie).

martita44 napisał/a:
Najgorsze jest to, że przez ten ból mama wogóle nie wstaje ani nie siada. Morfina też nie działa. Mama otrzymuje dawkę 10 mg co 4 godziny.

Zgłosiliście to lekarzowi?
  Temat: Guz płuca lewego.D38
absenteeism

Odpowiedzi: 87
Wyświetleń: 32482

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2012-07-16, 11:42   Temat: Guz płuca lewego.D38
martita44 napisał/a:
czy przy gruczolakoraku, którego mam moja mama można zastosować Tarceva?

Tarceva może być zastosowana u pacjentów, u których w kom. nowotworowych stwierdzona jest nadekspresja lub amplifikacja genu EGFR. Badania pod tym kątem przeprowadza patolog.

martita44 napisał/a:
Czy w przypadku mojej mamy korzystniejsza byłaby chemio czy radioterapia paliatywna?

Tak jak pisałam wyżej - trudno gojąca się rana jest z pewnością p/wskazaniem do radioterapii. Trzeba więc rozważać między opcjami możliwymi w danym wypadku, a nie najlepszymi.
Jeśli mogę coś doradzić odnośnie konsultacji radioterapeutycznej w Koperniku - szukałabym innego ośrodka i nie czekała tam.
  Temat: Guz płuca lewego.D38
absenteeism

Odpowiedzi: 87
Wyświetleń: 32482

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2012-07-12, 08:35   Temat: Guz płuca lewego.D38
Adenocarcinoma tubulare metastaticum = gruczolakorak cewkowy przerzutowy

Czy mama miała wykonywaną kolonoskopię?
Pytam, ponieważ Adenoca. tubulare najczęściej występuje w jelicie grubym.

martita44 napisał/a:
Mama dostaje jakiś narkotyk, bo jest taka obojętna, ale nie wiem co, bo nikt mi nie chce takich informacji udzielić.

Jesteś upoważniona przez mamę do udzielania Ci informacji dot. jej stanu zdrowia?
Jeśli tak, lekarz ma obowiązek takich informacji Ci udzielić.
Tym bardziej, jeśli leki nie wystarczają i mama odczuwa ból.

martita44 napisał/a:
Nie wiem też czy trzeba jakieś badania robić? Lekarze są bardzo małomówni. Zachowują się trochę tak jakby widzieli bardzo rychły koniec.

Lekarzom najłatwiej odpowiadać jest na konkretne pytania, które zwykle ciężko jest zadać pacjentowi czy jego bliskim, bo przecież nie każdy zna się na chorobie, leczeniu etc. Dlatego najlepiej przemyśleć sobie wcześniej co konkretnie chciałoby się wiedzieć, na czym nam zależy, zapisać to wszystko na kartce i z tą kartką udać się do lekarza, zapisując potem pod pytaniami jego odpowiedzi. W ten sposób pacjent ma usystematyzowaną wiedzę, a i lekarzowi jest łatwiej i szybciej udzielić pożądanych informacji.

martita44 napisał/a:
Jutro mam w planie w pierwszej kolejności radioterapeutę. Zobaczymy co powie. A ile musi minąć od tej operacji, żeby można było coś dalej robić. Ta rana nie goi się najlepiej.Czy czymś można przyspieszyć proces gojenia się?

Jeśli rana nie goi się, to jest to p/wskazanie na pewno do radioterapii, a i możliwe, że do chemioterapii. Czy zgłaszaliście trudności z gojeniem się lekarzowi?
  Temat: Guz płuca lewego.D38
absenteeism

Odpowiedzi: 87
Wyświetleń: 32482

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2012-07-08, 21:34   Temat: Guz płuca lewego.D38
Ja w Łodzi miałam doświadczenie z jednym onkologiem, którego akurat nie polecam, więc nie pomogę.

martita44 napisał/a:
Czy ten wycinek ze zmiany przerzutowej, który wysłano do badania da odpowiedź co to jest, czy też będzie trzeba pobrać jeszcze wycinek z guza z płuca

Zobaczymy jaki będzie wynik histpat.

martita44 napisał/a:
Od czego będzie zależało, czy Mama zostanie skierowana na chemio czy radioterapię

Od histpatu, od obecnego zaawansowania zmian (kiedy było ostatnie TK klatki?).
  Temat: Guz płuca lewego.D38
absenteeism

Odpowiedzi: 87
Wyświetleń: 32482

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2012-06-26, 22:57   Temat: Guz płuca lewego.D38
martita44 napisał/a:
czy po usunięciu guza przerzutowego do kręgosłupa, jeśli operacja powiodłaby sie stosuje się następnie chemioterapię, czy radioterapię i po jakim czasie od operacji?

Nie wiem, czy mi umknęło, ale nie widziałam nigdzie żadnej histopatologii mówiącej o tym czy i z jakim rakiem płuca mamy do czynienia, tak więc odpowiedź na większość pytań w tej chwili nie jest możliwa - guz z pewnością pójdzie do badania histpat i wtedy będzie można powiedzieć coś więcej.

martita44 napisał/a:
A czy ten dexaven działa też przeciwbólowo i jak długo może być stosowany?Czy ma jakieś skutki uboczne?

Nie, nie działa przeciwbólowo. Jest stosowany różnie, zależnie od dawki i wskazań.
Wikipedia: deksametazon
  Temat: Guz płuca lewego.D38
absenteeism

Odpowiedzi: 87
Wyświetleń: 32482

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2012-06-26, 21:52   Temat: Guz płuca lewego.D38
martita44 napisał/a:
Czy ktoś wie, co to za lek ten Dexaven i czy możliwe, że to po nim poprawił się apetyt?

To steryd - deksametazon. I tak, to zapewne po nim poprawił się apetyt.
  Temat: Guz płuca lewego.D38
absenteeism

Odpowiedzi: 87
Wyświetleń: 32482

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2012-05-18, 22:34   Temat: Guz płuca lewego.D38
Niekoniecznie muszą być od razu plastry, są inne rodzaje leków p/bólowych, które lekarz może przepisać (nie musi to być Tramal).
  Temat: Guz płuca lewego.D38
absenteeism

Odpowiedzi: 87
Wyświetleń: 32482

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2012-05-17, 22:12   Temat: Guz płuca lewego.D38
martita44 napisał/a:
Boi się bronchoskopii, bo miała okazję widzieć koleżankę z łóżka obok w jakim stanie została przywieziona z tego badania.A poza tym twierdzi, że skoro najprawdopodobniej jest złośliwy to po co go wogóle naruszać.Obawia się że to mogłoby spowodować szybszy przerzut.

A czy mama informowała lekarza o tych obawach? Lekarz miał okazję jakoś je wyjaśnić?
  Temat: Guz płuca lewego.D38
absenteeism

Odpowiedzi: 87
Wyświetleń: 32482

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2012-05-16, 22:13   Temat: Guz płuca lewego.D38
martita44 napisał/a:
Co do leków to mama nie łyka ich na raz. Przykładowo rano 2xnaproxen, w południe 2xOpokan, wieczór 2xpyralgin.

Radziłabym jednak uważać z ilością i rodzajem leków p/bólowych, jakie mama dawkuje sobie sama.
Naproksen i Opokan mogą uszkadzać żołądek brane w dużej ilości przez dłuższy okres czasu, czy mama bierze jakiś lek osłonowy na żołądek? Pantoprazol, omeprazol?
  Temat: Guz płuca lewego.D38
absenteeism

Odpowiedzi: 87
Wyświetleń: 32482

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2012-05-16, 17:11   Temat: Guz płuca lewego.D38
martita44 napisał/a:
O scyntygrafii kośćca i rezonansie magnetycznym onkolog nie chce nawet słuchać dopóki mama nie pozwoli na pobranie wycinka do badania. Lekarz stwierdził, że dopuki mama nie da się zdiagnozować do końca to on nie skieruje jej na żadne badania dodatkowe!!! Czy słusznie? Może trzeba zmienić lekarza?

No niestety patrząc z punktu widzenia służby zdrowia - słusznie.
Są to badania kosztowne, na które terminy oczekiwania bywają często dość długie, i w tym wypadku poddawanie tym badaniom pacjenta, któremu ich wyniki i tak nic nie dadzą, skoro nie wiadomo jaka jest choroba podstawowa i tym samym nie ma możliwości jej właściwego leczenia, wydaje się faktycznie nieco pozbawione sensu.

Oczywiście iść do innego onkologa na konsultację zawsze możecie, tego nikt Wam nie zabroni.

martita44 napisał/a:
Przecież nie można mamy zmusić do dalszej diagnostyki. Co jężeli nie podejmie takiej decyzji?

Owszem, nie można - mama jest osobą dorosłą, świadomą, posiadającą pełnię praw, i jeśli nie będzie chciała się diagnozować i leczyć, to jest to jej wybór.

martita44 napisał/a:
W przypadku nowotworu złośliwego rokowania sa mi znane.A jest Pani w stanie określic ile czasu pozostało mamie?

Nie jestem.

martita44 napisał/a:
Czy mama dobrze robi idąc na operacje kamieni na woreczku żółciowym (30.05.2012)? Podobno ma być przeprowadzony ten zabieg laparoskopowo.

A lekarz kierujący na ten zabieg jest poinformowany o obecnej sytuacji - podejrzenia raka płuca i odmowy diagnostyki?

martita44 napisał/a:
Czy może podjąć rehabilitację lub fizjoterapię kręgosłupa? Czy nie ma jakichś przeciwwskazań?

A na takowe mama została skierowana np. przez ortopedę?
Poza tym w tej sytuacji, gdy nie mamy żadnej pewności że ten ból nie wynika z obecności przerzutu do kośćca, rehabilitacja nie jest wskazana.

martita44 napisał/a:
Bardzo mi przykro, że od naszego onkologa nic nie możemy się dowiedzieć. No poza tym, że guz jest nieoperacyjny i drobnokomórkowy. Na podstawie czego on to stwierdził? Przecież nie mamy histopatologicznego badania wycinka.

A zapytałaś onkologa, na podstawie czego to stwierdził? :)
To, że jest nieoperacyjny, to najprawdopodobniej prawda, natomiast co do tego, czy jest drobno/niedrobnokom., tego nie wiemy.

martita44 napisał/a:
Niech Pani powie z własnego doświadczenia ile trwa taka choroba w takim stadium zaawansowania i czy zostawić to tak jak jest skoro wygląda to na złośliwą zmianę czy próbować przekonać mamę do zrobienia badań?

Nie wiemy jaka dokładnie to choroba, jaki rodzaj nowotworu, więc nie mogę Ci powiedzieć ile będzie to trwało. W każdym z rodzajów rokowania są nieco inne.
Czy zostawić to tak jak jest? Oczywiście, że nie, jednak jeśli mama nie chce się dalej diagnozować i tym samym leczyć, to nikt jej do tego nie zmusi.

martita44 napisał/a:
W szpitalu przepisali na ból pleców tramal (nie pamiętam dawki) i nospe. Nic nie pomogło, więc kazałam, żeby to odstawiła. Lekarz rodzinny przepisał Naproxen 500 mg i jakąś osłone dla żołądka. Łagodzi ból chwilowo. Sama kupiła Pyralgin, który też pomaga na chwilę. A i Opokan w tabletkach. I nic więcej. Zjada po 2 tabletki 3 razy dziennie. Jak leży to ból jest łagodniejszy.

Hola hola, mama łyka sobie Naproxen, Opokan i Pyralginę, każdego z tych leków po 2 tabletki 3 razy dziennie?

Ile czasu mama brała tramal i w jakiej dawce - możesz sprawdzić?

martita44 napisał/a:
Bo tu nie można się nic od nikogo dowiedzieć.

Spróbuj sobie następnym razem, przed wizytą u lekarza, spisać po kolei każde pytanie na kartce, i z tą kartką udać się do lekarza. W ten sposób i Ty nie zapomnisz w stresie o czymś, co chciałabyś wiedzieć, i lekarzowi będzie prościej odpowiedzieć na konkretnie postawione mu pytania. Odpowiedzi zapisz sobie pod pytaniami, w ten sposób niczego nie zapomnisz.
  Temat: Guz płuca lewego.D38
absenteeism

Odpowiedzi: 87
Wyświetleń: 32482

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2012-05-16, 14:54   Temat: Guz płuca lewego.D38
martita44 napisał/a:
Na jaka zmianę to Pani wygląda. Złośliwą czy nie?

Obraz TK wskazuje niestety na zmianę złośliwą.
Świadczy o tym fakt, że nacieka opłucną śródpiersiową i żebrową, a przede wszystkim bardzo powiększone węzły chłonne (opisywane masy węzłowe). Do tego znamiennie powiększony jest węzeł chłonny wnęki prawej - czyli po przeciwnej stronie niż guz, co oznacza możliwość przerzutu po przeciwnej stronie do umiejscowienia guza, a tym samym zwiększa stopień zaawansowania choroby.

martita44 napisał/a:
Rozumiem że bez wyników badań na które mama nie wyraziła zgody nie da się określić rodzaju zmiany?

Niestety masz rację.
W tej chwili powinno przeprowadzić się bronchoskopię z pobraniem wycinka do badania histopatologicznego celem ustalenia czym dokładnie jest zmiana, a tym samym zaplanowania odpowiedniego procesu leczenia.

martita44 napisał/a:
Mama ma okropne bóle w dole pleców w odcinku lędźwiowym. Określa je jako skurczowe rozpierające w boki pleców, nie promieniują nigdzie.

Od jak dawna są te bóle?
Czy lekarze nie sugerowali wykonania np. scyntygrafii lub rezonansu magnetycznego lub SPECT-CT?
Teoretycznie RTG nie wskazuje na jakieś ognisko przerzutu do kręgosłupa, ale w tej sytuacji należałoby to sprawdzić.

martita44 napisał/a:
Tabletki przeciwbólowe przepisane w szpitalu nie pomagaja, Jedynie Naproxen 500 mg chwilowo łagodzi te bóle.

Jeśli przepisane przez lekarza leki nie działają, to należy mu to zgłosić i poprosić o zmianę leków bądź modyfikację dawkowania.
Jakie leki mama teraz bierze?
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group