Autor |
Wiadomość |
Temat: wznowa rak jelita :( |
adda
Odpowiedzi: 35
Wyświetleń: 23761
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2012-07-10, 10:10 Temat: wznowa rak jelita :( |
Opuchlizna zeszła, mama zaczęła z pomocą chodzić, szykowała się po mału do domu... i jelito cienkie przestało pracować...lekarze zaledwie po dwóch tyg. od ostatniej operacji zadecydowali o kolejnej...była to już szósta w tej chorobie operacja mojej Mamusi...wyłoniono kolejną stomię, ma teraz aż trzy dziury na brzuchu...
Dwa dni po operacji jakoś się polepszyło...a od wczoraj..ma lodowate stopy, oblewają ją poty, ma dusznośći w dołku, przy sercu....Gaśnie...Serce mi pęka...Bardzo, bardzo cierpi.. A pomimo tych wielkich cierpień, wciąż wierzy, że wyzdrowieje, wciąż wierzy, że będzie żyła. Jestem z iej dumna..a zarazem cierpię razem z nią...codziennie muszę ją okłamywać, patrzę w jej oczy i serce się kraja...Tak mamusiu..wszystko będzie dobrze... |
Temat: wznowa rak jelita :( |
adda
Odpowiedzi: 35
Wyświetleń: 23761
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2012-06-24, 22:43 Temat: wznowa rak jelita :( |
Leży cały czas w szpitalu, o opuszczeniu nie ma mowy, póki ma tę rurkę. Lekarz mówił, tak, jak pisze administratorka, że wypłukuje to białko i tak się dzieje... Rozumiem, że jedzenie dużej ilości białka, na nie wiele się tu zda?
Mojej mamusi lekarze nie dają już szans, a patrząc na Nią, nie można w to uwierzyć! mówi, że zdrowieje, że wyjdzie niebawem do domu, że chce żyć, bo ma dla kogo...Serce się kraja. Te słowa, które wcześniej cieszyły, dziś tak bardzo bolą... |
Temat: wznowa rak jelita :( |
adda
Odpowiedzi: 35
Wyświetleń: 23761
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2012-06-23, 21:23 Temat: wznowa rak jelita :( |
Czy ktoś mógby coś polecić na opuchliznę/obrzęki? mama bardzo puchnie: buzia, brzuch, stopy. lekarz mówi, że to z pwoodu wypłukiwanego przez tę rurkę..białka. pije cały czas nutridrini, je...ale to mało daje. Macie jakieś doświadczenia? Chcę jej pomóc, by jak najmniej cierpiała to jest wtej chwilii najważniejsze.... |
Temat: wznowa rak jelita :( |
adda
Odpowiedzi: 35
Wyświetleń: 23761
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2012-06-21, 09:24 Temat: wznowa rak jelita :( |
Tydzien temu, mamę zabrała karetka, trafiła do szpitala z niedrożnością. Lekarze bali się operowac, zwlekali kilka dni, az wyjscia nie było, guz rósł dosłownie w oczach, nie pomagało nic przeciwbolowego. to był istny koszmar, jak krzyczała z bólu.
okazało się, że na guzie narosły jeszcze dwa olbrzymie torbiele. Chemia nie pomogła także (mama jest po 6. sesji), ma obecnie rurę w brzuchu, która wyciąga wysięk z wnętrzności. Lekarze zrobili, co mogli. Serce mi pęka z żalu, ale rokowania są bardzo złe. Wariuje ze strachu. |
Temat: wznowa rak jelita :( |
adda
Odpowiedzi: 35
Wyświetleń: 23761
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2012-06-02, 16:26 Temat: wznowa rak jelita :( |
dziękuję. jest cały czas na przeciwbólowych plastrach transtec 35mg.
w ostatnich dniach nastąpiła niespodziewna poprawa, gdyż mama była w stanie wyjść ze mną na spacer, a ostatnie miesiące spędziła tylko w łóżkah, wymieniając domowe na szpitalne.. więc to dla nas spora radość...w związku z tym, jest weselsza, malenka nadzieja powróciła...! |
Temat: wznowa rak jelita :( |
adda
Odpowiedzi: 35
Wyświetleń: 23761
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2012-05-23, 15:11 Temat: wznowa rak jelita :( |
mama jest obecnie na piątej chemii, pierwsze trzy zniosła źle...miała uczulenie na oxycośtam, dusiło ją, przeszła też przez anemię i przetaczanie krwi, jest bardzo słaba :( tracę już nadzieję.. funkcjonuje coraz słabiej, głownie lezy w łóżku (przez ból nogi - od guza), wstaje tylko do WC, balkon...Teraz czwartą i piąta chemię podali już bez tego, co ją uczulało i jest trochę lepiej, dość dobrze znosi... martwi mnie, bo mam wrażenie, że łapie ją depresja, pomimo moich wielkich starań...po prostu mama widzi, jak źle wygląda, jak strasznie chudnie.. ważyła ponad 70kg, a dziś juz tylko 56, nie przypomina już siebie samej... kiepsko jest też z jedzeniem, apetyt (odpukać) jej dopisuje, ale za to ciągle po różnych produktach ją mdli, ma boleści, juz wymiotuje, już sama nie wiem, co jej podawać jeść... lekarze, tak mało mówią, nawet jak człowiek dopytuje, "lekkostrawne" - tak odżywia się od czterech lat i co z tego...Sama chodzę już strasznie znerwicowana, nie wyobrażam sobie...końca tej batalii..:( |
Temat: wznowa rak jelita :( |
adda
Odpowiedzi: 35
Wyświetleń: 23761
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2012-03-13, 11:42 Temat: wznowa rak jelita :( |
niestety radiolog nie zgodziła się na radio w obecnym stanie, poleciła chemie i ew.powrót na radio.... wczoraj bylismy u chemioterapeuty i mama znów za kilka dni zacznie chemie.
brak mi już sił na pocieszenia mam coraz mniej wiary... mama ma spory apetyt,a ciągle leci z wagi...mówię jej ciągle, że to przez stomię, ale ile można w to wierzyć |
Temat: wznowa rak jelita :( |
adda
Odpowiedzi: 35
Wyświetleń: 23761
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2012-02-28, 09:33 Temat: wznowa rak jelita :( |
po konsultacji z radiologiem, dr stwierdziła, że radioterapia jest ryzkiem, że może wystąpić wew.krwotok ale mamy poczekać tydz. na wyniki TK i badań hispatolog., dopiero podejmie decyzje.. wypuścili więc mamę do domu....kazali wykupić plastry przeciwbólowe, więc się zaopatrzyliśmy...na szczęście, minął drugi dzień i mama na nic nie narzeka...ale co to będzie dalej... |
Temat: wznowa rak jelita :( |
adda
Odpowiedzi: 35
Wyświetleń: 23761
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2012-02-24, 11:38 Temat: wznowa rak jelita :( |
moja mama jest już po operacji. nie udało się usunąć guza w całości, a jego część
jestem załamana, miałam nadzieję, że się uda... odkleili go od biodra, więc noga odpukać póki co przestała ją boleć... lekarz pow. mi, że "rokowanie są złe, ale walczymy" ..teraz ma mieć radioterapię nie wiem, czy to tylko na "oczep" czy są jakieś malutkie szanse, że coś się zmieni ..tak bardzo boję się jej cierpienia, a dr pow. jeszcze, że "pocierpi jeszcze dużo"... to mnie przybiło... a przy mamie muszę trzymać fason i być uśmiechnięta. to takie trudne.
[ Dodano: 2012-02-24, 11:42 ]
Znajomy odradza mi by mama była poddana radioterapii, ze względu na skutki...twierdzi, że mama przestanie jeść....jednak dziś już dogadała się z lekarzem, że będzie mieć sesję 2 tygodniową. Inna znajoma mówi mi, że w DCO mają zły sprzęt... Na stronie piszą co innego. Mętlik w głowie. |
Temat: wznowa rak jelita :( |
adda
Odpowiedzi: 35
Wyświetleń: 23761
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2012-02-15, 21:17 Temat: wznowa rak jelita :( |
dziękuję, ze pytasz...dziś poszła do szpitala..ma mieć operację. ogólnie kiepsko. bo ból z jelita przeszedł na nogę, paraliżuje całą lewą nogę, że już w ogóle nie może chodzić ;[ bólu w obrębi jamy brzusznej już nie ma to zaś, ta noga ciągle...niby od guza w jelicie to jest....ale nie wiem, moze to juz taki duzy przerzut na nogę?! a może dlatego że guz uciska jakies nerwy?! Nie wiem :{ |
Temat: wznowa rak jelita :( |
adda
Odpowiedzi: 35
Wyświetleń: 23761
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2012-02-09, 11:12 Temat: wznowa rak jelita :( |
Dziękuję bardzo. Wczoraj było kiepsko, a dziś mama wstała jakby bez bólu..Tak to różnie bywa...Ja też otwieram tylko rano oczy, biegnę do niej i myślę:jak dziś będzie?! Co przyniesie nowy dzień... |
Temat: wznowa rak jelita :( |
adda
Odpowiedzi: 35
Wyświetleń: 23761
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2012-02-07, 09:23 Temat: wznowa rak jelita :( |
Choroba bliskiej osoby, wykańcza nie tylko chorego, ale i całą rodzinę... |
Temat: wznowa rak jelita :( |
adda
Odpowiedzi: 35
Wyświetleń: 23761
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2012-02-03, 08:50 Temat: wznowa rak jelita :( |
Załączam wypis ze szpitala.
[ Dodano: 2012-02-03, 08:53 ]
cz2
[ Dodano: 2012-02-03, 08:58 ]
Lekarz wypisując mamę pow., że są nacieki na kości biodrowej i jelicie cienkim.
Byłyśmy we Wrocławiu, gdzie dr zdeklarował się mame operowac. Czekam na tel ze szpitala na termin.
Obecnie mama leży w domu. Wstaje tylko do toalety, gdyż gdy wstaje boli ją noga. Gdy leży jest o.k. Po wyłonieniu stomii nie ma już żadnych bóli w obrębie brzucha...tylko ta noga :(
Jest już w dość dobrym stanie. Ma wilczy apetyt...dużo je. Nie wiem, czy to dobrze?
Ogólnie jednak, przez dwa miesiące ostatnie schudła aż 15kg.
Za wszelkie uwagi dziękuję, gł. administratorom. |
Temat: wznowa rak jelita :( |
adda
Odpowiedzi: 35
Wyświetleń: 23761
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2012-01-03, 12:03 Temat: wznowa rak jelita :( |
Z ostatniego wypisy z chemii (wakacje 2011):
Rozpoznanie: Gruczolakorak jelita grubego naciekający na jelito cienkie i jajowód. Stan po leczeniu operacyjnym z wyłonieniem ileostomii (2009r). Stan po chemioterapii uzupełniającej (V kurs LF4 po 7 kursach FOLFOX do 10.2009r). Neuropatia obwodowa po chemioterapii. Wznowa procesu npl w miednicy małej. Stan po chemioterapii (I kurs FOLFIRI 12.2010r.)
Zła tolerancja leczenia. W trakcie chemioterapii Xelodą (od 3.02.2011-VI kurs) Żylna choroba zakrzepowo-zatorowa. Terapia HDCz (od 5.2009r) Żylaki kończyn dolnych.
VI kurs Xeloda, 78kg, 168cm, Xeloda 2x2300mg/d/14dni.
Obecnie mama leży w szpitalu, po wyłonieniu znów stomii. Czwarta doba po operacji. Czuje się dobrze, chodzi już, dziś w nocy zaczęły się "wiatry" w stomii. Nadal jednak lekarz nie pozwolił jeść, tylko kroplówki, może już pić herbatę. Wypisu najnowszego ze szpitala, więc jeszcze nie mam. Dziękuję Ci za zainteresowanie. Bardzo dziękuję. |
Temat: wznowa rak jelita :( |
adda
Odpowiedzi: 35
Wyświetleń: 23761
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2012-01-02, 12:59 Temat: nietolerancja chemii co wtedy?;/ |
Po pierwszym wycięciu guza z jelita moja mama miała 12 sesji chemii, przeszła ją nawet nawet...po półtora roku po wznowie wzięła tylko jedną chemię i czuła się już po niej bardzo źle, wymioty, mdłości, kołopoty z oddychaniem. lekarze stwierdzili, ze nie toleruje chemii.
zaproponowano nam jakies nowoczesne leczenie z Belgii. Nie wiem, jakie, ale wiem, ze z Belgii...próbka pojechała na badanie, otrzymalismy odp. ze mamy przyp. nie kwalifikuje się do tego leczenia. Teraz ma miec znów wyciętego guza (wznowa w jelicie) ale co potem? czy znów mogę zmusić do chemii? czy są jeszcze jakies alternatywy?
[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2012-01-02, 14:29 ]
adda, wszelkie pytania dot. choroby Twojej mamy i jej leczenia zadawaj w swoim wątku - w ten sposób wszystkie informacje będą zgromadzone w jednym miejscu, zgodnie z Regulaminem Forum.
Wątki scalone.
|
|