1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Zmiana w podniebieniu |
bea
Odpowiedzi: 88
Wyświetleń: 49294
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2010-03-31, 17:59 Temat: Zmiana w podniebieniu |
Witaj, jakas! Nie dziw sie apatii, ona minie.Teraz jesteś w jakby w zawieszeniu a czekanie jest najgorsze. Ja przed operacją wzięłam pare dni wolnego, po nim zaczęły się wakacje, do dnia przyjęcia w szpitalu dostawałam szału. Dzisiaj żałuję, trzeba było wyszukiwać szukać sobie zajęcia, a nie przed chronić sie przed nimi.
6.04 juz niedługo, tylko pare dni. Obiecaj sobie , że nie nie będziesz zadręczała się
w czasie świąt.
Tu wszyscy trzymaja za Ciebie kciuki:-) |
Temat: Zmiana w podniebieniu |
bea
Odpowiedzi: 88
Wyświetleń: 49294
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2010-03-08, 19:03 Temat: Zmiana w podniebieniu |
Qrcze, to do kitu, daleko masz do tego Lublina? Może spróbuj jakąś inną (czyt: prywatną ) ścieżką.
Ja też miałam miesięczny termin do przyjęcia , ale na skierowaniu była konkretna data i wiedziałam, że będzie czekało na mnie miejsce, Ty masz taką gwarancję? |
Temat: Zmiana w podniebieniu |
bea
Odpowiedzi: 88
Wyświetleń: 49294
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2010-03-07, 11:12 Temat: jakas, |
Wszystko zależy od zakresu operacji, z Twojego pierwszego postu wynika, że podobnie jak ja, będziez miała wycinane tylko podniebienie, więc pozwolam sobie odpowiedzieć.
Zęby pozwolono mi umyć rano, nastepnego dnia po operacji. Oczywiście, było to raczej markowanie, bo usta nie chciały się otworzyć, ale i to pozwoliło mi poczuć się świeżo i bardziej komfortowo.
Mam nadzieję, że u Ciebie bedzie tak samo.
Jeśli wiesz już, że zakres Twojej operacji będzie szerszy, pytaj ponownie...
Po zabiegu na pewno będziesz musiała stawić czoło uciążliwościom, nauczyć się wielu czynności, ale sama świadomość, że nie masz juz paskudy pomoże Ci to przetrwać, za co trzymam kciuki i posyłam pozytywne fluidy:-)))
Do zobaczenia na forum! |
Temat: Zmiana w podniebieniu |
bea
Odpowiedzi: 88
Wyświetleń: 49294
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2010-03-03, 19:46 Temat: Re: Carcinoma planoepitheliale keratodes G1... |
jakas napisał/a: |
Lekarz zaprosil mnie na rozmowe i powiedzial " ma pani powazny problem ... " Uswiadomil mnie , ze mam dwie drogi do wyboru operacje , badz radioterapie , z czego on radzi operacje , ktora daje wieksze szanse , a radio... zawsze moze sie jeszcze przydac na pozniej ... |
ufasz temu lekarzowi? jesli tak, to chyba masz odpowiedź na swoje dylematy,
masz synów, podnieś głowę, zobacz jak oni się martwią, dla nich warto..... |
Temat: Zmiana w podniebieniu |
bea
Odpowiedzi: 88
Wyświetleń: 49294
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2010-03-03, 13:12 Temat: Zmiana w podniebieniu |
Każdy się boi, ale nie odwlekaj, proszę!I tak musisz przez to przejśc! Miej to już za sobą! |
Temat: Zmiana w podniebieniu |
bea
Odpowiedzi: 88
Wyświetleń: 49294
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2010-03-03, 09:48 Temat: Zmiana w podniebieniu |
Witaj, jakas, w swoim wątku!
Wiesz, każdy z nas był przerażony po poznaniu diagnozy. Zapewniam Cię, że powolutku oswoisz sie z nią i zaczniesz myślec racjonalnie- jak sobie pomóc, ulżyc i jak zacząc próbowac życ , można powiedziec "po nowemu". Minie trochę czasu i zaczniesz sie uśmiechac. Póki co, czekają Cię trudne chwile, ale masz forumowiczów, którzy służą radą w każdej sytuacji.
Z Twojego postu wynika, że w tej chwili najbardziej boisz się bólu pooperacyjnego. Ja miałam wycinane podniebienie miękkie i skorzystałam tylko raz ze środka przeciwbólowego natomiast te osoby, które miały ciętą tkankę kostną dostawały ketonal w kroplówce na życzenie. W krakowskim szpitalu lekarze i pielęgniarki bardzo starali się, aby pacjenci nie cierpieli.
Po operacji trzeba przyzwyczaic się do wielu uciążliwości, wkładka/proteza ułatwia jedzenie i mówienie, ale i należy nauczyc się kontrolowac niektóre czynności, np. ja mogę pic tylko po jednym łyku napoju i nie mogę w trakcie picia pochylic głowy, nie moge mówic w trakcie jedzenia bo się zakrztuszam, ale jestem 8 miesięcy po operacji i jakoś daje radę:-)) Teraz to myślę--- oby ten stan trwał jak najdłużej i nie pojawiły się inne problemy.
Trzymam kciuki! Będzie dobrze, przecież jestes dzielną kobietką!! |
|
|