1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 3
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Kolejna historia bez happy endu...
dokryma

Odpowiedzi: 158
Wyświetleń: 66643

PostDział: Opieka paliatywna   Wysłany: 2015-09-07, 07:53   Temat: Kolejna historia bez happy endu...
Wyrazy współczucia ::rose::

Bardzo trudny okres przed Wami, jak będziesz miała potrzebę, to pisz na pw.

Życzę Wam dużo siły.
  Temat: Kolejna historia bez happy endu...
dokryma

Odpowiedzi: 158
Wyświetleń: 66643

PostDział: Opieka paliatywna   Wysłany: 2015-09-04, 11:34   Temat: Kolejna historia bez happy endu...
Iskra07 :/pociesza:/ po to tu jesteśmy ... Każdy z nas otrzymał tu wsparcie i teraz chce to przekazać dalej, tak to musi być.

To prawda, że nikt tak nie zrozumie człowieka - jak drugi który doświadczył podobnego ... wiem coś o tym.

Dlatego pisz, pisz jak tylko czujesz potrzebę, tu czy na pw.
  Temat: Kolejna historia bez happy endu...
dokryma

Odpowiedzi: 158
Wyświetleń: 66643

PostDział: Opieka paliatywna   Wysłany: 2015-09-04, 11:05   Temat: Kolejna historia bez happy endu...
Madzia70 napisał/a:
iskra07,
I powiem Ci tyle - Twoja Mama miała pół roku względnego spokoju, bez świadomości, że coś się złego dzieje, że wyrok być może jest podpisany... To też coś warte. Z dużym prawdopodobieństwem można stwierdzić, że byłoby to pół roku (może trochę dłużej) walki, nieustannego wsłuchiwania się w organizm: Czy to już? Czy już się uaktywnia, pogarsza? Wyobrażasz sobie, jak Twojej Mamie (i Wam) byłoby z tym ciężko?


Zgadzam się z tym.

My również - jak każdy na tym Forum - przeżywaliśmy ciężkie chwile i także - delikatnie mówiąc - nie mamy najlepszych doświadczeń jeśli chodzi o "służbę zdrowia " - mówiąc oględnie i "wrzucając wszystkich i wszystko do jednego wora ...

Teraz z perspektywy czasu, inaczej się patrzy na tamte wydarzenia i z każdą chwilą, z każdym kolejnym dniem bez Mamy, zaczęliśmy dostrzegać to co można było "pozytywnego" wyłuskać z tych przykrych, traumatycznych wydarzeń.

I takie rzeczy się znalazły.

Bardzo Tobie i rodzinie współczuję, dokładnie wiem przez co przechodzicie.

Jeśli mogłabym coś doradzić ...

Skupcie się teraz na Mamie ... na tym, żeby jak najwięcej czasu z Nią spędzić, żeby Jej było jak najlepiej.

Nie marnujecie teraz czasu na stawianie pytań "dlaczego" bo szkoda na to czasu a odpowiedzi jednoznacznej i tak nie będzie.

Dużo siły Wam życzę.

[ Dodano: 2015-09-04, 12:11 ]
iskra07 napisał/a:
Zalobe wlasciwie znam tylko z teorii! Ja oszaleje chyba... Jak mu pomoc przez to przejsc?


Iskra07 dacie radę, nawet nie wiesz jakie pokłady siły człowiek ma w sobie.

A może Tata da sobie lepiej radę niż sądzisz? Ludzie w pewnym wieku coraz bardziej dopuszczają do siebie myśl o tym że Kogoś bliskiego albo ich samych niebawem może zabraknąć ...

Trzymajcie się.
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group