Znalezionych wyników: 2

To strasznie długo, aż pół roku. W Bydgoszczy czekałam od wysłania przez szpital skierowania do telefonu z Bydgoszczy z terminem badania około tygodnia. Badanie miałam tydzień później, więc w sumie 2 tygodnie czekania. Może warto byłoby uderzyć w tą Bydgoszcz? Będzie szybciej.
pozdrawiam Gabi

Ja jako posiadająca guz neuroendokrynny dodam od siebie, że dobrze byłoby wykonać scyntygrafię Ga68, czyli ze znacznikiem w postaci Galu. Wykonują ją Bydgoszcz, nie wiem jak inne ośrodki. Badanie wygląda jak typowy PET, ale znacznikiem nie jest glukoza tylko gal. Na pocieszenie dodam, że jak leżałam w szpitalu też był przypadek, gdzie młoda dziewczyna miała usuwany guzek z ogona trzustki i okazało się po badaniach hispat, że to zwykły zrazik trzustkowy tak się dziwnie rozrósł. Nie był to żaden rak.
U Was w PET, też jest bardzo niski SUV, jak w miąższu trzustki.
Czy byliście już u endokrynologa, skoro jest podejrzenie guza neuroendokrynnego? On zleciłby odpowiednie badania, takie jak pisze Jolana, choćby scyntygrafię receptorów somatostatynowych. Oprócz tego można zrobić badanie CgA-chromograniny A, 5HIAA- kwas indolooctowy w dobowej zbiórce moczu.
Ja też miałam guz w trzustce tylko u mnie był to przerzut gastrinoma, też z neuroendokrynnych.
Pozdrawiam i działajcie Gabi

[ Dodano: 2014-11-24, 03:36 ]
5 HIAA- oczywiście pomyliłam kwas hydroindolooctowy.