1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Porady rentowo-zasiłkowe etc. |
gwiazdeczka
Odpowiedzi: 814
Wyświetleń: 314437
|
Dział: Hyde Park Wysłany: 2011-01-23, 23:16 Temat: Porady rentowo-zasiłkowe etc. |
Witaj edi:) Dodzwoniłam się na informację do ZUS-u i bardzo miła pani wyjaśniła mi, że decyzja, którą otrzyma mama z ZUS-u będzie na 99% odmowna, ale... odwołując się od tej decyzji i powołując się na ten przepis (w zasadzie wyrok Sądu Najwyższego) można otrzymać to świadczenie i wtedy ten wymóg 18 misięcy jest "zdjęty". Rozmawiając z tą panią mówiłam jej, że mama nie pracuje od ponad 10 lat i ona nie mówiła nic o tym 5-letnim okresie w ostatnim dziesięcioleciu, więc tak właściwie nie wiem. W każdym bądź razie bez odwołania się nie obejdzie, żeby wogóle ubiegać się o płatne śiadczenie. Najbardziej razi mnie to, że bardzo dużo ludzi o tym nie wie i otrzymując negatywną decyzję z ZUS-u poddają się i nie walczą o swoje. Skoro coś już zostało przez Sąd wywalczone w jakimś przypadku to dlaczego nie udostępnić tych przepisów ogółowi, tylko ukrywać je? Ja wiem, że odpowiedź jest prosta: żeby tych pieniędzy nie płacić, tylko, że ludzie, którzy ubiegają się o to świadczenie w 99% przypadków nie mają tak naprawdę za co żyć. I to jest straszne:( |
Temat: Proszę o pomoc i wsparcie... Dianoza rak niedrobnokomórkowy |
gwiazdeczka
Odpowiedzi: 366
Wyświetleń: 108640
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-12-06, 23:46 Temat: Proszę o pomoc i wsparcie... Dianoza rak niedrobnokomórkowy |
Witaj Beatko, śledzę Twój wątek od pewnego czasu i bardzo mocno trzymam kciuki, żeby mamie się poprawiło. Wszystko będzie dobrze, zobaczysz. Jeśli chodzi o lekarzy pierwszego kontaktu to moja mama miała takiego samego pecha. Chodziła do swojej lekarki kilka razy z tą samą dolegliwością, która za każdym razem okazywała się zapaleniem oskrzeli. Za każdym razem ten sam schemat, antybiotyk, osłuchanie i do widzenia. Po ostatnim październikowym zapaleniu oskrzeli antybiotyk nie pomógł i mamie utrzymywał się kaszel oraz zaczęły się pojawiać ślady krwi. Mama znowu do niej poszła, a pani doktor na to, że nic w płucach nie słyszy i że to pewnie coś z nosa jej się przedostało do dróg pddechowych!!! Teoria normalnie z kosmosu jak dla mnie. Ja już wtedy zmusiłam mamę, żeby nie wyszła od niej bez skierowania na rtg. No i mama wyszła ze skierowaniem, na którym było napisane: płaci pacjent!!! A na zdjęciu już niestety wyszedł dość duży guz. Mama poszła do niej z tym zdjęciem następnego dnia i pani doktor o mało nie dostała zawału, gdy zobaczyła swoje zaniedbanie. Wydaje mi się, że to niestety dość popularna praktyka wśród lekarzy pierwszego kontaktu, że nie warto sprawdzać płuc na zdjęciu, jeżeli osłuchowo są ok. A że pacjent jest po raz kolejny z tym samym zdają się nie zauważać. Pozdrawiam ciebie i twoją mamę cieplutko:) |
|
|