1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 16
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Rak przełyku
hipizka

Odpowiedzi: 36
Wyświetleń: 16780

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2013-06-18, 17:44   Temat: Rak przełyku
Tata odszedł w niedzielę rano... takiego koszmaru nie przeżyliśmy nigdy :( , było bardzo ciężko umierał całą noc. Dopiero lekarze z pogotowia zdołali mu trochę ulżyć. Koszmar nie do opisania, który mam ciągle przed oczami...ale byliśmy z nim wszyscy (całe rodzeństwo) i mama do samego końca. Chociaż ostatnie parę godzin był już nieświadomy...Nie zrozumie tego nikt kto tego nie przeżył, nie wiem też jak można wrócić po takiej tragedii do porządku dziennego.
Dziękuje za wsparcie.
  Temat: Rak przełyku
hipizka

Odpowiedzi: 36
Wyświetleń: 16780

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2013-06-07, 17:31   Temat: Rak przełyku
Odpowiedź, że dostaje ją w tabletkach, a w warunkach domowych na dusznosci już nic więcej nie pomożemy. Na prawdę nie można juz inaczej pomóc?
  Temat: Rak przełyku
hipizka

Odpowiedzi: 36
Wyświetleń: 16780

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2013-06-06, 16:41   Temat: Rak przełyku
Znów zwracam się o pomoc. Nie wiem jakie obowiązki ma hospicjum domowe. Tata ma nacieki na płuca, jest bardzo wyniszczony... i ma ogromne duszności :(. Dostawał przez 2 tyg sterydy ale niestety przestały już działać. Lekarz najpierw powiedział, że zostaje ostateczność czyli morfina podskórna a teraz kazał dawać morfinę w tabletkach co 4 godziny gdzie za godzinę duszności wracają. Jak sobie nie radzimy to mamy wzywać karetkę. Nie rozumiem tu czegoś bo była mowa o morfinie podskórnej, żeby mu wreszcie ulżyć przecież te duszności to ogromne cierpienie !!!!!!! Lekarz nie może tego podać w warunkach domowych? Nie rozumiem. Czy hospicjum nie powinno być dla nas 24h na dobę? A nie wzywajcie sobie pogotowie i patrzcie jak się dusi..Chyba czegoś tu nie rozumiem...
  Temat: Rak przełyku
hipizka

Odpowiedzi: 36
Wyświetleń: 16780

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2013-05-14, 21:34   Temat: Rak przełyku
Tak, dzwonię co ok 2 dni... Próbki pobrane były przed świętami majowymi, może dlatego to się przeciąga.
  Temat: Rak przełyku
hipizka

Odpowiedzi: 36
Wyświetleń: 16780

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2013-05-14, 11:28   Temat: Rak przełyku
Czy to możliwe , że po 3 tygodniach nie ma nadal wyników badań histopatologicznych? Jakaś paranoja...
  Temat: Rak przełyku
hipizka

Odpowiedzi: 36
Wyświetleń: 16780

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2013-05-11, 16:54   Temat: Rak przełyku
Czy morfina może powodować halucynacje? Tata widzi osoby których nie ma i nie wie kto to jest ....długo tlumaczymy ze musi mu sie wydawać...może to tak na początku brania morfiny,lub skutek uboczny. Męczą go dziwne sny i wizje. Może to znow zły środek przeciwbolowy aczkolwiek swoje zadanie usmierzania bólu ,chociaż fizycznego spełnia.
  Temat: Rak przełyku
hipizka

Odpowiedzi: 36
Wyświetleń: 16780

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2013-05-10, 20:10   Temat: Rak przełyku
Tak lekarz jest mniej więcej co dwa tygodnie. Wczoraj przeszliśmy na Durogesic i tabletki z morfina do czasu ustalenia dawek plastrów. Prawdopodobnie wzmożona senność jest "dzięki" tym lekom (z dnia na dzień spi coraz więcej) Ciśnienie obecnie jest w normie. Lekarz o tym wie, cały czas je kontrolujemy. Lekarka mówi, że słyszy że nacieki na płuca się powiększają, coraz ciężej się mu oddycha i mówi nawet. Podczas snu majaczy coś, mówi, potem nie pamięta, że coś mówił, tylko żali się, że ma takie dziwne sny, które go męczą...
  Temat: Rak przełyku
hipizka

Odpowiedzi: 36
Wyświetleń: 16780

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2013-05-10, 19:39   Temat: Rak przełyku
Czy teraz już tak będzie, że będzie spał 20 godziny na dobę? :( przeszliśmy z tramalu na morfinę..."ból jest znośny". Rozumiem, że w takich wypadkach nie robi się już żadnych badań itd? Ja po miesiącu widzę ogromną różnicę, człowiek nie do poznania, a w zasadzie prawie go nie ma...
  Temat: Rak przełyku
hipizka

Odpowiedzi: 36
Wyświetleń: 16780

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2013-05-02, 13:29   Temat: Rak przełyku
W poniedziałek lekarz ma dać skierowanie na gastrostomie ? - do karmienia dożołądkowego. Mam nadzieje, że to coś pomoże...Aczkolwiek tata zapowiedział, że na to nie pójdzie, mam nadzieje jednak, że lekarzowi nie odmówi.
Dziękuję za słowa otuchy, sił potrzeba bardzo dużo. Szkoda, że też ich nie można podać dożylnie...
  Temat: Rak przełyku
hipizka

Odpowiedzi: 36
Wyświetleń: 16780

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2013-05-02, 09:16   Temat: Rak przełyku
teraz to już ciągle śpi...:(
  Temat: Rak przełyku
hipizka

Odpowiedzi: 36
Wyświetleń: 16780

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2013-05-02, 08:49   Temat: Rak przełyku
Od paru dni znów postępuje ogromne osłabienie, zawroty głowy. Tata otrzymał plastry Transtec, które twierdzi, ze mu wcale nie pomagają, więc kontynuuje branie tramalu. Bardzo mało je i pije. Czy może ktoś z was wie co powoduje bardzo wysokie ciśnienie oraz tętno (150/110) tętno 140? Czy to możliwe, że od małej ilości napojów gęstnieje krew? Cały czas przyjmuje leki na nadciśnienie a mimo to rośnie i to zawsze rano, co niestety powoduje wymioty...
  Temat: Rak przełyku
hipizka

Odpowiedzi: 36
Wyświetleń: 16780

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2013-04-29, 19:12   Temat: Rak przełyku
Dziękuje bardzo za pomoc i wsparcie. Opisałam całą historie w najbliższym nam Hospicjum, udało się nam załatwić wszystkie dokumenty i jeszcze tego samego dnia pojawiła się Pani doktor. Od razu wszyscy nabraliśmy chęci do życia w tym tata który obiecał jej że będzie jeździł na rowerze. :)
  Temat: Rak przełyku
hipizka

Odpowiedzi: 36
Wyświetleń: 16780

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2013-04-28, 10:18   Temat: Rak przełyku
Muszę też powiedzieć, że żaden lekarz z nami nie rozmawiał dokładnie na czym polega choroba, z czym się wiąże i co mamy robić dalej. Za każdym razem trafialiśmy na osoby, które niechętnie podejmowały temat choroby taty i co niektórzy po prostu zostawiali przy wypisie całą dokumentację ze słowami "wszystko jest tam napisane". Gdybym była lekarzem to wiedziałabym "co tam jest napisane". Wszystko idzie pod prąd a chodzi o życie człowieka, za które my też odpowiadamy bo jest pod naszą opieką, a na każdym kroku jesteśmy zbywani słowami, że nic się nie da zrobić. Koszmar...

[ Dodano: 2013-04-28, 11:24 ]
Dziękuje bardzo za pomoc.
  Temat: Rak przełyku
hipizka

Odpowiedzi: 36
Wyświetleń: 16780

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2013-04-28, 09:55   Temat: Rak przełyku
Problem polega na tym, że w Hospicjum chcą pełną dokumentację choroby w tym wynik badania histopatologicznego oraz wniosek o zakończeniu leczenia. Bez tego ani rusz. Tak nam powiedziano. O nutridrinkach dowiedzieliśmy sie dopiero od innych pacjentów podczas badania w szpitalu. Szczerze przyznam, że ciężko nam je wmusić więc postanowiłyśmy ukryć je w zmiksowanym jedzeniu. Zostaliśmy pozostawieni sami sobie, czekając na wyniki. Spróbujemy w takim razie jeszcze raz skontaktować się z Hospicjum, bo tak nie możemy zostać....bez żadnej pomocy.
  Temat: Rak przełyku
hipizka

Odpowiedzi: 36
Wyświetleń: 16780

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2013-04-25, 17:51   Temat: Rak przełyku
Przepraszam w takim razie za ten chaos, który był podyktowany emocjami.
Oto przepisane wszystkie badania wykonane w szpitalu:

2013-04-10 Usg brzucha:
Gazy jelitowe zznosć. Wątroba niepowiększona, wydaje się być o jednorodnej prawidłowej echogeniczności. Pęcherzyk żółciowy cienkościenny, bez widocznych złogów. Drogi żółciowe wewnątrzwątrobowe. PŻw i żyła wrotna w dostępnych projekcjach nieposzerzone. Trzuska niedostępna. Śledziona prawidłowa. Obie nerki położone typowo bez widocznych złogów, bez zastoju moczu. W lewej nerce torbiel korowa 30x3 mm. Pola nadnerczowe nie so oceny. Aorta brzuszna widoczna słabo. Węzły chłonne nie do oceny.

2013-04-12 Gastroskopia:
Opuszka, Oddźwiernik trzon, dno bez zmian, w przełyku na wysokości 32 cm od lini zębów, na długości 5cm zwężenie przełyku przez naciek znacznie ograniczające przejście do żołądka krwawiące przy przejściu, pobrano wycinki.

2013-04-15 Komputerowa tomografia klatki piersiowej:
Nieregularny naciek tkankowy w nieregularny naciek tkankowy w śródpiersiu tylnym, obejmujący tchawice, zwężający oba oskrzela główne, wypełnia okolicę podostrogową, obejmuje ścianę przełyku powodując nieregularne pogrubienie, zmiany naciekają przełyk na dl. ok 7-8 cm, widoczny także naciek tylnej ściany lewego przedsionka dolncyh żył płucnych. Obraz sugeruje zmianę pierwotną w przełyku z naciekaniem struktur sąsiednich, nie można wykluczyć zmiany pierwotnej oskrzeli - do weryfikacji endoskopowej. Pogrubiałe ściany oskrzeli w okolicach przywnękowych, poza tym miąższ płucny bez zagęszczeń miąższowych i zmian ogniskowych. Węzły chłonne śródpiersia i wnęk płucnych nieliczne dl do 11-12 mm.

2013-04-15 Tk jamy brzusznej:
Wątroba niepowiększona o nieco obniżonej gęstości miąższu, bez widocznych zmian ogniskowych, bez widocznych zwapnień. Śledziona prawidłowej wielkości. Nadnercza, nerki poza torbielą korową w normie. UKM nieposzerzone. Pojedynczy węzeł chłonny w nadbrzuszu dł. do 19 mm. Węzły chłonne trzewne i zaotrzewnowe niepowiększone. Aorta brzuszna prawiłowej szerokości. Pęcherz moczowy gładkościenny.

Tak jak wspomniałam tylko z tymi wynikami trafiliśmy do onkologa, który zlecił "tylko" poszerzanie przełyku i zasugerował hospicjum. Zabieg wykonano 24.04.2013 wprowadzając stent samorozprężalny i pobierając ponownie wycinki do badania hist-pat.

W międzyczasie przyszły dopiero wyniki z pierwszego szpitala, które prezentują się następująco:

Rozpoznanie histopatologiczne:
Wpreparacie widoczne są głównie masy włókniowo-ropne kolonii bakterii oraz drobne fragmenty powierzchniowej warstwy nabłonka wielowarstwowego płaskiego. Wskazane ponowne pobranie materiału do badania hist-pat.

Rozumiem, że możemy tylko czekać na wyniki z ponownego pobrania?
Z tymi wynikami wrócić jednak do onkologa?
 
Strona 1 z 2
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group