1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny |
ksena82
Odpowiedzi: 63
Wyświetleń: 33469
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-09-02, 22:43 Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny |
Figa23
Ja już dawno się tego jednego cycka pozbyłam . 10 miesięcy bez niego jestem, czasem (zwłaszcza latem) brakuje mi go. Ale wiem, że to zdrowie dla mnie ! I dla Ciebie !
Potem rekonstrukcja i do przodu! Trzymam mocno kciuki :* |
Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny |
ksena82
Odpowiedzi: 63
Wyświetleń: 33469
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-06-14, 20:42 Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny |
Figa cieszę się, że znosisz to całkiem nieźle.
Jeżeli chodzi o jedzenie - trzeba zachować zdrowy rozsądek; ja zaczynałam jeść 4-5 dni po i jadłam to, na co mnie nosiło(uważaj na słodycze-najlepiej zastąpić je warzywami/owocami) . Wino - zostaw sobie na zaś potem, jak zakończysz leczenie, bedziesz fetować;); jakikolwiek alkohol ww połączeniu z chemią może mieć fatalne skutki (no właśnie o tym Gaba napisała ) ) wiem, że może być trudno, ja jak tylko sobie przypomniałam o chemii , to zaraz mi się odechciewało słodyczy i alkoholu. Jeszcze nieraz będziesz miała okazję !!
Buziaki i trzymam mocno kciuki! |
Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny |
ksena82
Odpowiedzi: 63
Wyświetleń: 33469
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-06-10, 22:27 Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny |
Wiem,że to brzmi i powiewa masakrą....
Ale wiem,że dasz radę !
Każda z nas to przechodziła, uwierz, było momentami baaaardzo źle ...........
Poczytaj to:
http://www.forum-onkologi...orowej-vf21.htm
i pisz, dawaj znaki , tu są ludzie, którzy potrafią pomóc !
Ściskam :* |
Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny |
ksena82
Odpowiedzi: 63
Wyświetleń: 33469
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-06-10, 22:14 Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny |
Figa23 ..u każdej /go przebiega to inaczej, każdy reaguje indywidualnie.
Ja przed operacją miałam 3 chemie-czerwone, czyli tax i abo . Po pierwszej już włosy wypadały, więc prędko też pobiegłam ściąć (długie piękne czarne ehhhh)
Brwi i rzęsy wypadły po 3 chemii, po operacji, płakałam gdy patrzyłam w lustro.
Myślałam,że nie odrosną.
Ale ... już są i cieszę się , że są. Nawet takie, jakie są. Ale są.
Trudne chwile przed Tobą, ale dasz radę ! Babeczki są zawsze silne, pamiętaj !
Nawet nie będziesz się o to podejrzewać, skąd masz tyle siły .
Ja to przeszłam, a skoro ja - bojący dudek- przeszłam, to TY tym bardziej!
Buziaki |
Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny |
ksena82
Odpowiedzi: 63
Wyświetleń: 33469
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-06-10, 21:55 Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny |
Figa23 jak ja po 1 chemii wychodziłam z lekami ze szpitala też byłam w szoku na paragonie 4500, masakra. Masz rację: figa23 napisał/a: | Nie mogę słuchac ludzi którzy narzekają w poczekalniach, narzekają na rzad, ubezpieczenia
i całą resztę. Nie wiem co bym teraz zrobiła gdybym nie miała ubezpieczenia.
Ludzie nawet nie wiedzą jakie leki biorą i jakie to są koszty. |
Każdy z nas na to pracuje (lub pracował), więc niech każdy to docenia...
Oczywiście są wyjątki, ale generalnie wiadomo, o co chodzi.
Jaką chemię dostałaś? Co ile będziesz "tankować" ?
Dobrze,że masz miły personel, to bardzo ważne!
Trzymam mocno kciuki!!! |
|
|