U mojego Taty diagnoza padła 13 marca a zmarl 25 kwietnia rtg w połowie lutego nie wykazało zmian.Rak gruczolowy płuca z przerzutami.Ta choroba postępuje bardzo szybko sama nie wierzyłam że nic sie nie da zrobić bo kilka tygodni wcześniej Tato czuł sie dobrze.
Pozdrawiam Cię i życzę dużo sił wiem przez co przechodzisz i jak bardzoz Ci ciężko.