1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Guz pod prawym uchem |
mamanel
Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 42163
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2011-02-17, 20:34 Temat: Guz pod prawym uchem |
Tak, teraz jest wszystko jasne.
W obrębie głowy i szyi mamy kilkaset węzłów chłonnych i mogą się one powiększać z różnych powodów. Służą do obrony naszego organizmu przed różnego rodzaju "intruzami".
Najczęściej powiększają się gdy w okolicy toczy się proces zapalny. Węzły podżuchwowe często biorą udział w reakcji organizmu na stan zapalny związany z zębami.
Z tego co wiem dobrze wykonana biopsja guza ślinianki (zmiany w śliniance) da nam odpowiedź, czy zmiana ma charakter nowotworowy (łagodny lub złośliwy) w 95 przypadkach na 100. Dosyć często do ostatecznego rozstrzygnięcia charakteru zmiany (łagodna / złośliwa) oraz do określenia dokładnego rodzaju nowotworu potrzebne jest badanie histopatologiczne po wycięciu ślinianki. |
Temat: Guz pod prawym uchem |
mamanel
Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 42163
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2011-02-17, 17:11 Temat: Guz pod prawym uchem |
lewmarek napisał/a: |
Nie do końca zgodzę się z tym, co pisała absenteeism. Dwóch lekarzy mi powiedziało, że słabo widoczne wnęki oznaczają właśnie proces zapalny jaki się w nich toczy i bez biopsji/badania histopato nie można nic pewnego powiedzieć o węzłach chłonnych (tzn czy są nowotworowe czy nie). |
Słabo widoczne wnęki to nie to samo co widoczne wnęki. Słabo widoczne albo niewidoczne wnęki oznaczają, że węzeł intensywnie walczy z jakimś problemem - np. stanem zapalnym, procesem nowotworowym.
Także absenteeism ma jak najbardziej rację |
Temat: Guz pod prawym uchem |
mamanel
Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 42163
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2010-05-06, 07:48 Temat: Guz pod prawym uchem |
Witaj Julio!
Rozumiem Wasz strach. Nie martwcie się na zapas, przecież nie wiadomo czy to coś poważnego. Na podstawie Twojego posta nie można wysnuć jakiego rodzaju jest zmiana.
Teraz kilka pytań: Czy zmiana pojawiła się nagle? Czy rośnie? Czy daje dolegliwości bólowe? Czy mąż przechodził ostatnio infekcje typu zapalenie gardła? Domyślam się, że byliście u laryngologa? Czy laryngolog wysunął jakąś diagnozę?
Obraz węzłów w badaniu USG może być np. pozapalny. Takie węzły wyglądają inaczej niż "nowotworowe".
W moim przypadku najważniejszym badaniem, które wykazało zmianę, było USG. Jeszcze przed USG lekarz rodzinny wysłał mnie na badania krwi - morfologię z rozmazem ręcznym, CRP, test na mononukleozę.
Ponieważ nie wiadomo nadal co to za zmiana, można zrobić USG u dobrego specjalisty albo od razu biopsję.
Jeśli możesz przytocz dotychczasowe wyniki.
No i głowa do góry!
Pozdrawiam,
mamanel |
|
|