1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 17
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Diagnoza - a raczej jej brak.
marzena66

Odpowiedzi: 125
Wyświetleń: 37447

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2015-02-01, 18:30   Temat: Diagnoza - a raczej jej brak.
Megan jeden ciężki stan przeżyłaś, teraz przed Tobą kolejne wyzwanie, czas żałoby. Spełniłaś się jako kochana córka, byłaś dzielna i opiekuńcza, teraz czas dla Ciebie na przeżycie żałoby, na wypłakanie, na zebranie sił, na regenerację. Tato zawsze będzie w Twojej pamięci, sercu. Rozmawiaj z tatą, chodź na grób, rób to co pomaga Ci przetrwać ten najgorszy czas i znajdź sobie też czas na siebie/dla siebie, tato na pewno by tego chciał. Piszę banały ale musimy się odnaleźć w tym nowym życiu bez osoby, która była dla nas kimś ważnym.

Bardzo dużo siły Ci życzę i pozdrawiam :tull:
  Temat: Diagnoza - a raczej jej brak.
marzena66

Odpowiedzi: 125
Wyświetleń: 37447

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2015-01-26, 06:26   Temat: Diagnoza - a raczej jej brak.
Megan dla mnie najcięższym okresem był czas od śmierci do pogrzebu, takie same pytania, czy jest jej tam dobrze, żeby szybko zorganizować pogrzeb bo jest jej tam zimno, leży sama a jak ją pochowam to znajdzie swoje miejsce, takie głupoty mnie nachodziły, w głowie się wciąż kłębiły setki myśli, te ostatnie chwile, które były takie ciężkie, ten obraz, strasznych oczu, chyba nigdy do końca ten obraz nie wymaże się z pamięci. Po pogrzebie miałam już miejsce do którego mogłam pójść, zadbać o to miejsce i porozmawiać sobie. Tak idę tam gadać, czasami pokrzyczę, czasami opierdzielę, albo zwyczajnie się pożalę lub na coś ponarzekam, zrobiło mi się wtedy lżej. Piszę, to Megan, żeby pomóc Ci w tym trudnym okresie, wytłumaczyć, że nami wszystkimi targają takie same emocje, trzeba to przeżyć, innego wyjścia nie ma. Tato już nie cierpi a to najważniejsze. Bardzo mocno Cię przytulam i życzę dużo siły na następne dni, miesiące.
  Temat: Diagnoza - a raczej jej brak.
marzena66

Odpowiedzi: 125
Wyświetleń: 37447

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2015-01-25, 06:21   Temat: Diagnoza - a raczej jej brak.
Megan, żadne słowa nie ukoją teraz Twojego cierpienia, to musisz przeżyć sama, my jesteśmy z Tobą myślami i w modlitwie, wiele osób rozumie Twój ogromny ból i stratę. Możesz tylko sobie powtarzać, że Twój kochany tata już nie cierpi i jest tam na górze szczęśliwy i wolny od bólu i z góry będzie teraz nad Tobą czuwał :/pociesza:/
  Temat: Diagnoza - a raczej jej brak.
marzena66

Odpowiedzi: 125
Wyświetleń: 37447

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2015-01-24, 15:08   Temat: Diagnoza - a raczej jej brak.
Megan

Tak bardzo mi przykro, przyjmij ode mnie najszczersze wyrazy współczucia ::rose::
  Temat: Diagnoza - a raczej jej brak.
marzena66

Odpowiedzi: 125
Wyświetleń: 37447

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2015-01-23, 16:46   Temat: Diagnoza - a raczej jej brak.
Megan my chyba zawsze i do końca czekamy na cud, liczymy na poprawę, choć gdzieś w tyle głowy wiemy, że nie jest dobrze. Każdy z nas ma te same odczucia, tak przynajmniej mi się wydaje.
Czujesz się słaba ale jesteś silna bo po prostu musisz, nie ma innego wyjścia a ten niedosyt będzie do końca i jeszcze dłużej, czy na pewno wszystko zrobiłam tak jak trzeba, czy może coś zaniedbałam, niekończące się pytania w głowie a odpowiedzi żadnych.

Walczcie dalej, pozdrawiam.
  Temat: Diagnoza - a raczej jej brak.
marzena66

Odpowiedzi: 125
Wyświetleń: 37447

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2015-01-22, 23:38   Temat: Diagnoza - a raczej jej brak.
Megan dociera do taty, jak nie słyszy dokładnie to czuje Twoją obecność na pewno.
Nieładnie to wszystko wygląda ale to wiesz. Jesteś cudowną córką

:tull:
  Temat: Diagnoza - a raczej jej brak.
marzena66

Odpowiedzi: 125
Wyświetleń: 37447

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2015-01-21, 07:55   Temat: Diagnoza - a raczej jej brak.
Megan bardzo to nie ładnie wszystko wygląda, tak bardzo mi przykro, że kolejna osoba tak cierpi, paskudna choroba, nienawidzę jej.

Życzę Wam dużo siły, bądź dalej dzielna, silna i dbaj o tatę tak jak to robisz, mocno przytulam i pozdrawiam. :tull:
  Temat: Diagnoza - a raczej jej brak.
marzena66

Odpowiedzi: 125
Wyświetleń: 37447

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2015-01-17, 08:19   Temat: Diagnoza - a raczej jej brak.
Megan jesteś cudowną córką, pełną ciepła i dobroci, Twój tatko ma wspaniały skarb koło siebie. Niby to obowiązek opiekować się rodzicami jak są starsi, schorowani ale co innego robić to z obowiązku a co innego robić z sercem, miłością i olbrzymią troską a Ty tak postępujesz. Tatuś Twój jest dumny na pewno z takiej córki.

My wszyscy na pewnym etapie choroby przywdziewamy maski a co się dzieje w samotności to sama wiesz dokładnie, nasze serca się rozdzierają i rozpadają na kawałki. Robisz wszystko co potrzeba a siły, których brak znajdziesz w sobie, nie wiadomo skąd one się w nas biorą ale są.

Jesteśmy z Tobą i Twoim tatą całym sercem, pozdrawiam gorąco.
  Temat: Diagnoza - a raczej jej brak.
marzena66

Odpowiedzi: 125
Wyświetleń: 37447

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2015-01-16, 18:41   Temat: Diagnoza - a raczej jej brak.
Megan robisz to co potrzeba, najważniejszą i najpiękniejszą rzecz w świecie, jesteś, tulisz i nawet jak śpiewasz bez głosu to tato się cieszy bo czuje Twoją bliskość i miłość.

Dużo siły, bardzo dużo, pozdrawiam.
  Temat: Diagnoza - a raczej jej brak.
marzena66

Odpowiedzi: 125
Wyświetleń: 37447

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2015-01-11, 08:17   Temat: Diagnoza - a raczej jej brak.
Megan nie możesz nic zrobić pod względem medycznym bo od tego są lekarze a i oni czasami nie mają już możliwości leczenia ale możesz być z tatą. Wiesz jakie to jest ważne nie tylko dla Twojego taty ale i dla Ciebie, mimo Twojego bólu (patrzenie i bezradność wobec osoby najbliższej) bycie przy tacie, mówienie do niego, powiedz wszystko co chcesz, powiedz, że kochasz, jaki jest dla Ciebie ważny, nie wstydź się tych słów, one kiedyś będą dla Ciebie takim balsamem dla duszy.

Bardzo mocno Cię przytulam, życzę dużo siły psychicznej w tym trudnym czasie i pamiętaj, nie jesteś sama, my tu wszyscy doświadczeni tym samym losem jesteśmy całym sercem z Wami.
  Temat: Diagnoza - a raczej jej brak.
marzena66

Odpowiedzi: 125
Wyświetleń: 37447

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2015-01-10, 22:14   Temat: Diagnoza - a raczej jej brak.
Megan tego do końca nie wiemy, czy słyszy czy też nie. Dobrze robisz, rozmawiaj, mów, gładź, bądź to takie ważne i dla taty i dla Ciebie.

Pozdrawiam.
  Temat: Diagnoza - a raczej jej brak.
marzena66

Odpowiedzi: 125
Wyświetleń: 37447

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2014-12-30, 23:02   Temat: Diagnoza - a raczej jej brak.
Pewnie nie przeoczyłaś, tylko ta choroba jest taka nieprzewidywalna.

Dużo siły życzę.
  Temat: Diagnoza - a raczej jej brak.
marzena66

Odpowiedzi: 125
Wyświetleń: 37447

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2014-12-17, 07:56   Temat: Diagnoza - a raczej jej brak.
Megan, nie zabraknie Ci sił. Będzie ich mało bo nasza psychika nas osłabia ale świadomość tego, że jesteśmy najbliższej osobie potrzebni, daje nam tą siłę, ciężki okres przed Tobą, ale dasz radę, bo kochasz, bo chcesz.

Nie wiem czy hospicja mają rejonizację, mi wypisał skierowanie lekarz rodzinny, zadzwoniłam do hospicjum, które sama wybrałam ok. 30 km od mojego domu, nie robili mi żadnego problemu, tylko miałam przygotować skierowanie i historię choroby.

Z hospicjum wypożyczałam niezbędne przedmioty, nieodpłatnie, typu łóżko, materac przeciwodleżynowy.....

Jeśli tata chce do domu a Ty masz siłę i chęć opieki nad tatą to spełnij tę prośbę, teraz jest to dla Niego ważne a i Ty się będziesz z tym dobrze czuła, że spełniłaś jego prośbę i byłaś z Nim, kiedy Cię potrzebował. Nie wiem czy dobrze myślę, ale może nie zabieraj taty na siłę ze szpitala, niech troszeczkę Go wzmocnią, dla Jego dobra, w szpitalu i tak nie będą trzymali za długo. To tylko takie moje myślenie, nawet nie wiem czy dobre.

Pozdrawiam i dużo siły.
  Temat: Diagnoza - a raczej jej brak.
marzena66

Odpowiedzi: 125
Wyświetleń: 37447

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2014-12-16, 06:33   Temat: Diagnoza - a raczej jej brak.
Megan jak coś się dzieje niedobrego z naszymi chorymi to wszyscy wpadamy w jakiś strach. Trzeba to opanować w jakiś sposób, wiem że trudne, ale potrzebne jest wtedy działanie i logiczne myślenie a nerwy na bok na nie przyjdzie czas.
Dobrze, że tato dostał leki na sen, to na pewno pomogło, ale problem pozostał, trzeba wyjaśnić co jest powodem takiego zachowania. Dziś porozmawiaj z ordynatorem jak będziesz miała taką możliwość, powiedz o wszystkich niepokojących Ciebie objawach, powiedz również, że tato o tym może nie mówić bo sobie coś ubzdurał i będzie się bał to zgłosić lekarzowi. Jak ma takie strachy w sobie, to nic nie powie lekarzowi, co mu dolega bo może się bać szpitala, lekarzy więc Ty musisz działać.

Pozdrawiam
  Temat: Diagnoza - a raczej jej brak.
marzena66

Odpowiedzi: 125
Wyświetleń: 37447

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2014-12-15, 21:02   Temat: Diagnoza - a raczej jej brak.
To dyżurujący nie może wyrazić zgody na Twój pobyt przy tacie? dlaczego? Jak taka ma atak strachu/paniki to może trzeba by było dać jakiś lek uspokajający, wyciszy tatę, uspokoi, będzie działał przeciwlękowo a zarazem nasennie. Musisz porozmawiać z lekarzem. Lekarz dyżurujący to w końcu lekarz i musi mieć jakieś rozeznanie i podejmować decyzję w sprawach nagłych, tata nie może cierpieć.
 
Strona 1 z 2
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group