1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Nowotwór T2bN2MX |
marzena66
Odpowiedzi: 26
Wyświetleń: 8395
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2015-02-16, 16:43 Temat: Nowotwór T2bN2MX |
Pik007 i bardzo dobrze, że hospicjum załatwione. Pomyśl już dzisiaj nad pytaniami do lekarza, pospisuj sobie wszystko, żebyś jutro nie zapomniał. Zadawaj pytania, nawet jeśli wydają Ci się śmieszne czy naiwne, lepiej wiedzieć więcej niż za mało, to pomoże w opiece nad mamą.
Tak się niestety zdarza, że nasi chorzy więcej śpią w dzień a noce bezsenne, u nas też tak było. Rozmawiałam o tym ze swoim lekarzem hospicyjnym i przepisał wtedy mamie coś na spanie, zapytaj o to lekarza, może zapisze jakiś lek, żeby mama w nocy odpoczywała/spała a w dzień może Ją czymś zajmijcie jak ma siłę.
pozdrawiam |
Temat: Nowotwór T2bN2MX |
marzena66
Odpowiedzi: 26
Wyświetleń: 8395
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2015-02-06, 20:51 Temat: Nowotwór T2bN2MX |
Dokładnie my proponujemy hospicjum domowe. Lekarz i pielęgniarka przychodzą do domu i są pod telefonami w razie jakiś kłopotów.
Jeśli zauważasz u mamy jakieś objawy to trzeba zgłosić to lekarzowi, może będzie potrzebne jakieś badanie.
Nie wiem dlaczego ludzie tak źle kojarzą hospicja, ja bez ich pomocy nie wiem jak bym się odnalazła w tej sytuacji. Całe szczęście, że są takie miejsca i taka pomoc.
pozdrawiam |
Temat: Nowotwór T2bN2MX |
marzena66
Odpowiedzi: 26
Wyświetleń: 8395
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2015-02-06, 18:00 Temat: Nowotwór T2bN2MX |
Pik co do badań to mama miała przeprowadzoną diagnostykę, żeby stwierdzić jaki to rodzaj raka. Osłabiona może być od chemii a może również od choroby.
Inni mają może więcej tych badań jak sam napisałeś po przeczytaniu forum a to dlatego, że jeśli pacjent uskarża się na jakieś dolegliwości ze strony jamy brzusznej, głowy, bóli kostnych to trzeba sprawdzić czy nie ma tam przerzutów więc są wykonywane kolejne TK, usg, rezonans itd.
W tej chorobie jest różnie i jak napisały dziewczyny jeden walczy dłużej inny krócej nie można przewidzieć jak to będzie wyglądało u Twojej mamy. Moja mama od diagnozy żyła 4 miesiące, ciocia 7 miesięcy, każdy organizm jest inny i zależy też czy są przerzuty.
Jeszcze raz polecam bardzo załatwienie hospicjum, żebyście pomoc medyczną mieli pod ręką, bo pogotowia niechętnie przyjeżdżają i pomagają jak pacjent onkologiczny a lekarze rodzinni często boją się takich pacjentów.
Nie możecie myśleć, że hospicjum to już ostateczność, to na prawdę bardzo duża pomoc. Jeśli uważacie, że w chwili obecnej to jeszcze nie czas, to tylko zapiszcie mamę do kolejki i na wizytę umówcie się telefonicznie, wtedy kiedy ta pomoc będzie już potrzeba i lekarz się pojawi, miejcie koło ratunkowe zapewnione. W tej chorobie jest taka zmienność, że jednego dnia jest pełna radość a za parę godzin/dni bóle i płacz, trzeba być przygotowanym na wszystko.
Dużo siły życzę i pozdrawiam. |
Temat: Nowotwór T2bN2MX |
marzena66
Odpowiedzi: 26
Wyświetleń: 8395
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2015-02-05, 17:30 Temat: Nowotwór T2bN2MX |
Pik tak jak napisali poprzednicy mogą to być przeżuty do mózgu ale trzeba by było zrobić TK lub rezonans i o to musicie poprosić lekarza prowadzącego bo jeśli okazałoby się to prawdą to może potrzebne byłby jakieś naświetlania. Co do tego, że lekarze stwierdzili, że zrobili już wszystko co w ich mocy to możecie zasięgnąć opinii innego onkologa ale pewnie odpowiedź będzie podobna.
Proponowałabym jak najszybciej załatwić opiekę hospicjum domowego, są tam często kolejki i trzeba czekać na przyjście lekarza/pielęgniarki a ich pomoc jest bardzo potrzeba w chorobie nowotworowej. Poza tym dostęp do wypożyczenia sprzętu typu łóżko, materac przeciwodleżynowy, tlen jeśli byłby konieczny, recepty i kontrola lekarska przede wszystkim.
Rozumiemy Twój stres ale teraz potrzebujesz opanowania, dużo siły bo jesteś mamie potrzebna a może się okazać, że mama będzie potrzebowała opieki całą dobę, bo stan może się diametralnie zmienić z dnia na dzień. Przykro mi, że i Was to dopadło.
Pozdrawiam |
|
|