Autor |
Wiadomość |
Temat: rak płaskonabłonkowy przełyku |
missy
Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 6850
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2018-03-07, 15:42 Temat: rak płaskonabłonkowy przełyku |
Tak bardzo współczuję...
Pięknie zaopiekowałaś sie mamą ajatija... |
Temat: rak płaskonabłonkowy przełyku |
missy
Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 6850
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2018-02-17, 11:33 Temat: rak płaskonabłonkowy przełyku |
Jeżeli ból jest pod kontrolą to najbardziej teraz liczy się ( jakkolwiek by to nie brzmiało) ogólny komfort: spokój, pomoc w zmienianiu ułożenia ciała, reagowanie na bieżąco na różne sygnały Mamy ( w tym np.a propos picia czy zwilżania warg). Bądź blisko i bądź czujna, sił Ci życzę bardzo dużo. Wiem jak to ciężki czas... |
Temat: rak płaskonabłonkowy przełyku |
missy
Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 6850
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2018-02-01, 21:16 Temat: rak płaskonabłonkowy przełyku |
Kreatynina trochę niska - jakie są normy w tym laboratorium? Od 0,6mg/dl czy od 0,5?
Masaż limfatyczny może troszkę miejscowo pomóc, ale jeśli przyczyna jest gdzie indziej ( przerzuty w jamie brzusznej) to trudno spodziewać się spektakularnych efektów, bardzo mi przykro.. |
Temat: rak płaskonabłonkowy przełyku |
missy
Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 6850
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2018-02-01, 19:41 Temat: rak płaskonabłonkowy przełyku |
ajatija,
Morfologia jest zupełnie przyzwoita i wg mnie duszności mają źródło gdzie indziej - albo coś się dzieje w płucach albo zmieniła się znacznie ( w sensie progresji) sytuacja w jamie brzusznej. Być może oprócz powiększających się przerzutów doszło do zebrania się płynu w otrzewnej, to również może wpływać na zmniejszenie objętości oddechowej. Na pewno trzeba domagać się pomocy od lekarza.
Co do wyglądu stóp to jest to tzw.obrzęk limfatyczny - może pojawić się np.gdy masa nowotworu w jamie brzusznej lub w miednicy uciska naczynia chłonne i zaburza odprowadzanie chłonki.
Czy wkleiłaś cały wynik laboratoryjny? Pod morfologią już nic nie ma? |
Temat: rak płaskonabłonkowy przełyku |
missy
Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 6850
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2018-01-27, 16:55 Temat: rak płaskonabłonkowy przełyku |
HD zapewnia wizyty lekarza, zazwyczaj 2* w miesiącu ( planowe), jeśli jest bieżąca potrzeba to i częściej ( wtedy na zasadzie zgłoszenia telefonicznego). Do tego częstsze wizyty pielęgniarki, 1* albo wiecej w tygodniu - wszystko zależy od hospicjum. To jest wielkie ułatwienie dla chorego, nie musi nigdzie chodzić.
Co do badań krwi tydzień po chemii to faktycznie dosyć uciążliwe - albo można próbować poprzez lekarza POZ ( zlecenie dla pielęgniarki środowiskowej na pobranie krwi w domu) albo, o ile to nie problem finansowy, zamówić prywatnie pobranie w domu - część dużych laboratoriów ma taką usługę. |
Temat: rak płaskonabłonkowy przełyku |
missy
Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 6850
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2018-01-27, 16:04 Temat: rak płaskonabłonkowy przełyku |
ajatija,
Czy Mama miała robione ostatnio prześwietlenie płuc? Jeśli piszesz, że wyniki krwi są b.dobre ( żadnej anemii?) to obawiałabym się o płuca - może płyn w opłucnej. Czy Mama zgłaszała te duszności któremukolwiek z lekarzy? Warto byłoby Mamę osłuchać. |
Temat: rak płaskonabłonkowy przełyku |
missy
Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 6850
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2018-01-27, 10:03 Temat: rak płaskonabłonkowy przełyku |
ajatija,
Witaj na forum.
Tak jak piszesz, u Mamy kilka miesiecy temu zdiagnozowano przerzuty odległe. Oznacza to, ze choroba rozprzestrzenia się po organizmie. W tym stopniu zaawansowania ( najwyższy, IV) możliwe jest jedynie leczenie paliatywne. Lekarz mówiąc, że takie przerzuty się leczy nie miał na myśli wyleczenia, bardzo mi przykro. Wiem, to są takie bardzo czesto spotykane sformułowania lekarzy omijajace poniekąd faktyczny stan chorego.
Czy Mama leki przeciwbólowe dostała od onkologa czy jest może pod opieką hospicjum domowego? Jeśli nie to zdecydowanie trzeba zgłosić się do HD po pomoc - to najlepsza opcja jeśli chodzi o łagodzenie wszelkich dolegliwości powodowanych przez nowotwór ( ból, mdłości, duszności, opuchlizny, brak apetytu, itd.). Wystarczy jedynie skierowanie od lekarza rodzinnego.
Piszę o tym ponieważ objawy, które opisujesz ewidentnie wskazują na dynamiczny rozwój choroby nowotworowej. Na kiedy lekarze planują kolejną tomografię? Bo na pewno trzeba sprawdzić czy obecne leczenie przynosi jakiekolwiek rezultaty. Obawiam się, że niekoniecznie jest ono skuteczne skoro u Mamy dolegliwości się pogłebiają.
Wiem, że nie to chciałaś tutaj przeczytać, ogromnie mi przykro.. Niemniej musisz wiedzieć jaki jest prawdziwy stan Mamy bo wtedy bedziesz w stanie jej możliwie najlepiej pomóc.
Pozdrawiam najcieplej. |
|