dużo juz w zyciu przeszłam wydawało mi się że jestem silna i uodporniona w bojach , cierpieniu , rożnych tragicznych sytuacjach, ale oczu mojego taty nigdy nie zapomnę,
poruszają stale najbardziej czułą strunę w sercu
są jak głaz ktory przygniata do ziemi i nie pozwala oddychać
oczy kogoś, kto wie że odchodzi
oczy takie kochane i tak bardzo smutne
oczy puste
ktoś kto tego nie przezył nie zrozumie