1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|


|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Oddawanie narządów po śmierci |
splaszyca
Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 6649
|
Dział: Hyde Park Wysłany: 2016-02-14, 19:58 Temat: Oddawanie narządów po śmierci |
Judita, obertas, dziękuję za odpowiedzi.
Ale z drugiej strony zastanawiam się co w przypadku, gdyby moje narządy okazały się tymi jedynymi, które mogą uratować komuś życie. Czy wtedy, z uwagi na dość "lajtowy" przypadek nowotworu (rzadko dający przerzuty) lekarz może jednak zdecydować o przeszczepie organów? Nie chciałbym, żeby mój sprzeciw w Centralnym Rejestrze był przeszkodą. Ale oczywiście nie chcę też narazić kogoś na nową chorobę. |
Temat: Oddawanie narządów po śmierci |
splaszyca
Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 6649
|
Dział: Hyde Park Wysłany: 2016-02-11, 22:19 Temat: Oddawanie narządów po śmierci |
Witam i pozdrawiam wszystkich czytających
Zgodnie z polskim prawem, jeśli nie wyrazi się sprzeciwu, dopuszczalne jest pobranie organów po śmierci, w celu przeszczepienia ich innej osobie. Moim zdaniem to dobre rozwiązanie, a wszystkim osobom, które mogą oddać organy i świadomie z tego nie zrezygnowały albo dodatkowo wypełniły oświadczenie woli, bardzo dziękuję.
Zastanawia mnie jednak inna kwestia. Przebyta choroba nowotworowa wyklucza z oddawania organów. Jednak czy obieg informacji na temat takich chorób jest w Polsce wystarczająco dobry, że w każdym szpitalu można się upewnić, czy ktoś nie chorował?
Miałem guza w jądrze (moja historia tutaj: http://www.forum-onkologi...dra-vt11315.htm ). Po jego usunięciu okazało się, że to Sertoli cell tumour, jednak dalsze leczenie nie było potrzebne - na razie wystarcza obserwacja. Konsultowałem to z lekarzem prowadzącym i z DKMS - wyklucza mnie to z oddawania krwi, szpiku i organów. I teraz moje pytanie: Czy w związku z tym, aby być pewnym, że moje organy po śmierci nie zostaną przeszczepione innej osobie (bo chyba w tym przypadku nie powinny?), powinienem wypełnić formularz w Centralnym Rejestrze Sprzeciwów? Bo nie wiem, na ile dane o mojej chorobie są dostępne w każdym ośrodku zdrowia w Polsce.
Co o tym sądzicie? Czy spotkaliście się kiedyś z tym tematem? |
|
|