1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: RAK PŁUC NIEDROBNOKOMÓRKOWY |
voli
Odpowiedzi: 42
Wyświetleń: 20860
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-04-28, 23:17 Temat: RAK PŁUC NIEDROBNOKOMÓRKOWY |
Wiem... My mieliśmy radioterapie paliatywna, nie mieliśmy nic do stracenia... Takie specyfiki może w jakiś sposób pomagały tacie... Nawet jeśli myślał ze pomagają , a tak naprawdę nie pomagały. Warto próbować i ratować się wszystkim co dostępne. Ma się jedno życie tu na ziemi, a drugie dostaniemy w niebie (nie wszyscy).
Dobranoc mili Państwo:-) |
Temat: RAK PŁUC NIEDROBNOKOMÓRKOWY |
voli
Odpowiedzi: 42
Wyświetleń: 20860
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-04-27, 11:01 Temat: RAK PŁUC NIEDROBNOKOMÓRKOWY |
Dobrze, że lekarz dał szanse i to już powinno być Waszym celem. Poddać się chemii i liczyć żeby ten guz się zmniejszył, a następnie operacja.
[ Dodano: 2011-04-27, 12:04 ]
Co do specyfików branych przy chemii to Mój tata brał to przy radioterapii... . Ogólnie mówił, że może troszke mu to pomaga. Nie czuł się aż tak źle.
[ Komentarz dodany przez Moderatora: Richelieu: 2011-04-27, 12:29 ]
Część treści posta ukrywam. Polecam lekturę Regulaminu Forum cz. II pkt. 11 oraz tego posta.
[Post podzielony] |
Temat: RAK PŁUC NIEDROBNOKOMÓRKOWY |
voli
Odpowiedzi: 42
Wyświetleń: 20860
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-04-26, 10:48 Temat: RAK PŁUC NIEDROBNOKOMÓRKOWY |
Witam,
Jakis czas temu rozpaczliwie przeszukiwałem to forum. Chciałem znalezc cos na temat choroby taty i moze jakis sposob zeby mu pomóc. U mojego taty po wielu latach i leczeniu go na serce, dusznice bolesną itp. po wielu jego prośbach, zrobiono mu RTG płuc. Okazało się, że na zdjeciach widać cos niepokojacego. Zrobiono Tomografie i okazało się ze tato ma raka cT4 N3 , Zastosowano leczenie: Paliatywne napromieniowanie guza płuca prawego i śródpiersia wiązką fotonów 6MV podano 20 Gy w 5fr. Ojciec był po dwóch zawałach pracował w hucie szkła w Krosnie przez kilkadziesiąt lat gdzie był narażony na kontakt z m.in Azbestem, a do tego przez wiele lat palił papierosy. Kiedy dostał pierwszy zawał leczono go tylko na serce, nikt nawet nie zrobił rtg, a ojciec wiele razy prosił. Takich mamy lekarzy, może też inna służba zdrowia jest w innych miastach takich jak np. Krosno. Lekarze robią swoje na odpierdziel i tyle. Tato zmarł w domu w dniu 9.04.2011, zmarł nagle na zawał. Na pewno przyczynił sie do tego rak który trwale przylegal do serca i aorty. Na szczescie tato nie meczyl sie, do ostatniej chwili chodził i jezdzil rowerkiem. Jedyny plus tej smierci jest taki ze tato zmarl nagle i bez bólu. Wszystkim chorym chciałbym życzyć wielu sił do walki z tą przeklętą chorobą i dużo zdrowia, życze Wam wyjscia z tej choroby i wszystkiego dobrego.
PER ASPERA AD ASTRA
Pozdrawiam,
T.Z
[ Dodano: 2011-04-26, 11:49 ]
Dodam tylko, że od czasu wykrycia choroby do śmierci taty minęło 6miesięcy.
[ Dodano: 2011-04-26, 11:52 ]
Sylwia4444, Polecam Świętokrzyskie Centrum Onkologii i dr Jakub Perdeus. |
|
|