1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 3
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Rak sromu
walll

Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 9235

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2014-03-11, 20:57   Temat: Rak sromu
Dziękuję bardzo za wyczerpującą odpowiedź Richelieu.
Z lekarzami jesteśmy na bieżąco.

Czy teraz należałoby założyć, że do wyleczenia został rak w węzłach chłonnych?? Czy wiadomo jakie są rokowania??

Pozdrawiam.
  Temat: Rak sromu
walll

Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 9235

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2014-03-09, 19:18   Temat: Rak sromu
Załączam karty z leczenia.

Z oczywistych względów wyciąłem wszystkie daty ale historia leczenia wyglądała wyglądała następująco:
1. Leczenie operacyjne - przełom roku 2012 i 2013.
2. Radioterapia - marzec i kwiecień 2013.
3. wrzesień 2013 - lekarz napisał że wszystko OK.
4. listopad 2013 - wznowienie.

Jak Państwo oceniają leczenie - w porządku? Najbardziej interesują mnie rokowania (ile lat życia zostało) i czy w ogóle jest jakaś szansa na wyleczenie?
Mama odczuwa b. duży ból w pachwinie - jak można jej ulżyć, żeby mogła jeszcze w miarę normalnie funkcjonować? Łyka ketonal.. ale b. ciężko jej się chodzi i zastanawiam się czy można coś na to poradzić?

Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.









  Temat: Rak sromu
walll

Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 9235

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2014-02-27, 19:53   Temat: Rak sromu
witam,

mama zachorowała na raka sromu. Nowotwór wycięto a później były naświetlania,
był to rak płaskonabłonkowy.

Po ok. roku w pachwinie rak się odnowił (w węzłach, gdzieś w nodze).
Mamę strasznie boli noga, bardzo ją boli szczególnie przy chodzeniu.....
Lekarz zaproponował żeby zrobić chemioterapię i jeżeli się zmniejszy to później spróbować go wyciąć
(bo ponoć jest tak umiejscowiony że nie chce się tego podjąć).

Czy to dobre rozwiązanie? Czy są inne rozwiązania? Jakie są rokowania na wyleczenie?
Zastanawiam się czy by nie zaprowadzić mamy na jeszcze jakąś konsultację do innego lekarza? ...ale gdzie?
Może gdzieś za granicą umieliby to wyleczyć? Nie to że nie wierze w naszych speców..
ale jak to w każdej dziedzinie wszędzie są jacyć innowatorzy lub mają lepszy sprzęt..

Proszę bardzo o odpowiedź i jakieś info.

Pozdrawiam.
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group