Żeby nie było wątpliwości, nie chodzi o leczenie raka, ale o łagodzenie skutków ubocznych chemio i radioterapii. Stosował ktoś z konkretnym efektem? Cierpię na martwicę popromienną kości i tkanek miękkich. Betulina z kory brzozy pomaga ponoć, bo brzoza jest w ogóle OK, a i olej z ogórecznika lekarskiego też.
Czepię się nawet brzytwy jako tonąca...