Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak piersi sitowaty inwazyjny wrzodziejący |
zufed
Odpowiedzi: 157
Wyświetleń: 85537
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2010-02-24, 21:09 Temat: Rak piersi sitowaty inwazyjny wrzodziejący |
Caroline napisał/a: | I co ciekawe od momentu rozpoczecia leczenia mamie obrzydło w smaku i wogóle nie je mięsa, a kiedyś jak nawet na mleko spojrzeć nie mogła, teraz pije je w każdej postaci, czy samo, czy kaszke, czy z płatkami, no i ostatnio też pojawił jej sie "smak" na ryby (szczegolnie śledzie) |
matko wreszcie mnie ktoś rozumie, ja mam dokładnie to samo co do mięsa od momentu chemii nie tknęłam mięsa i już mi tak zostało, wcześniej nie mogłam znieść zapachu do tego stopnia, że było mi nie dobrze teraz mi poprostu nie smakuje, jedyne co do tej pory nie zniosę to zapach kiełbasy, blee |
Temat: Rak piersi sitowaty inwazyjny wrzodziejący |
zufed
Odpowiedzi: 157
Wyświetleń: 85537
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2010-02-24, 20:16 Temat: Rak piersi sitowaty inwazyjny wrzodziejący |
Dokładnie tak, co innego pogryzać marchewkę a co innego zajadać się witaminami w tabletkach. Nie dajmy się też zwariować. |
Temat: Rak piersi sitowaty inwazyjny wrzodziejący |
zufed
Odpowiedzi: 157
Wyświetleń: 85537
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2010-02-24, 14:21 Temat: Rak piersi sitowaty inwazyjny wrzodziejący |
kolor o witaminie A słyszałam wcześniej od swojej ginekolog, mówiła żeby z nią uważać, co prawda, mój nowotwór nie należy to ginekologicznych ale profilaktycznie nie tykam.
Jednakże, przeczytałam cały artykuł polecony przez nenę, i zaczęłam się nad tym wszytkim zastanawiać, dla osób nie zarejestrowanych w serwisie załączam cały artykuł.
Ale to co napisała nena, nic bez porozumienia z lekarzem!! |
Temat: Rak piersi sitowaty inwazyjny wrzodziejący |
zufed
Odpowiedzi: 157
Wyświetleń: 85537
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2009-10-13, 21:54 Temat: Rak piersi sitowaty inwazyjny wrzodziejący |
Potwierdzam, kiedy czujesz się fatalnie po chemii wbrew pozorem lepiej być w szpitalu. Te kilka dni Cię nie zbawi a w razie czego wszystko jest pod ręką.
trzymajcie się pozdrawiam |
Temat: Rak piersi sitowaty inwazyjny wrzodziejący |
zufed
Odpowiedzi: 157
Wyświetleń: 85537
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2009-10-11, 08:57 Temat: Rak piersi sitowaty inwazyjny wrzodziejący |
Dokładnie nie ma reguły. trzeba mieć nadzieję, ze obejdzie się bez sensacji.
Tak czy siak, odstaniecie od lekarza receptę na leki przeciwwymiotne, więc zabezpieczeni będziecie w domu. Z własnych obserwacji mogę powiedzieć, że cola albo pepsi pomagają na chemiczne mdłości
Tak więc nastawcie się pozytywnie ( na tyle ile to możliwe, bo sama wiem, że chemia to niestety nic przyjemnego ale musimy przez to przejść nie ma wyjścia) i życzę powodzenia. Napisz jak było.
pozdrawiam |
|